Nie mam instynktu macierzynskiego, obawiam sie zostac matka a partner chce dziec

Instynkt macierzynski sam sie pojawi? Jak do tego podejsc? Dodam, ze mam juz 32 lata

ja mam 34 lata,męża od 14 lat i instynktu też nie mam...nie chcę dzieci,na szczęście mąż to zaakceptował...musisz szczerze pogadać o tym z fecetem bo z tej sytuacji są tylko dwa wyjścia albo ty urodzisz wbrew sobie albo się rozstaniecie...ja męża kocham nad życie a jakby mu się teraz odwidziało i chciał dziecko to bym się z nim rozwiodła

Sama chcesz dziecka, czy nie? Nie ma czegoś takiego, jak instynkt macierzyński, to jedynie magiczne działanie hormonów, które ewolucyjnie wspomaga matkę, by przypadkiem nie zabiła potomstwa. To Twoja decyzja jest najważniejsza, bo facet, to może sobie chcieć, a na koniec może stwierdzić, że od czasu do czasu pomoże przy dziecku i tyle z wielkiego ojcostwa i obowiązku.

Gdybym zaszla to, wiem, ze wychowalabym i dbala jak najlepiej potrafie. Obawiam sie tego poswiecenia, mozliwych chorob dziecka, tego, ze dziecko to skarbonka bez dna. Moj partner robi ¨kariere¨ ja zarabiam male pieniadze w nie lekkiej atmosferze, ale ciesze sie, ze pracuje. Dlatego w razie choroby czy problemow z dzieckiem to ja musialabym sie zwalniac itp. W czasie studiow opiekowalam sie dziecmi, to co wtedy widzialam w tych domach, zapalilo we mnie duzy znak zapytania, czy faktycznie chce sie w to pakowac. Co wy czujecie, ze decydujecie sie na dziecko?

17:41 masz warunki na dziecko? dziecka nie chcesz z wygody? jaki jest glowny powod?

mam warunki na dziecko...dziecka nie chcę z wygody,ogólnie nie lubię dzieci,dziecko to dla mnie kula u nogi,zabieracz czasu,spokoju ktore tak sobie cenię...nigdy nie chciałam dzieci dlatego przed ślubem uprzedziłam o tym męża,zgodził się...ani razu nie wspomniał o dziecku,też mu tak wygodnie prowadzić spokojne,dostatnie życie

Ja tez lubie spokoj; ale gdybyscie wpadli np gdy antykoncepcja zawiedzie, to usunelabys ?

tak,usunęłabym

Dziecko to zmiana zycia o 180 stopni. Jest ciężko, chyba że ma się kogoś do pomocy (albo mąż chętnie zajmuje się dzieckiem). Gdyby nie myśl, że chciałam dziecka to bym w jakąś depresję wpadła. A tak, to jest jakieś wytłumaczenie- chciałaś dziecka, to teraz stań na wysokości zadania.

A ja właśnie czułam instynkt macierzyński. nie wiem jak to określić. po prostu 2 lata po ślubie czułam ze chce mieć z mężem dziecko. to było wręcz fizycznie odczuwalne, czułam ze czegoś a raczej kogos mi brakuje... syn ma 7 lat, ani razu nie zalowalam. choć z wiekiem potrafi mnie doprowadzić do szału...