Gość gość Napisano Sierpień 18, 2017 Witam... Jestem uczennicą 1kl liceum. Dostałam się do klasy humanistyczno-prawnej i marzę o studiach na wydziale prawa i administracji. Uczę się i to dużo, ogólnie to lubię się uczyć, ale jest jedna rzecz, która mnie denerwuje- nie jestem dobra z matematyki. Co rok czysta trójka na koniec. Z innym przedmiotów jest bardzo dobra, tylko ta cholerna matma... I moje pytania: "czy warto robić sobie nadzieję? Czy jak będę zawalała 3 lata to dostanę się na wymarzony kierunek? Co trzeba zdawać żeby później mnie przyjęli na prawo? Czy w ogóle matmę rozszerzoną trzeba zdawać?" proszę o odpowiedzi... Jestem zagubiona w tym świecie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach