Nie rozumiem kobiet, które wychodzą za biedaków!!!golodupców

Naprawdę, ja jak będę wybierał kobietę, to nie wybiorę poniżej swojego poziomu materialnego. Tymczasem moje koleżanki, które mają małe powodzenie biorą sobie chłopaków bez wykształcenia, bez przyszłości. Spotkałem się ostatnio z jedną, ona po analityce medycznej, on jako robol w firmie transportowej, a jak chodziła do liceum mówiła, że weźmie lekarza ( w sumie sama chciała się dostać na lekarski) , druga robola po technikum, czy one nie myślą jaki los zgotują dzieciom i sobie przy okazji, i jeszcze się szczycą, że wyrwaly golodupców

Ten robol w transporcie to może i z 10tys na rękę wyciągnąć, więc dzieci z głodu nie umrą jakby co.

zależy jaki robol, robol robolowi nie równy...

Taaa 2500 maxxx

Takie związkitzw"gołodupców"są najtrwalsze .Znam mnóstwo ludzi co dorabiali się od tzw.łyżki i mają domy rodziny i żyją zgodnie bo doceniają się nawzajem.Tylko pustaki lecą na kasę!

Nie chcą, bo są mądre. Nie chcą być pozniej pomiatane przez takiego bogatego ale głupiego smiecia, zeby im wypominal po kilku latach małżeństwa, że przyszły z niczym i że są nikim. Ja też wolałam kogos, kto może i jest biedny, ale jest uczciwy i nie zadziera nosa. A bogole z ambicjami to niech idą na k*****.

Tak myślą biedni, że wszyscy bogacze mają złe charaktery. A prawda jest taka, że żeby być żoną lekarza, trzeba coś sobą reprezentować

Bogaci to huje. Z milosci wybiera sie chlopaka a nie dla kasy.

Mam 10000 to duzo?

" ja jak będę wybierał kobietę, to nie wybiorę poniżej swojego poziomu materialnego. " Która by cię chciała ...

Dla polaczka 10000 oszczednosci to duzo taki mamy cudowny kraj.

Każda

LOL, a ta analityka medyczna to niby takie mecyje, że nie na "robolskie" progi :D :D :D toś przywalił zresztą niejeden robol bez szkoły żyje i powodzi mu się lepiej niż matołowi, któremu wmówiono, że bez studiów nigdzie nie zajdzie

Więc dlaczego jesteś sam ? ...

Bo kończę medycynę, najpierw wykształcenie potem dziewczyna i to minimum ze stomy

to spieardalaj juz na tą "stome" a nie na kafeterii dla "roboli i przegrywów" siedzisz. :D

gość dziś Tak myślą biedni, że wszyscy bogacze mają złe charaktery. A prawda jest taka, że żeby być żoną lekarza, trzeba coś sobą reprezentować x Bo przeważnie TO PRAWDA, ŻE BOGACI MAJĄ ZŁE CHARAKTERY. Mając dobry, łagodny charakter i usposobienie nie dojdzie sie na tym swiecie do jakichs duzych pieniedzy. Trzeba albo sie urodzic bogatym albo być skóórwywsynem, złodziejem lubą kurwą żeby smialo przemierzać po trupach słabszych ludzi.

Drogi autorze postu. W swojej wypowiedzi jesteś tak pusty i zapatrzony w swoje egoistyczne "ja" że aż mi Cie szkoda. piszesz takie pierdoły, że na starość zostaniesz starym zapyziałym doktorkiem który nie znajdzie sobie odpowiedniej wybranki na stosownym poziomie ;) śmiech na sali. Miłość za pieniądze xd

Nie bede się z wami kłócił, ale krótko wtrące pewna mądrość, która ktoś mi kiedyś powiedział: "Prawda jest taka, że tam gdzie pieniądze tam ciezko znaleźć porządnych ludzi."

gość dziś x Racja. No cóż, młodosc*****eniądze się kiedys skonczą, a na starosc przyjdzie depresja, bo jak byl czas, nie liczyły sie prawdziwe relacje z ludzmi, tylko jakieś płytkie związki poprzez pryzmat stanu posiadania. Mnóstwo ludzi w historii niby mialo kase, niby byli "szczesliwi" a strzelali samoboja.

Serce nie sługa...a co będzie jak się zakochasz w biednej pielęgniarce? Przeliczysz czy to się opłaca ? Hm...

dajcie spokój...to przecież kolejne prowo chcącego się dowartościować przegrywa, tylko głupi tego nie widzi buhaha :D

Najłatwiej wszystko wytłumaczyć słowem,, prowo '', ale mam rację

Stanisław Wokólski byl bogaty i Iza Łęcka go nie chciała . Tak mi mówił Bolesław Pruss .

Otóż to. Ja będę lekarzem i nigdy nie zwiąże się z kimś poniżej mojego poziomu.

Wyjscie za lekarza to tez nie jest za dobry pomysl, to grupa zawodowa ktora notorycznie zdradza. Najlepsi sa niesmiali mili informatycy:)

gość dziś Otóż to. Ja będę lekarzem i nigdy nie zwiąże się z kimś poniżej mojego poziomu. x hahah "JA bendem" JA JA JA.. CZY TY KURRWA WIDZISZ COS POZA SWOIM "JA"? :D Znam takich i az rzygac sie chce. Nie znajdziesz nikogo z takim podejsciem - w twoim towarzystwie nawet szczur z prusakiem zdechną

18:11 Nie jesteś nawet godny by ze mną rozmawiać :)

gość dziś 18:11 Nie jesteś nawet godny by ze mną rozmawiać x Ja również sie ciesze, że nie mam z tobą do czynienia w realu. A prawda cie po oczach mocno kłuje :D

Haha myślicie, że jak bogaty, to zaraz buc, źle traktuje kobiety itp., a biedny uczciwy, wierny kochający... Jasne. Są dobrzy faceci i bogaci, tak samo jak biedni buce. Trzeba poszukać właściwie. Ja akurat lekarza bym nie chciała, bo ciągle siedzą w pracy, nocne dyżury itp. Co to za życie? Lepszy już jakiś prawnik, praca od 8-16, od poniedziałku do piątku, a hajs się zgadza :)