Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mąż się obrazil bo nie zrobilam mu loda

Polecane posty

Gość gość
do 15:13 Widać autorka tego tematu mózg zostawiła gdzieś daleko od domu. A później lament, byłam w ciąży i on mnie zdradził. Straszne to musi być dla żony, zrobić dobrze mężowi oj straszne... Dramat, jak ja się cieszę że nie mam takiej żony w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieta jest tuż przed rozwiązaniem. Przypominam sobie jak ja się wtedy czułam. Brzuch wielki tak że trudno cokolwiek zrobić, stopy spuchnięte, ciało obolałe... Nawet wyspać się nie można bo przez ucisk na pęcherz trzeba co chwilę do ubikacji biegać. Do tego zgaga i parę innych jakże milych dolegliwości. Ale to wszystko nieważne - ona ma padać przed nim na kolana i robić mu dobrze bo się obraził. Ja rozumiem że facet miałby żal gdyby kobieta mu odmawiała latami. Ale ona lada dzień rodzi! Na dodatek ma infekcję. Gdzie empatia? Troska o drugiego człowieka? To ma być miłość? Ona ma się zmuszać żeby jej nie zdradził? Z tego co wiem - seks i pieszczoty powinny sprawiać przyjemność obojgu, a nie wynikać ze strachu przed odejściem partnera. Moim zdaniem ciąża to wyjątkowy czas (zwłaszcza niedługo przed porodem) i facet powinien skupić się na zapewnieniu komfortu fizycznego i psychicznego swojej kobiety. Tymczasem mamy do czynienia z nierozgarniętym chłopczykiem dla którego liczą się tylko jego potrzeby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety czy wy jesteście normalne ? Czytam i czytam te głupoty które piszecie masakra. Po pierwsze to z jakiej racji on ją straszy ? Ma prawo odmówić. My nie musimy latać na każde mrugnięcie chłopa. A on powinien być wyrozumiały dla żony które nosi jego dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ciąża to nie choroba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To straszne. Wy mężczyźni jesteście popieprzeni. Ciąża ciąży nierówna. Hormony szaleją, dodatkowo infekcja, opuchnięte ciało. Ogromny wysiłek dla organizmu, poród przed nią. Wy faceci nie wiecie co to poród, co to połóg i opieka nad dzieckiem 24-na dobę od razu po porodzie. A uważacie, że facet ma prawo zdradzić, bo żona odmówiła mu zrobienia laski? I takie oburzenie jeszcze? S*******nstwo. Wy nawet z katarem zdychacie pod pierzynką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ano z takiej, że seks poza tym, że jest to przyjemność to jest to też małżeński obowiązek, z którego ona się nie wywiązuje. Zgaga to rzeczywiście powód żeby odmówić komuś seksu. Ona jest niesprawna seksualnie ze wzglendu na ciąże i zakażenie, ale to nie oznacza, że jego potrzeby zmalały. Jesteście złymi kobietami, i kiepskimi partnerkami. Czysty egoizm i seksizm przez was przemawia. Dyskryminujecie facetów ze względu na ich potrzeby seksualne, bo wasi was nie zaspokajają. Prawdziwy facet z taką by nie był. Wy macie pewnie takich małych cichych skromnych co jak krzykniecie to siedzą jak mysz pod miotłą, a na seks to lecicie z tymi prawdziwymi jak mąż autorki tematu, który nie boi się być szczery i umie rozmawiać o swoich potrzebach, zamiast udawać, że jest ok i marszczyć freda albo chodząc na seks za $$$ Facet był szczery to wstrętne feministki go tu chcą zlinczować. Żal mi was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faceci to jednak chuje :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Owszem - ciąża to nie choroba. To stan fizjologiczny, wyjątkowo obciążający organizm kobiety. Nosi w sobie dziecko, które - jakby nie patrzeć - żeruje na jej ciele. Więc przyszła matka ma prawo czuć się źle i być niedyspozycyjna. A prawdziwy mężczyzna powinien to zrozumieć i dbać o coś więcej niż tylko o czubek swojego fi**a. Jak mu tak bliskości potrzeba to niech pomasuje jej stopy i obolałe plecy. Swoim roszczeniowym zachowaniem skutecznie do siebie zniechęca. A kobieta nie jest seksualną zabawką na każde zawołanie. Jeśli facet tak myśli to niech zainwestuje w gumową lalkę, która nigdy nie odmówi - a nie bawi się w zakładanie rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciąża to nie choroba, ale feminizm tak. Tylko, że umysłowa. Co z wami te massmedia i popkultura zrobiła. Szkoda gadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaki feminizm ciulu? Byłeś kiedyś w ciąży? Wiesz jaki to beznadziejny stan? Jak człowiek się cxuje? Urodziłeś kiedyś? Miałeś pęknięte krocze po o***t i szwy, równocześnie nawal pokarmu i wiszacego na tobie całą dobę noworodka? Obowiązek to zrobienie loda facetowi? Jeśli odmowa to feminizm to ty jesteś na poziomie zwierzęcia. Pokryć i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście bo facet i seks tylko od tego żeby zrobić dziecko i żebyście miały $$$ do końca życia!!! Wy bezlitosne egoistki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dobrze być żoną Mężczyzny przez duże M, który rozumie i szanuje. Nie takiego ciula myślącego tym flakiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I znowu przerost męskiego ego. Tradycyjnie liczą się tylko jego potrzeby. A jej? Ja rozumiem że facet nadal ma libido na tym samym poziomie co zawsze. Ale chyba potrafi zrozumieć, że na finiszu ciąży ona może nie mieć siły i ochoty?Ma się zmuszać? Jakiemu normalnemu mężczyźnie sprawi przyjemność partnerka zmuszająca się do pieszczot? Traktująca to jako przykry obowiązek i marząca by on jej dał spokój? Nie lepiej przetrzymać trudny czas, a potem cieszyć się seksem razem? No bez jaj, jest coś takiego jak masturbacja. Da się przeżyć. Te kilka tygodni to nie jest wieczność. A jeśli ona będzie go zadowalać pod przymusem lub dla świętego spokoju - szybko przestanie lubic seks (lub seks z nim). Gadkę o obowiazku małżeńskim możecie w tyłek wsadzić. Bo idac tym torem - wg Kościoła seks ma służyć prokreacji. A skoro ona już jest w ciąży to swój obowiązek spełniła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W obecnych czasach większość kobiet pracuje, potem ma macierzyński więc możesz się wypchac swoimi $$$

