Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zulka_

Czytam, bo lubię

Polecane posty

🖐️ Alez jestem "zrypana" Ale skonczylam! 3 sciany, tak jak zaplanowalam. Czwarta tez by bylo niezle zrobic, nawet mnie kusilo ale chyba nie mialam wystarczajaco duzo farby i poza tym bym byla jeszcze mocniej zrypana, a nie che taka byc przed urlopem. I tak jestem ledwo co zywa. Po urlopie domieszam jakiejs 6 letniej farby z piwnicy:P i dokoncze dzielo:P Wyszlo ladnie, kolor fantastyczny bardzo pastelowy tak jak lubie. Tekla jutro napisze obiecany przepis. Terix ja tez codziennie jem truskawki. Daisy kochana jubilatko. Pije winko za Twoje zdrowie i jeszcze raz caluje mocno. U mnie burza jak jasna anielka. Chyba wylacze telewizor tylko co robic w burze, spac sie nie da. Mogla bym popisac na forum ale lapki bolace:( Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daisy tak sobie mysle.... Z tych caluskow i buziakow urodzinowych zeby tylko cos sie nie wydarzylo.... No wiesz.... jakas ciaza czy cos....... Na wszelki wypadek zmierz obwod brzucha:P Moze zalapiesz sie na 500+ :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry Daisy i ja ściskam Cię urodzinowo życząc dużo zdrowia, zero trosk i zrealizowania wycieczkowych marzeń ❤️ 🌻 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bastylko zawsze wiedziałam, że zdolna dziewczynka z Ciebie:D teraz regeeruj siły:) a z tym sufitem to sprytne i jakże wygodne rozwiązanie, nie to co u nas;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziś u nas najcieplej, fajnie, ale deszcz przydałby się bardzo. nie pamiętam kiedy ostatnio padało:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zulka myślałam, że dzisiaj będę pierwsza, a tu kicha, uprzedziłaś mnie :P U mnie też będzie cieplutko, deszczu zero więc niestety nie omija mnie podlewanie ;) Miłego dnia wszystkim 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heloł 🖐️ pospałam dzisiaj dłużej :O teraz musze sie sprężać żeby sie obrobić ;) Wypiłam kawusie - teraz musli Wypilam też za zdrowie zapracowanej Daisy - winko pychotka :classic_cool: Bastylko - też jestem nadwornym malarzem w mojej rodzinie. Wszystko zawsze malowałam ja. Wiem więc jak bolą Cię "łapki" ❤️ ❤️ ❤️ U mnie też ciepło, wieje afrykański wiatr, gorący ;) Wczoraj na gimnastyke jechałam na jowejku i było tak przyjemnie, wracałam prosto w zachodzące słońce. Deszcz by sie przydał - niech podlewa Wasze działki ❤️ Jutro Dzień Matki - będe miała dzieci na kawie ;) musze sie przygotować. Na nasz stół wędrują kanapki: https://goo.gl/images/kG3Wmb 🌻 https://goo.gl/images/knm9cB 🌻 https://goo.gl/images/uS61YJ Miłego dnia 🖐️ ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terix
🖐️ Jestem i ja na śniadaniu i kawie, dzięki Tekla👄 Tak zastanawiam się czy jeść pojedynczo czy rozdziawiać gębę jeść na raz :D Pomysłowe i cudnie wyglądają. Zulka dalej na L4? U mnie też jutro dzieci będą ale już na obiedzie, Muszę więc i obiad i ciasto. A;e bardzo chętnie biorę się za robotę. Najpierw jeszcze lecę na zrobienie pazurków. U mnie od dzisiaj zapowiadają opady i burze, może wreszcie uda im się zgadnąć:P Bastylka to nic że boli, ale jaka radość z samodzielnie wykonanej pracy. Teraz masaże i relaks. Miłego dnia wszystkim🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :-) U mnie od rana ruch w ogrodzie. Ogrodnicy zmieniają niektóre nasadzenia, koncepcja mi się zmieniła ;-). Poza tym ryją kopareczką bo mamy problem z wilgocią - wchodzi nam wilgoć w mury domu 😭.