Kobiety dojrzałe część siódma

Aziu wyobrażam sobie jak wygląda Twoja chata:)!!! wspaniały klimat. W takim otoczeniu wspaniale się czuję. Ja mam tego maleńką namiastkę. Uwielbiam serwety,serwetki i choć tyle raduje mi duszę:) x Pozdrawiam Miłe Panie.

Aziu wyobrażam sobie jak wygląda Twoja chata:)!!! wspaniały klimat. W takim otoczeniu wspaniale się czuję. Ja mam tego maleńką namiastkę. Uwielbiam serwety,serwetki i choć tyle raduje mi duszę:) x Pozdrawiam Miłe Panie.

Witajcie !! Kolejny majowy dzień zaczynamy...:):):)

Lunka, jesteś... fajnie... i pamiętaj, wpadaj częściej... mieliście miły urlop w kraju... rybkę nawet złapałaś... brawo...:) x Globusku, hmmm... no, to masz problem... ale skoro lekarz zalecił czyszczenie, to chyba wie co mówi i raczej należy go posłuchać... zalegający kamień może doprowadzić nawet do utraty zębów... a krążące w krwioobiegu bakterie mogą uszkodzić serce, płuca, wątrobę i nerki... przemyśl więc sprawę... x Cyferko, grzmiało i padało u Was... a u nas cisza i sucho... na wieczornym spacerze z suńką widziałam niebo zupełnie bezchmurne... a zerknęłam w górę, bo usłyszałam dźwięki lecących samolotów... na czystym nieboskłonie dwa samolociki, mocno oświetlone zachodzącym słońcem... odpaliłam komórkę i zerknęłam dokąd one zasuwają... jeden do Arabii Saudyjskiej, a drugi do Pekinu... bardzo lubię ten program do śledzenia lotów... a my mieszkamy chyba pod jakąś trasą, bo ciągle coś gdzieś leci...:D taaa... młodzi nie lubią, gdy grzebie się w ich rzeczach... i wcale się temu nie dziwię...:D dobrze, że mu obiecaliście i czekać na jego powrót będziecie... sam zdecyduje co i jak spakować... a przy okazji pomoże w zakładaniu rolet, to i fajnie...:) x Aziu, masz klimatyczny domek... to prawda... z duszą przodków... x Imuś, haaa... wcale się nie dziwię, że nie lubisz igły... ja też jej nie cierpię... bo w szkole pani zauważyła u mnie jakieś tam zdolności ku temu i poleciła mi wyhaftowanie góralskich parzenic na portkach dla całego zespołu tanecznego... robota przerażająco wielka... dobrze, że moja kochana mama mi pomogła... sama nie podołałabym... od tamtej pory mam wielki uraz i igła jest moim wrogiem...:P wyślę->

A u mnie zmiany... miałam mieć wolne do końca tygodnia... ale jest inaczej... wczoraj do zięcia zadzwonili z pracy i poprosili o wcześniejszy powrót... także dziś świtkiem już wyjechał... wnusię z przedszkola będę ja odbierała... w południe więc jadę... a dziś to w ogóle szalony dzień, bo przedszkolaki mają rodzinny piknik w ogrodzie... od godz. 15 cała impreza się zaczyna... z muzyką, tańcami, dmuchanymi zamkami i zjeżdżalniami itp... a tematem przewodnim jest Dziki Zachód... i przebrania są mile widziane... wnusia będzie Indianką...:D

Imuś to nic innego tylko nowy laptop się kroi A ja to Ci zazdroszczę tych własnoręcznych obrusów, trochę na drutach robiłam kiedyś i tyle Cyferko dobrze że pada Lunka fajnie że się odezwalaś Globusiku, może warto te zęby kotu zrobić, moja kotka ma paradontozę i potrąciła zęby, to chyba lepiej do takiego stanu nie dopuścić

Oczywiście miało być potraciła :)

Witam :) Zapraszam Was kochane kobietki . Na nowo powstałe forum www.nastroik.pl

Polecam Nastroik tez tam sie udzielam

Kawusia :) śpioszki Do pracy lecę Dobrego dnia

I znowu wylogowalo, niedobra kafe

Aziu bardzo chętnie napiję się kawy.Dziekuję. x A więc jest jak było po staremu. Ada w drodze do wnusi, Azia w pracy,Cyferka remontuje,Imuś upiększa ogród,Lunka po urlopie też gna do pracy. Dzień jak co dzień. Ja natomiast ogarniam codzienne sprawy. Nie ma lekko:) x Czekam na krople deszczu.

Dzień dobry Aziu :-) Dzięki za kawkę;-) Przyjemności w pracy i z pracy;-) Piękny,słoneczny poranek nas wita,zapowiada się cieplutko. Nic,a nic nie skorzystałam z pięknej majowej aury :-( ściany za to piękne w domu :-) Imuś wczoraj dostałam roślinkę,piękna.duża sadzonka. Dzięki za podpowiedź. Globusiku co zadecydowałaś z Jackiem? Jak dziewczyny tu piszą ile może mieć chorób związanych z tą przypadłością,to może warto?...Przy narkozie nic nie będzie czuł. Jak twoje miasto? dalej sucho? Adziu jak zwykle w gotowości jesteś. Taka babcia to skarb :-) Globusiku widzę Cię :-)

Mamy gościa w warsztacie :-) Mały szpaczek wleciał. i nie chce wylecieć :-D Trzeba coś wymyślić...

