Facet po alkoholu ! Jacy są ? I dlaczego mój taki jest?

Jak zachowują sie wasi mężczyźni po %% ? Szczerze nienawidzę gdy mój pije, jest nachalny, agresywny, ma ochotę przytulać naszą córkę,boję się,ze ją upuści, nie pozwalam brać... i afera gotowa < pomijam fakt debila,który pije browary przy dziekcu i żonie sam> . Ale... też piszę do np. swoich daaawnych zanjomych. Np. dzsiaij wyslał jednej serduszko. ja wiem,ze on mnie kocha,ale... No własnie. Dlaczego mnie tak upokarza... Potrafi pisać do dzeiwczyn,z którymi nigdy nie pisze tylko by ponarzekac jak mu źle.. Pisał też do kumpa czy ma wolne,bo był poszedł do klubu. :< Nie zdarza się to często,ale regularnie co jakiś czas, ten sam schemat... Ma 30lati jest moim mężem.

Nagraj bo telefonem gdy jest napięty, i puść mu tak na spokój nie, gdy jest trzeźwy. Niektórzy nie zdają sobie sprawy z tego, jak alkohol działa na ich system nerwowy. Mój mąż, jak był wypity, od razu szedł spać. Zawsze był grzeczny i potulny jak baranek. Teraz jest dobrowolnym abstynentem i ja też. Znam takich agresywnych po alkoholu, już spowodowali wypadki drogowe, pobili kogoś, wystartowali do żony i dzieci ... Twój mąż nie powinien pić w ogóle, bo zdarzy się tragedia albo inny nieszczęśliwy wypadek.

*Nagraj go telefonem, gdy jest napity, i puść mu tak na spokojnie, gdy jest trzeźwy..

probowałam to nic nie daje... :/ zasmieje się albo "seriooo?"....

mój był upierdliwie -męczący. Pił sam , bawił sie swoim telefonem, puszczał z niego w kółko kilkadziesiąt razy jakiś filmik lub piosenke i próbował mnie zmusić do ogladania. Potem rzucał telefon zeby za chwilę znowu puscić to samo. Na zmianę namolnie sie przytulał żeby za chwile odepchnąć od siebie. Łaził za mną jak pies nawet do wc. Skończyło się tak ze go rzuciłam

Gdy jest trzeźwy wytłumacz mu jak się zachowuje po spożyciu alkoholu. Na pewno zrobi mu się głupio. http://www.slimmertime.pl/

Alkohol uwalnia od sztucznie nałożonych sobie kajdanów. Np ktoś kto jest agresywny po alkoholu to jest agresywny i bez niego ale to ukrywa. Mój charakter jest taki sam pod wpływem nawet dużej ilości napojów %. Jedyna różnica jest taka że jestem bardziej otwarty na rozmowy z innymi ludźmi. Już dawno temu przecedziliśmy takich gagatków z najbliższego otoczenia którzy pokazali swoją prawdziwą twarz... Twój facet to D**ek i alkohol nie ma tu nic do rzeczy :D Ogólnie ludzie którzy tłumaczą się ze zrobili coś pod wpływem alkoholu np zdrada, zabójstwo, okaleczenie etc to dla mnie największe łajno, śmiecie i 5 metrów mułu...

...a i zapomniałem najlepszego "ale ja nic nie pamiętam" to najlepszy farmazon jaki słyszałem ever!

ale serio zdarzaja sie KOMPLETNE dziury w pamieci... kto sie chociaz RAZ w zyciu porzadnie nie uchlal uwierzyc nie moze, rozumiem... mnie sie przytrafilo ze 3-4 razy w zyciu, wiec potwierdzam: MOZNA NIE PAMIETAC minut, godzin, calych nocy:D nawet po latach... Ale alkohol potrafi uwidocznic rozne cechy, mniej lub bardziej ukryte... klotliwosc, agresywnosc... trzymane na trzezwo na wodzy pod wplywem alkoholu sie ujawniaja. Problemem jest jego czeste naduzywanie, ODRADZAM bycia z czesto UPIJAJACYM sie... ogolnie czlowiekiem, niezaleznie od plci

Mój nie może pić wódy, ten alk działa ma niego w taki sposób ze do kilku kieliszków jest w miarę spokojny. Ale wystarczy jeden za dużo i z potulnego, kochającego męża i ojca zmienia się w debila. Dosłownie. Potrafi zrobić awanturę, o byle pierdołę, jest strasznie przemądrzały. Bluzga i śmieje się tak głośno, ze wstyd mi przed ludźmi. Czasem się pozyga i pójdzie spać. Ale potrafi tak mnie wyprowadzić z równowagi ze mam ochotę walnąc go w pysk. Raz dostał i się głupek cieszył. Ale ogólnie , pic nie może bo wyłazi z niego potwór debil. Jak raz wylądował w areszcie , Miałam spokój na kilka miesięcy, ostatnio bawiliśmy się na balu absolwentów i oczywiście się schlal i po powrocie do domu zaczął mnie popychać, ciągnął za włosy, wyzywał. Najgorsze ze widziały to wszystko nasze dzieci. Syn już dzwonił na policję bo tak mnie popchnął ze wstać nie mogłam ale idiota uciekł i po dwóch dniach szukania go( tak wiem, jest to głupie ale martwiliśmy się wszyscy)wrócił oczywiście nagrzany browarami i z pretensja ze to moja wina ze tak się stało. Ogólnie psychol po alkoholu. Postawiłam ultimatum. Albo się leczy albo ma W********ac . Póki co niecaly miesiąc i jest suchy tzn.nie wypił ni kropelki. Ale o terapi już zapomniał. Nadmienię ze jesteśmy 15 lat po ślubie i mimo wszystko kicham go nad życie. Był moim pierwszym i kiedy nie pije jest najlepszym facetem na świecie. Ale nie chce żyć z agresorem bo boje się o siebie i dzieci.

A do tego za każdym raze zmusza mnie do seksu w pupę , a robo to długo jak jest napity ! . Czasami to trwa i ponad godzinę ... Jest przy tym brutalny , że aż mi krew leci z pupy :-(

.

Najbardziej porypany tekst autoreklamy ever.

Mój jest taki sam jak przed- może bardziej wesoły i tyle.