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jutro Dzień Matki - nikogo na obiad nie zaprosiłam :-p. może mnie zaproszą. Przecież to podobno moje święto to dlaczego ja mam obsługiwać towarzystwo? Im starsza jestem to coraz więcej wiedźmy ze mnie wychodzi - prawie "baba samo zło". Ale nadepnięto mi zdrowo na na odcisk - temat nie na dzisiaj, może kiedyś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jutro mam rano mszę za Mamę, potem pojadę na cmentarz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę, że stronka się nie zmienia. Idę coś poczytać. Do potem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam Koleżanki Oj Teklo ja z chęcia cos schrupię.Niby lodówka pełna ,ale jak ktos przygotuje to lepiej smakuje. Dzisiaj jestem w domu,juz byłam na rynku po warzywa,owoce ,wedline.teraz pieke juz gołabki ,muszę naszykowac jedzenia bo jutro jedziemy na pogrzeb do starej mojej wsi.Młody człowiek,tzn sześcdziesiat pare lat,mąż mojej ciotecznej siostry. Zmarł w zasadzie nagle,przetrzymany woreczek żółciowy i dalej wszystko sie potoczyło.Nie miał czasu na operacje ponoć i wyszło jak wyszło.A teraz został bardzo chory syn.Tragedia.Oj gdzies ten maj mamy cięzki w rodzinie. A ja powolutku dzisiaj cos robie w domu.Lubie jak nikt mi sie nie plącze.Juz chyba nigdzie nie wychodze.Zaraz przyjedzie syn.Trzeba poodkurzac i sie naszykowac tzn ubrania. A ja sie przyznam u mnie malowaniem zajmuje sie M,ja jestem wtedy od sprzatania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc plotkowy
Ta wyzej to plotka tylko mnie nie widac jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jednak nie widac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wpadam na chwilke między jeną patelnią a drugą ;) 🖐️ Terixiu - ciesze sie, ze masz jutro Dzieci ❤️ tak ma być ;) ❤️ Też sobie zrobie pazurki ale w domu - uzywam odżywki ktorą polecałyście ;) Paznoknie mi się troche wzmocniły. BeTulko - trzymam kciuki coby odwadnianie poszło gładko. No i na fotki ogrodu ❤️ ❤️ ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BeTulko - podzielam Twoje zdanie - nie należy się zbytnio Dzieciom poświęcać. To sie nie sprawdza, lepiej niech sie starają nawet jak to boli :P:D ❤️ Ploteczko - przykro mi z powodu pogerzbu ❤️ Działaj w kuchni i niech nikt Ci sie nie pęta :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daisy duck
Witam👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja sobie od początku tygodnia,,robię pazurki,,. W ziemi je robię:p i choć na łapkach rękawiczki to moje pazurki są zrobione jak ,,ta lala,,;) Każdy jeden ma inna długość bo jak się ułamał tak i został a ja nawet nie mam czasu ich podciąć na jeden wymiar:D Łapki mam śliczne,cała reszta zresztą też;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teekla No wykończysz mnie kiedyś tymi frykasami,jak tylko rzucę okiem zaraz mi ślinka cieknie. I nawet jak nie miałam w planach jeść,to jem:D Zulka Buziaki i przytulaski👄 Bastylko 500+ by się przydało no ale jak sama wiesz z tych obścisków nic się nie wykluje,choć obwód brzucha mógłby sugerować coś innego:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ploteczko Współczuję👄 Betulka Dobrze że Nowy domek i nowy ogródek da się poprawić, z nami taki numer by się nie udał;). Ja czasem także jestem bardzo jędzowata. Dzisiaj właśnie mówiłam mojemu M że muszę sobie kupić porządną szczotkę do zamiatania i to taką z górnej półki. Uprzedziłam go żeby się nie zdziwił jak mu na zakupach wsadzę do wózka jakiś porządny kij. Zawsze kupuję jakieś g🌼ó🌼w🌼i🌼e🌼n🌼k🌼o co po kilku użyciach nie nadaje sie do niczego. Każda jędza musi mieć porządną miotłę.;) Taką rozmowę odbyłam dzisiaj autentycznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fruwająca jak tam u Ciebie zwierzątka?!.U mnie w tym roku szkodę robi młody jelonek. Zeżarł mi wszystkie liście z truskawek,groszek zielony i dolne gałązki z jabłoni,te które dostał. Taki ładny a taki kłopotliwy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A teraz zmykam. Naokoło mnie jak widzę na radarach burze. Nie wiem czy już trząść portkami czy zaczekać jak coś zobaczę i usłyszę za oknem. Jesteśmy z mamą tylko we dwie,nie będzie się pod kim schować:p. Deszcz by się przydał ale burza,nie,oj nie. No nic zmykam,buziaki👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Upiekłam ciacho czekoladowe "upadające", teraz suszy sie w piekarniku beza na Pawłową. Moge spokojnie posiedzieć przy komputerze. Daisy - a jednak znajdź troche czasu na pazurki bo sie podrapiesz, a mnie nie przestaną zęby cierpnąć na samą myśl o pazurkowych zadziorach :P ❤️ Dobrej nocy Dziewczynki 🖐️ ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry 🖐️ wypijam kawusie - dzięki ❤️ Pozdrawiam i miłego łykendu życzę . 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terix