Otworzę tylko Wam setną stronkę i uciekam;-)

puk

puk

puk

puk

Zapraszam

Witajcie !! Jest setna stronka...:D ach, potrafimy dużo gadać/pisać...:D x Aziu, dzieny za kawcię... wcześnie do pracy gnasz... ale jak mus, to mus... buuu... mnie też dziś kafe kilka razy wylogowała... paskudna maszyna... namordowałam się... ale rzekłam: nie ze mną te numery, Bruner...!! no i po którymś tam razie sukces... jestem zalogowana...:D x Globusku, dalej masz suszę... a u nas chyba tak źle nie jest... bo byłam z suńką w lesie i widziałam miejscami duże rozlewiska... znak, że wilgoć jest... x Cyferko, biedny szpaczek... nie wie, że Wy mu pomóc chcecie... parę lat temu podobny kłopot był w moim domu z jaskółką... poprosiłam sąsiada i jakoś udało mu się ptaszynkę (i oczywiście mnie) z opresji uwolnić... x A ja do wnusi jeżdżę w południe... o 13:01 mam pociąg... przed 14:00 jestem w domu dzieci... tam mam ponad godzinkę dla siebie... więc kawa, książka itp. wnuśkę tuż po 15 odbieram i prosto z przedszkola idziemy albo na lody, albo na inne słodycze... wczoraj na przedszkolnym pikniku rodzinnym było czyste szaleństwo...:D do dziś dźwięczy mi w głowie dziecięcy śmiech i gwar... no i oczywiście głośna muzyka... i jeszcze wyjące, co chwila, syreny... bo przyjechali strażacy i policjanci... dzieciaki buszowały w ich wozach i ciągle uruchamiane były te alarmy...:D moja wnusia wyskakana, wybawiona po powrocie do domu po prostu padła... ledwo namówiłam ją na prysznic...:D bo najchętniej zasnęłaby nawet bez mycia...:P

Aduś No babcia z Ciebie wspaniała, ja to bym sił nie miała Wróciłam i padłam, jednak zmęczona jestem Deszcze zapiwiadają na jutro i to mnie nie cieszy bo jechać na wieś mamy Zapraszam na popołudniową kawkę

Dzien dobry. Kawusia dla was przygotowana. Zapowiada sie piekny dzien.

Wczoraj solidnie popadal deszcz. Cyferko wiem ze nie czesto pisze do was,ale czytam. Czasem brakuje mi dnia. A wieczorem padam jak mucha. Jutro bede lepic pierogi ruskie. Przywiozlam 1,5 kg twarogu. Pewnie zaladuje pierogami cala szuflade w zamrazalniku . Ha ha ha

Za kawusię dziękuję, Lunka ruskie pierogi to moje ulubione, też często robię Trochę chmur mam teraz a na wieś się wybieram, zobaczymy jak będzie z pogodą Miłego piątku

Witajcie !! Piąteczek... koniec tygodnia... tak, już koniec... x Lunka, dzięki za kawkę... pierogi... uwielbiamy... a ja ich nie umiem lepić... mama i teściowa były mistrzyniami... mnie pan Bóg nie dał tej umiejętności... wiele razy próbowałam i nigdy nie byłam z nich zadowolona... dobrze, że mamy w mieście niedużą wytwórnię... często kupujemy, bo pyszne tam robią... x Aziu, mów mi tak, mów... mów, Kochana... bo czasem mam wątpliwości, czy jestem dobrą babcią, mamą, żoną, gospodynią itp. itd... osoby nadwrażliwe tak mają... zawsze u siebie niedoskonałości widzą... jedziecie na wieś... to faktycznie deszcz nie jest Wam potrzebny... mogłoby wieczorkiem i w nocy pokropić... ale w dzień niech Wam nie przeszkadza...

Hejka . Myślałam,że będę pierwsza :-D Witajcie kumpelki. Luna dzięki za kawkę Ja do Ciebie nie mam pretensji... Już się przyzwyczaiłam,że pojawiasz się i znikasz;-) Ruskich pierogów nigdy nie robię,nie lubimy. Z mięsem,grzybami i kapustą.Luna dobrze mieć zapas,wyciągasz potem gotowca...też tak lubię. Aziu przelotnie popada ,podleje ogrody i znowu zacznie grzać. Na mapie pogody widziałam,chmury i deszcz u Globusika... może dzisiaj i u Ciebie kapnie;-) Adziu jesteś najlepszą mamą i babcią na świecie!!! :-D Imuś zapraszam na kawkę;-) Dobrego i miłego dnia....

Cyferko - kocham Cię......!!

Lunka bardzo dziękuję za kawę. Lubię rozpoczynać dzień z kawą i internetem. x Pierogi ruskie bardzo lubię .Nie mogę się pochwalić ,że sama przygotowuję. Ot takie........ niechciejstwo.:) łagodzę apetyt kupionymi.Są nawet jadalne. x Ada co Ty wypisujesz????? nie zadaj sobie nie stosownych pytań. Cały dom na Twojej głowie do tego opieka na d wnusią czy jeszcze Ci mało obowiązków?? Pomyśl nad tym czy masz wystarczająco czasu dla siebie. Jesli nie masz to właśnie dlatego ,że stawiasz dom i rodzine na pierwszym miejscu. Oj masz chyba zły dzień,że tak myslisz:) x Aziu Powiadasz,że masz chmurki na niebie. Przekieruj je do mnie. Zwykle jest tak że chmury rano odpływają i dzień będzie ładny bez deszczu. Powodzenia więc na wsi. x Cyferko. Imuś wszystkie chmury kierujcie w moją stronę. Prognoza pogody zapowiada nadchodzące upały. Ja ich nie chcę.

Cyferko witaj niestety na deszcz nie liczę:(