Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jakie mogą być skutki prawne z powodu wymeldowania niepołnoletniego dziecka ..

Polecane posty

Gość gość

I oszukania urzędu ? Uciekłam z domu z powodu bicia i znęcania się psychicznego , po 4 dniach moja matka wymeldowała się ze mną ( oczywiście nie byłam przy tym , wymeldowała mnie i siebie ) . Były wtedy wakacje i powiedziała , że zmieniam szkołę i jadę do cioci do innego miasta i zaraz po przyjeździe zamelduje mnie u niej . Po kilku miesiącach chciałam wyrobić sobie dowód i dowiedziałam się , że jestem wymeldowana i nie posiadam żadnego adresu . Nie brałam od nich żadnych alimentów mimo , że się uczyłam . Obawiam się , ze moi rodzice będą chcieli ode mnie alimenty ponieważ coś już kombinują i złożyli pozew o alimenty mojej siostrze a ja akurat zaczęłam prace .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale masz rodziców, ja pieprzę, co za patologia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam już na to wpływu , rodziców się nie wybiera . Dodam , że moja matka pobierała na mnie świadczenia , rodzinne i stypendium . Ojciec pojechał jeszcze do szkoły i chciał mnie z niej wypisać , chociaż się uczyłam . Gorszych rodziców nie widziałam niż moi , może ktoś się spotkał z taką sytuacją , W Internecie nie mogę nic znaleźć . Teraz mam bardzo dobrą pracę i boję się o swoje pieniądze , ani grosza im nie dam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź do prawnika, w niektórych miastach udzielają nawet darmowych porad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koniecznie pomoc prawna co na to ciocia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Serio idż do prawnika bo niedobrze to pachnie ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak idź do prawnika.jak wystąpią o alimenty to niestety jak masz dobra prace to sąd może przyznać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prowo Nie ma obowiązku meldunku. Meldunek do dowodu nie jest potrzebny. Dowód można wyrobić w każdym urzędzie (nie ma rejonizacji). Mieszkam zagranicą, bez polskiego meldunku, a nowy dowod niedawno wyrabialam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żadnych skutków dziecko nie ma. To jest relikt PRLu. Obowiązek szkolny spełniasz po prostu w miejscu zamieszkania (czyli dosłownie tam, gdzie mieszkasz). Dowód osobisty wyrabiasz równiez w miejscu zamieszkania. NIe musisz byc nigdzie zameldowana. Co do alimentów, to zapewniam Cie, że jak starzy mają rączki i nóżki, to sąd nie przyzna im alimentów, wystarczy że się słodko usmiechniesz , pójdziesz bez adwokata i udasz, że nic z tego nie rozumiesz:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest ciekawe, że autorka dopiero co skończyła 18 lat, a juz ma dobra pracę. Poza tym z czego żyła, gdy uciekła z domu? Dla mnie to prowo, które kompletnie nie trzyma się kupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdarza sie, ja w wieku 15 lat ucieklam do Domu Dziecka i mysle ze to chroni mnie przed ewentualnymi pozwami o alimenty. Matka straszyla kiedys, ale chyba nie zlozyla. Zreszta ona robila takie jaja ze sady i prokuratura w mojej rodzinnej miejscowosci ja znaja..doslownie znaja po nazwisku i wuedza ze to ciezki przypadek! Co do wymeldowania, to ja mialam propozycje dawac 500 zl mc za to ze bede miala meldunek. 13 lat go nie mam i zyje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To było jakieś 3 lata temu . Wyszłam z domu 5 miesięcy przed 18 , potem mieszkałam kątem u koleżanki i kończyłam szkołę , choć było mi bardzo ciężko to jakoś przetrwałam , łapałam się każdej pracy dorywczej po szkole , ulotki itd. .. Miałam praktyki wtedy jeszcze to też zostawałam po godzinach i szef dokładał mi pieniądze za pracę bo powiedziałam mu że u rodziców już nie mieszkam . Żałuję tylko , że nie podałam rodziców wtedy o alimenty bo mają obowiązek płacić na mnie dopóki się uczę ale to i tak chyba by nic nie dało bo jakoś o mnie i rodzeństwo nie dbali . Książki sami sobie kupowaliśmy za pieniądze zarobione na wakcjach , ogólnie się nie interesowali nami i często było tak ,że brakowało nam zeszytów we wrześniu i podstawowych pomocy szkolnych . Ostatnio się dowiedziałam , że od mojej siostry chcą uzyskać alimenty bo są chorzy , mama nie może pracować a ojciec ma rentę . Dość kiepska sytuacja , a ja teraz znalazłam dobrą pracę ( jak dla mnie , nie jest to 3,4 tys na mies) i dodatkowo dorabiam na zleceniach żeby jakoś się odkuć . Dlatego boję się , że teraz po tym wszystkim będę zmuszona płacić im pieniądze . To , że mnie bili i znęcali się psychicznie to będzie ciężko udowodnić , nikomu o tym nie mówiłam , wie tylko jedna koleżanka . A tak to powiedziałabym , że mnie wymeldowali jak byłam niepełnoletnia i pobierali na mnie świadczenia jeszcze przez jakiś czas bezprawnie , to nie jest 100 czy 200 zł ale w tys . Mama jeszcze składała wniosek jeszcze na mnie o stypendium ( prawie 1000 zł jednorazowo ) . Urzędniczka oczy przecierała w urzędzie jak się o tym dowiedziała i jeszcze mówiła mojej mamie , że jak mnie wymelduje to ma czas do miesiąca czasu żeby mnie na nowym miejscu zameldować . Ciotka o niczym nie wiedziała , po prostu mama zrobiła to żeby mnie wymeldować z domu i po mojej 18 zameldowała się ponownie w domu rodzinnym . Dowód wyrobiłam , wtedy dowiedziałam się , ze moja mama wnioski złożyła o to stypendium , i o tym że pobierała na mnie świadczenia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adam

Dobry radca prawny to powiem wam jest na wagę złota.  Ja korzystałam wiele razy z usług Kancelarii Radcy Prawnego Wojciecha J. Chmuraka, która znajduję się na ulicy Błogosławionej Królowej Jadwigi 33/5. Pan Wojciech  to profesjonalista i potrafi pomóc  nawet w najbardziej beznadziejne  sprawie bez szans. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×