🖐️ Przyłączam się do wspólnego picia kawy, dzięki Vanilka 👄 Tekla ja wczoraj zrobiłam sernik-śnieżny puch a dzisiaj zaraz będę piekła kruche z owocami. Wczoraj całe popołudnie przewalały się u mnie burze, podlało porządnie ale padał też grad, wielkości wiśni. Nie wiem czy nie narobił szkód na działce:( Miłego dnia wszystkim🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orsejowa
Witam i pozdrawiam wszystkie 👄 Mam w domu mamę innej rady nie ma muszę ją dopilnować ..choć tato nie bardzo zadowolony ale nim musi zając się brat :O Wszystkim miłej niedzieli u mnie upał okropny a deszczu nie było od kwietnia chyba albo i dalej okropność .. buziam wszystkie w nocy jak nie będę mogła spać to poczytam wszystko dokładnie co i jak u was......🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bastylia
Dzien dobry wszystkim Orsejko nie bylo Ciebie pare dni i myslalam co u Ciebie i co z mama. Mam nadzieje ze rozwiazanie to jest tylko tymczasowe, mama dojdzie troszke do siebie i rodzice beda mogli byc razem. Rozumie ze Ty teraz masz wiecej obowiazkow. Zycze wytrwalosci kochana kolezanko. A deszcze dojda i do Ciebie. U mnie pada codziennie. Az sie martwie, krzaki rosna jak szalone a przed wyjazdem nie bede miala czasu a przed wszystkim sily zeby to sciac. Po przyjezdzie bedzie dzungla w srodku miasta. Dzisiaj ma byc 26 stopni. Zaraz wyruszam z mieszkania, choc jest tak slicznie wysprzatane i jest czysciutko ze az chce sie siedziec.... Udanej soboty Wam zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tekla obiecalam juz pisze jak robie moje grzanki. Robilam je z chlebka brioche, kupionego gotowego. U mnie taki z formy keksowki, ale z chalki pewnie beda jeszcze lepsze. Wczesniej tostowalam brioche i podwojnie opiekalm: raz w tosterze, a drugi raz w piekarniku, ale pozniej przestalam to robic i deser byl jeszcze lepszy. Kromki chlebka maczalam w syropie z czarnego bzu (teraz jest sezon, mozesz sama zrobic butelke na potrzeby deseru:) na to nakladalam mase marcepanowa i posypywalam platkami migdalowymi. Ukladalam na blaszce i zapiekalam w goracym piekarniku az platki migdalowe sie zrumienia. Trwalo to niedlugo okolo 5-7 minut. Nastepnie dno talerza smarowalam grubo kremem, budyniem, deserem z serka mascarpone obojetnie czym. Z serkiem deser byl najlepszy. Awaryjnie mozna kupic cos gotowego, tylko nie wiem jakie sa dobre u Ciebie? Na brzegu talerza robilam wianuszek truskawek pokrojonych w kostke i z posiekana bazylika, nieduzo bazyliki ale potrzebna. Zeby truskawki polaczyc razem dodawalam pare zmiksowanych blenderem i likier pomaranczowy(pasuje bardzooo, ale u Ciebie beda jadly dzieci) Truskawki trzeba zrobic wczesniej, powinny byc schlodzone i przejsc bazylia. Na koncu na srodku talerza ladowal goracy zapieczony toscik i listek bazyli jako deko:). I to polaczenie cieply migdalowy tost i chlodne truskawki jest super! Krem migdalowy robilam roznie. Gotowy marcepan rozrzedzalam i dodawaam jajko i rum (malutko ale koniecznie trzeba dodac!!! jak nie mozna ze wzgledu na dzieci, to kropelke olejku rumowego. Czasem robilam sama mase migdalowa, ta jest o niebo lepsza. Ze dwie-trzy lyzki masla ucieralam z cukrem, dodawalam cale jajko , 2 torebki zmielonych migdalkow i wspomniany rum. Desery te robilam ze 17-20 lat temu dosyc czesto. Juz nie pamietam za dokladnie, zreszta to nie biszkopt i nie klapnie, tu nie trzeba sie trzymac zadnej recepty. Ale wszystkim smakowalo. Tak to wszystko pasuje razem. Mase migdalowa, krem i truskawki przygotowywalam wczesniej. Zapiekalam w ostatniej chwili zeby podac cieple. Moglabym zrobic zeby przypomniec sobie i wtedy bym podala dokladnie przepis ale niestety teraz sie odchudzam i mnie nie nada jesc tyle slodyczy. A jednej kromki nie da sie zrobic:( Mnie to smakuje bardzo. Lekki deserek zadne ciezkie ciacha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×