Czytam, bo lubię

Daisy - odpowiadam wyżej bo wykorzystuje swoje puste wpisy ;) Dziwnie podszedł do sprawy zwrotów głowy lekarz. To nie jest tak, że "kobiety w pewnym wieku tak mają"- to jest niebezpieczne bo można sie przewrócić na ulicy i w ogóle poza domem. To jak niepełnosprawność. Ja wiedziałam ,że lubią lekceważyć i kiedy zgłosiłam zawroty głowy lekarzowi - powiedziałam (zgodnie z prawdą) że przewracam sie na ulicy. Od razu było skierowanie na Tomografie kręgosłupa i rezonans i przepływy szyjne. A oprócz tego włączył lek który na prawde pomaga: miało go też Terixi Teraz od czerwca będzie sprawe badał rehabilitant skupiony na szyji właśnie. Daisy jak będziesz u rodzinnego powiedz że sie boisz bo walisz w glebe na ulicy. Muszą zbadać. To jest ochydna, wyjątkowo nieprzyjemna przypadłość. Nudności, niemożność zatrzymania widzenia, skok ciśnienia, ból brzucha, rozwolnienie - to wszystko bardzo nieprzyjemne objawy towarzyszące. A mrowienie wydaje mi sie świadczyć właśnie o pochodzeniu z kręgosłupa - jednak zbadaj to Daisy. Pisałam kiedyś Zulce - biore na to Vicebrol Forte.

Śniadanko podaje powyżej bo zapełniam swój pusty wpis; https://goo.gl/images/NggvHi https://goo.gl/images/yGmzKj https://goo.gl/images/kUvSSz Posilcie się Miłego dnia Wam życzę

Teeklo Piszę oczywiście o zawrotach głowy,mdłościach no i drętwieniu różnych obszarów ciała. Gdy mnie łapie taki atak mam uczucie zdrętwiałych okolic ust,głowy no i dolnych partii nóg tak do kolan. A że jest to dziwne uczucie zaraz nachodzi atak paniki i normalnie szok:p. No ale kiedyś byłam z tym nawet na pogotowiu,nawet mnie hi,hi pobadali dokładnie. Nic tam szczególnego nie wykryli dali jakieś leki i skierowali do neurologa ten także nic tam szczególnego nie wskazał. Padło tylko stwierdzenie kobiety już tak mają w pewnym wieku.

O Tekla dzisiaj maszeruje przy mojej skromnej pomocy;) Teeklo witaj Coś mi pachnie czyżbym trafiła na śniadanie:D

U mnie za oknem zaczęło padać. Przyjdzie mi odpocząć od zajęć ogrodowych. Dobrze że pada na ten mój pustynny pył:p no ale jak w taką pogodę zmusić się do życia:p. Wypiłam już dwie kawy a dalej jakbym spała.

No nic teraz mimo wszystko muszę jakoś ogarnąć tyłek i zabrać się do jakiegoś działania bo zaraz mi twarz walnie na klawiaturę:p Miłego dnia Wszystkim i buziaki

Kawę i herbatę popołudniową przyniosłam (_) (_) (_) |_| |_| |_| zapraszam Ciekawe rzeczy piszecie o witaminach, o magnezie do moczenia się nie słyszałam. Jestem już zmęczona zabiegami i mam rozwalony dzień, nie mogę doczekać się zakończenia. U mnie w dalszym ciągu susza, chmurzy się dookoła ale nie pada:( Wczoraj truskawki były po 15 zł dzisiaj już po 6zł Miłego popołudnia

Terixiu - wychlipałam popołudniową kawkę Nie dziwie sie że masz już dość zabiegów bo faktycznie rozwalają dzień i ma sie poczucie zmęczenia M wczoraj kupił łubianke truskawek po 15 obawiam sie żer może być teraz dla truskawek trudny okres - jest chłodniej i pada. Ale może potrzebują wilgoci? Wczorajsze tyłka nie urwały jeszcze mało slodkie Ale dobre :D Dzisiaj była jaglana z truskawkami w jogurcie mniam Dobranoc

najpierw na rudo

teraz już w swojej farbie;) dzień dobry

Dziewczynki kawusia Zapraszam jak zwykle.Nie wiem co sie ze mna dzieje,wracam do domu około 17 codziennie i przed 20 jestem juz w łózku.I spie do tej pory.Nie wiem czy stres czy jakie licho.Ale jutro piatunio i wolne. Terix własnie jak sie chodzi na zabiegi to tylko sie mysli kiedy koniec.Ale nie mamy wyjścia. Teklo współczuje dolegliwosci,az strach pomyslec Dorix i jak sie pracuje?Zastępstwo sie nadaje? zreszta w tej sytuacji kazdy pewnie bedize dobry aby był Zulko i jak noga? Pewnie po przeciwbólach dajesz jakos rade.A jak jazda samochodem mozesz? Daisy pewnie Ci wczoraj podlało w ogrodach.Cały dzien padało. Orsejko i jak mama sie czuje? Miłego dnia.

