Czy z czegoś takiego mzoe coś być, proszę o odpowiedź

Hej, z góry przepraszam za moją niedojrzałość, wiem, że jednak nie dorosłam do pewnych spraw, chociaż mam 18 lat, ale przejdę do rzeczy. Otóż wraz z moim chłopakiem, z którym jestem już od długiego czasu przeszliśmy o krok dalej, ale jak widzę za wcześnie. Otoz dochodzi między nami do jakiś pieszczot. Na przykład ostatnio: oboje byliśmy w ubraniach - on piesil moje piersi i wodził rękami po dolnych miejscach intymnych (ręką) na początku przez spodnie i bieliznę potem tylko przez bieliznę (raczej nic mi się nie osunęło, ale majtki miałam wilgotne bo byłam podniecona). Ja zaś dotykałam mojego chłopaka po członku ale tylko i wyłącznie przez spodnie i bieliznę, jego członek byk cały czas w spodniach. Przez chwilę chyba spodnie u nasady były wilgotne, bo przesiąkły. A nasze miejsca intymne jeśli miały kontakt to tylko i wyłącznie przez mojebi jego ubranie. Tak mniej więcej wyglądają nasze pieszczoty. Nigdy nie uprawiałam seksu. Jeśli on mnie dotykał po miejscach intymnych to przez bieliznę i raczej się nic nie osuwa (ale 100% pewnosci nie mam). Bardzo się stresuje, że z czegoś takiego kzoe być ciąża, że coś gdzieś jakimś z cudem się przedostało. Mam dziwne mysli.Oczywiścieak nie miał wytrysku. Może mi ktoś coś poradzić i odpowiedzieć? Proszę

Znowu ty? Ile jeszcze razy o to samo zapytasz?

Chcę uzyskać odpowiedź.

Jesteś w ciąży!!! :-/

A wcześniej nie otrzymałaś? Czy może nie zrozumiałaś? Ileż można pisać??

Uzyskałam prześmiewczą o cekinach. Naprawdę się denerwuje, może i byłam głupia, jestem głupia...ale potrzebuje rady, pomocy.

Chyba nie czytałaś co do ciebie pisałam wczesniej. :O Pisałam wiele razy żebyś się zastanowiła jak dochodzi do zapłodnienia, żebyś poczytała o tym. Jak widać masz to w głębokim poważaniu.

Plemniki nie są pancerne, bez wprowadzenia ich do pochwy nie zajdziesz w ciążę. Nie jesteś w ciąży.

Dziękuję i z całego serca przepraszam, że zawracam tu tyle razy wam głowie jednym i tym samym. Ale trochę świruje co jest przejawem mojej niedojrzałości, nie wiem jak sobie z tym poradzić. Nie che zestresowana czekać na okres, nie umiem sama sobie przegadać.

Nie zbliżaj się na przyszłość do chłopaka na bliżej niż 2 metry bo się psychicznie wykończysz.

Jak sobie z tym poradzić?

12:18 ubierz cos z cekinami!

No pisałam żebyś się nie zbliżała to nie będzie problemu.