Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zachowanie...

Polecane posty

Gość gość

co myślicie o zachowywaniu się kobiety jak "pies ogrodnika"? Czuję się na "smyczy emocjonalnej". Nie wiem jakie ma wobec mnie intencje, niemam z nią kontaktu a nie pozwala o sobie zapomnieć....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie nie, u mnie w głowie wszystko wporządku, sprawiła że moje życie mocno się zmieniło, temu w jakiś dziwny sposób zależy mi na niej, chociażby na relacji koleżeńskiej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wydaje Ci sie . Jesli ona nie ingeruje w twoje zycie to Ty masz problem z uczuci do niej i obwiniasz ja ze cie związała .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozumieliśmy się bez słów..., uważałem i uważam Ją za wartościową kobietę. Nie obwiniam jej, próbowałem zrozumieć, co chce przez to osiągnąć,do czego dąży ale.... nasza relacja to chyba jedno wielkie kłamstwo skoro możemy gadać godzinami a kilka dni później.. się nie znamy? Jednakże pora dać sobie spokój, zamknąć rozdział

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba nie wszystko w porzadku w Twojej głowie jeśli rozmawiacie godzinami ale nie macie ze sobą kontaktu :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze on sam nie wie czego chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wiem czego chcę. Temat do zamknięcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
biedactwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to w końcu było hm?Nie mieliście kontaktu czy rozmawialiście godzinami?Autor ucieka bo sam się zaplątał,biedactwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiepski manipulant ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie nie ucieka. To ona ucieka jak tchórz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze nie odpowiedziałeś ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mieliście kontaktu czy rozmawialiście godzinami?Bo to jedno drugie wyklucza :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobrze się rozumieliśmy i mogliśmy rozmawiać godzinami i tematów nigdy nie brakowało... z dnia na dzień zerwała kontakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z dnia na dzień zerwała kontakt. x tia, to teraz wytłumacz to : niemam z nią kontaktu a nie pozwala o sobie zapomnieć.... x i jak to ma się do tego: zachowywaniu się kobiety jak "pies ogrodnika"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co było przyczyną zerwania waszego kontaktu z dnia na dzień?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też chciałbym wiedzieć i ją o to zapytać, nie było mocnych powodów typu zdrada. Chcę pamiętać miłe wspomnienia a przykre zapomnieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szry
bedziesz wiecznie na posylki, gosciu, atencje dostaniesz tylko jak sie zaczniesz wymykac ze smyczy... ZAKONCZ PERMANENTNIE znajomosc i nie odswiezaj jej... najlepiej nigdy ale minimum to tak 3-4 latka, wtedy sobie juz pewnie ograniesz wszystko co trzeba i nie dasz soba manipulowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to moze sproboj sam się do niej odezwać? Czasami robimy niektóre rzeczy nieświadomie które bolą. Jeżeli masz się zastanawiać całe życie czemu się nie odzywa, napisz do niej i sie dowiedz i skończa sie twoje niedopowiedzenia. Dlugo sie spotykaliscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też chciałbym wiedzieć i ją o to zapytać, nie było mocnych powodów typu zdrada. Chcę pamiętać miłe wspomnienia a przykre zapomnieć. x no ok, ale gdzie w tym wszystkim jest jej rzekome zachowanie niczym "pies ogrodnika" i to że ONA nie daje o sobie zapomnieć ? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A w jaki sposób przejawiaja sie te zachowania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zastanawiam się czy się nie zaręczyła i faceta samochodem chyba jeździ. Tak zrobię dam sobie spokój... życzę jej szczęścia i aby los nie krzyzowal naszych dróg bo poznała mnie kiedy byłem najlepszy to pozna gdy jestem najgorszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wzajemnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od tego miejsca oczywiscie: i aby los nie krz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoim samochodem pingwinicę jeździ, zaręczyłeś się z nią a chcesz ze mną się przyjaźnić? Porąbało cię? Wystarczy, ze cierpię przez twoją głuptę wcześniej niż ty będziesz. Patrzeć na nią nie mogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×