CZesć Zuleczko. A Zuleczko Plotka brała duofem,mi nie pomaga.Moze na początku cos lepiej spalam ale raczej dla mnie nie.

Daisy dziękuję za info, muszę poczytać i na coś się zdecdować. chociaż teraz nie mam kompletnie czasu ani głowy dla siebie i swoich spraw:o jak mnie walnie to sobie przypominam o tym, żeby coś sobie zaaplikować, jak przechodzi zapominam

cześć Ploteczko noga po nocy super, bez obrzęku choć boli jak próbuję nią kręcić. zaraz ją zabandażuję, ale chyba coś źle robię, bo po tym bandażowaniu obrzęk schodzi ze stopy i wchodzi na kostkę:o a przeciwbólowych nie biorę

dobrego dnia dziewczyny, do potem

http://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/laryngologia/choroba-menierea-nagly-atak-zawrotow-glowy-moze-byc-objawem-choroby-me_38603.html

kochane i mnie jakoś udalo się kuknąc na kawunie :) Ploteczko ....zmęczenie tak to się nazywa potrzebujesz wolnego i spokojnego tygodnia to tak jak ja mnie przydało by przydalo się miesiąc w puszczy głuszy bez ludzi jedynie z moimi zwierzakami :O Mama nadal jest na oddziale ale to dobrze bo tam jest bezpieczna ..mamy do odwodnienia jeszcze 10kg.litrow no i musimy wyrównać poziom żelaza ..dostaje dożylnie z kwasem foliowym tak że jeszcze w tym tygodniu nie ma szans na wyjscie do domu ...ale jest na chodzie już powoli idzie ku lepszemu mam nadzieje ... Terix... od serducha troche nerki są już niewydolne ..a najbardziej to zla rodzinna ktora jest na tyle tempa że szkoda gadać ale to już za nami zmieniłam na gościa ktory ma dyzury w szpitalu jest dok.nauk ..internistą i mam nadzieje że trafnie mi polecono :O czas pokaże co i jak bo czasami tyluły to wszystko ... no nić kochane uciekam buziam każdą. Zulko... dla wszystkich zdrowia

Witam u mnie pada Plotko - też teraz dużo śpie. Jeszcze niedawno nie kładłam sie przed północą a teraz 22.00 i myśle o łóżku. Wstaje o 7.00 Śniadanko: bułeczki https://goo.gl/images/S9Li21 pasztet domowy do bułeczek https://goo.gl/images/sfW18E ale mogą być racuszki https://goo.gl/images/TxusoJ i batoniki z orzechami https://goo.gl/images/RsQ5cK Zajadajcie Miłego dnia

Witam serdecznie

Teeklo Dzięki za pyszne śniadanko Bułeczki z sezamem,mniam. Pasztecik,batoniki mimo wczorajszego przejedzenia ślinka mi po brodzie cieknie:p Tak się wczoraj najadłam że nie spałam całą noc. No może nie całą ale sporo mi jej umknęło:p Poczytałam o chorobie Menierea i chyba ją mam:p. Od jakiegoś miesiąca mam diabelne szumy w obu uszach.Wiem że i Zulka ma podobny problem. Do jakiego lekarza udać się z tym problemem?!. Laryngolog?! Ślepnę i głuchnę także na potęgę,wszystkie objawy w 100 %

Szumy mogą być także od kręgosłupa a ten mam zdiagnozowany że chory. Oj lepiej o chorobach nie czytać bo po przeczytaniu artykułu ma się je wszystkie. Muszę zacząć czytać o pięknych,młodych,zdrowych i bogatych,no i szczęśliwych na dokładkę;)

No nic dziewczynki teraz zmykam. U mnie za oknem raz pada a raz ,,nie,,. Pochmurno cały czas:p Bardzo miłego dnia,buziaki dla Wsiem I przytulaski dla Wszystkich łaknących tulania,tulu,tulu

Daisy - już miałam dziękować "gościowi" a to Ty wkleiłaś link. Na Twoim miejscu zaczęłabym od skieorwania do otolaryngologa. I upierać sie przy swoim: boisz sie bo zawroty głowy są uporczywe i niebezpieczne. Powinni Ci tak jak w linku: robić wszelkie badania: audiometrie, rezonans ucha i kości sutkowych. A potem samo pójdzie. Równolegle zapisalabym sie do neurologa. Ja chodze i tu i tu i jedngo i drugiego informuje o badaniach i dostarczam kopie wyników. Tak, że u mnie otolaryngolog idzie w parze z neurologiem. Mam dokładnie takie same objawy jak w linku - ale otolaryngolog wykluczył błędnik. Więc pozostaje szyja i naczynia. Działaj Daisy bo z tego co piszą ludzie poniżej artykułu na forum - skutki są okropne łącznie z\ załamaniem i depresją. Kurna :O że też nas taka doopa dotknęła :O wrrrr