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam wrażenie, że to jacyś gówniarze o tym spełnianiu obowiązku piszą. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś oj boli prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety, które piszą w tym temacie, nigdy nie były w prawdziwym związku, który trwał dłużej niż 2 miesiące i nie wiedzą jak widać jak życie wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Egoistki? ja tu widzę tylko męski egoizm. Nieważne jak ona się czuje, czy ma siłę i ochotę - ma go zaspokoić i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś wow nieźle, czegoś takiego potrzebuje mąż autorki tematu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem mężatką od 13 lat i nigdy nie zmuszałam się do seksu. Robienie tego pod przymusem jest dla mnie równoznaczne z gwałtem. Pod koniec ciąży czułam się jak wielki napuchnięty balon i mąż kombinował jak mi ulżyć. Nawet do głowy mu nie przyszło żeby czegokolwiek ode mnie wymagać. Nacieszyliśmy się sobą po ciąży i połogu. Jakoś przeżył te kilka tygodni i nic mu się nie stało. Żyje i ma się dobrze. Czas celibatu odbiliśmy sobie później. Razem - z taką samą chęcią, radością oraz zaangażowaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja również jestem mężatką od 13-lat, mam dwójkę dzieci i mąż rozumiał, że nie mam ochoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taaaaa, a jak chłopa nie ma tydzień w domu bo na delegacji, albo pracuje za granicą to ich zdradzacie bo ciężko wam wytrzymać.... Same nie radzicie sobie z seksem i własnym popędem, gorzej niż chłopy, tylko to ukrywacie, a krytykujcie faceta za szczerość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to w ogóle jego dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cieciu z małym - spadaj stąd. Tylko Ty i Twoja nędzna imitacja męskości. Tylko to się dla Was liczy. Jak będziesz miał kołnierz ortopedyczny i odmowisz jej seksu to ona ma prawo Cię zdradzać? Jak trafisz na wózek inwalidzki i nigdy już jej nie przelecisz jak prawdziwy facet to ona ma prawo Cię zostawić bo Ci kuśka nie działa? Tak wg Ciebie działa ten świat? Powodzenia w życiu sfrustrowany faceciku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×