CODZIENNYSALOWYPRZEMYSLAW JESTES?

Jak tam twoje prawo jazdy? Nadal nie dzwoniles do instruktora?:o ale pewnie maja beke z ciebie w tej szkole jazdy.. a co tam z Agnieszka? Juz pozamiatane definitywnie? Podobno idziesz na terapie i miales sie zarejestrowac, zrobiles juz to? #pozdro

no a co z terapia? Natomiast jesli chodzi o to prawko to czego ty sie boisz tak wlasciwie? Przeciecz zostaly ci sie chyba jeszcze 2-3 godziny do wyjezdzenia i powiesz baju baj tej szkole jazdy i ewentualnie dokupisz sobie pare godzin doszkalajacych w innej szkole, albo napisz pismo do swojej aktualnej szkoly ze prosisz o zmiane instruktora i ze nie po to placisz za kurs by sie bac idac na niego, by instruktor sie na ciebie darl, by cie ponizal itp powiedz ze masz juz strach idac na kolejne jazdy i nie jestes przez to w stanie skupic sie na jezdzie. Jak nie masz odwagi by gadac z nimi przez telefon to wyrzygaj im wszystko na pismie ale rob cos, przeciez szkoda kasy za kurs

no to sie przelam, walczysz dla siebie, nie dla innych.. Wiec zadbaj o siebie, jesli sie boisz gadac przez telefon to tak jak ci mowie napisz im list albo meila wyslij. Wiesz to ze trafiles na instruktora debila, to nie znaczy ze wszyscy tacy sa

ile czasu juz nie masz kontaktu z agnieszka?

to juz pozamiatane

Bo opierd/ala gale innemu