Daisy - nie paplamy wiecznie o chorobach a mwić należy bo to dobre źródło informacji i pocieszenia - nie miej skrupułów

Dzięki za ten link Daisy

Teeklo To nie ja wkleiłam link,ja tylko poczytałam:p Trzeba podziękować gościowi,jakiejś dobrej duszy Dzięki

Teeklo U nas bardzo trudno doprosić się u lekarza o badania. Robią tylko podstawowe które nic nie pokażą i twierdzą że wszystko okej. Pójdzie człowiek dwa razy i się zniechęca. Guzki na tarczycy sama se wykryłam jak opłaciłam usg. Lekarz dał mi tylko skierowanie na tsh no i stwierdził że wynik dobry choć później endokrynolog powiedział że wcale dobry nie jest. Teraz mam wstręt do lekarzy modlę się do Boga by mnie ciut przy zdrowiu jako takim utrzymał bym nie musiała iść do tych szarlatanów:p;). Co to leczą hi,hi na ,,oko,,

U mnie pada,nareszcie podleje ale taka pogoda ciut człowieka smuci. Byłam na szybkich zakupach,szybkich by mamy samej na długo nie zostawiać no i omal na butach z tobołami wracać nie musiałam. Auto nam się posypało. Mój chłop razem z nim,są jak bracia syjamscy:p Nie wiadomo było co począć bo cały zadek autka się wziął i opadł ku ziemi. Niby po asfalcie nie szorował ale blisko,hi,hi było. Chłop mi się o mało nie załamał,jak pisałam wcześniej zespoleni razem,czy cóś współodczuwanie u nich występuje;). No ale jakoś się dokolibaliśmy do domku i teraz tam coś sobie razem naprawiają albo psują,się obaczy:p A mnie od tych emocji zemdliło i głowa rozbolała,szum jest cały czas;). No nic zmykam,miłego wieczorku i nocy,buziaki

Ja melduje sie pozno. Dobra nocka? Nie wiem jakie powitanie jest odpowiednie o tej porze? Ja nadal praktykuje siedzenie w nocy i na razie nie zmieniam moich przyzwyczajen. Bylam dzisiaj u lekarza i ja. Zrobiono mi USG zyl, nie jest tak zle, zyly nie sa zapchane kompletnie. Za to znaleziono pare zylakow od wewnetrznej strony nogi, ale z nimi nie bede narazie nic robic. Bylam akurat dzisiaj bo mialam termin na ktory dlugo czekalam. Myslalam ze wyjdzie wczesniej bo chcialam sobie pajaki-zylki pod kolanem ktore usuwalam 4 lata temu poprawic bo znowu troche wyszly, a bez tego badania nie robia tych zabiegow. No ale teraz jest za goraco na usuwanie pajakow, zrobie to jesienia. Daisy, na te dretwienia to trzeba do neurologa. Ale do dobrego. Ja bylam raz i nie pojde wiecej. Zamiast na pragmatycznego lekarza trafilam na jakiegos bogobojnego dochtorka. Chodzilo o ta sparalizowana strune glosowa. Robil swoje inne badania zupelnie nie na temat. Walil mi mlotkiem w kolanisko i sprawdzal inne reakcje mojego organizmu. Na pytanie co moja struna struna mowil ze tylko cud moze mi przywrocic sprawnosc i wszystko w reku Boga. Zastanawiam sie czy nie pomylil specjalizacji. Jutro tzn dzisiaj moge sobie pospac i nie nastawiam budzika. Wieczorem ide do teatru. Choc zgubilam legitymacje-dowod abonamenta, dzwonilam do kasy i jutro ten jeden raz mnie wpuszcza bez. W nastepna niedziele juz nie, ale wtedy bedzie to ostatnie przedstawienie przed przerwa letnia, a po przerwie dostane nowy dowod. Dzisiaj tez zlamalam diete. Po lekarzu pojechalam do centrum handlowego tak sie obzarlam tam chinszczyzna:P ale od jutra wracam do diety. Trzeba ciagnac dalej bo widac efekty, schudlam 2 kilo:):) Cos mi sie oczka kleja. Chyba i ja bede sie zbierac do spania. Wieczorem wlaczam ogrzewanie bo teraz kiedy pada jest zimno. Wy pewnie spicie juz sobie zdrowo. Kolorowych snow Wam zycze.

Mam nadzieje Daisy ze autko juz sprawne.