Nie doszło do muzułmańskiego zamachu w Toruniu bo zablokowano wjazd na starówkę

Na wjazdach na Starówkę podczas festiwalu Skyway w Toruniu stanęły w poprzek drogi autobusy MZK odgradzające tłum ludzi od "pijanych kierowców". W rzeczywistości wszyscy dobrze wiedzą nie chodzi o żadnych pijanych kierowców a o islamskich zamachowców którzy niejednokrotnie grozili Polsce i Polakom, a których ulubionym ostatnio sposobem dokonywania zamachu jest wjeżdżanie na pełnym gazie pojazdem samochodowym w tłum ludzi. W Polsce numer z zamachem nie przeszedł. Nawet gdyby jakiś muzułmański bandyta planował wjechać w ludzi to uniemożliwiłyby mu to stojące autobusy. Na zachodzie taka akcja zapewne okrzyknięta zostałaby jako rasizm i urażanie uczuć imigrantów. Na szczęście w Polsce odsunięto lewactwo od władzy i - dzięki Bogu - nie doszło jeszcze do żadnego zamachu w naszym kraju.