Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zjadlam lyzeczke ziarenek siemienia lnianego ratunku

Polecane posty

Gość gość

Nie wiedzialam ze tego nie powinno sie uesc w takiej formie, teraz boje sie, że sie otruje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taa, otrujesz się; a objawem jest sranie peesdą :o coraz durniejsze te ludzie so

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hehehe o boże....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
serio siemie lniane zawiera cyjanowodór i podobno gdy sie nie podda obrobce siemienia to mozna sie otruc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
następna nawiedzona :o was czegokolwiek w tych szkołach jeszcze uczą czy tylko chodzicie tam misie i gwiazdki zamiast ocen dostawać i jarać po kiblach? :o musiałabyś tonę tego siemienia zeżreć żeby się zatruć. Popij dużą ilością wody bo co najwyżej zatwardzenie ci grozi od nadmiaru błonnika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha :( dzięki, bo się przestraszyłam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taa zatwardzenie od nadmiaru błonnika :D kolejny mądry za dyche błonnik właśnie ułatwia wypróżnianie, więc jak już mogłaby mieć srake ale nie po łyżeczce, no ludzie przecież to jest tyle co nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
brzuch mnie boli i mam biegunke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziwne, ja siemie dodaje do chleba jak pieke i co prawda ono się przepiecze ale często jadłem to na surowo i to większe ilości niż jedna łyżka i jakoś nic mi nigdy nie było, może tyle że stolec łatwiejszy:D ogólnie robią taką zawiesine z siemienia, że biorą kilka łyżek do szklanki zalewają wodą, to sobie stoi jakiś tam czas aż siemie puści taki kleik i to się taki kisiel jakby zrobi i to potem wypijają, to jest dobre właśnie na ruszenie organizmu jak ktoś ma zatwardzenie albo jak ktoś ma słabą przemiane materii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale poddałas obróbce cieplnej a ja nic, zjadlam surowe ziarna same, bo chcialam sprobowac jak smakuja no i potem wyczytalam w necie, ze takich sie nie jje, bo są trujace :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przepraszam mialobyc podałeś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ale mówie ci że owszem w chlebie jak robie to są poddane obróbce, ale też wiele razy jadłem surowe i to więcej niż jedną łyżeczke na raz i jakoś nic mi nie było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Serio, nie kłamiesz? Boze tak się boje zawsze o moje zdrowie, ze czesto panikuje, to przez to ze niedawno zmarla mi mama nagle, nic nie wskazywalo na to, że cos sie znia dzieje, rano znia rozmawialam wieczorem juz nie zyla i teraz jestem mocno przewrazliwiona :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×