Moja córcia w przedszkolu

Dziś poszła pierwszy raz. Wogole nie płakała. Super bawiła się z dziecmi.zjadla cały obiad. Jak po nią przyszłam to nie chciała wracać do domu. moja córka uwielbia inne dzieci jest bardzo śmiała. Nie jest dzikusek jak córka bratowej jestem z niej dumna .jak u was?

Za to jest brzydka jak szkaradek

Jest śliczna. Ma ciemna karnacja .duże ładne oczy .jest naprawdę ładna tak obiektywnie. Dużo osób tak mowi

Dzieci są różne. Te mniej i bardziej wrażliwe. Denerwują mnie takie matki jak Ty. Mimo iż synek zaklimatyzowal się od razu to nie śmieje się z innych dzieci. Może być tak że za kilka dnia zacznie płakać biały nie ma. A teraz to jest dla niego atrakcja.

Jesteś strasznie pusta :/ biedna ta Twoja córka: /

Zebys tylko nie popuscila

Inne dzieci plakały. Nie chciały zostać. A moja w siódmym niebie.he he .a córka bratowej chodzi już rok do przedszkola a i tak jest dzikus.ale ona dużo choruje. A moja jest odporna

Autorko z doświadczenia powiem ci że nie warto sie tak cieszyć na zapas bo to dopiero pierwszy dzień.Moja córa zaczęła płakać po 4 dniach.. Na początku wstawała jeszcze przed nami bo tak chciała iśc a potem... Dziecku podoba się to co nowe ale z czasem to pozna i może przestać się podobać. Oby was to nie spotkało bo to stres dla dziecka rozstawać się z rodzicem w płaczu a i rodzicowi nie jest łatwo w takiej sytuacji.

Ty tak serio? Poczekaj to zobaczymy na ile silna jest jej odporność. Mój synek 2 lata wiecznie chorował w koncukońcu się wychoriwal bo id roku jest dopiero dobrze.

tak póżno ją posłałaś? przeciez ona ma już 4 lata, i tak ją za długo kisiłaś w domu! no ale przecież cały czas sikała w pampersy, pewno dlatego nie nadawała sie do przedszkola! co w tym dziwnego, ze takie duże dziecko nie płakało? śmieszne toby było, jakby sie mazgaiła w tym wieku...moja córka ma 2 lata i poszła pierwszy raz 2 tyg temu i świetnie sie zaaklimatyzowała i jako jedyna jest odpieluchowana (zresztą od ponad roku)wiec to ja mam powód do dumy!!

o agatka wróciła po ponad roku, lejcie na nią i nie odpisujcie jej? jak tam sklep z firankami, splajtował???

Nie bój żaby. Moja jak skończyła roczek to tak lgnie do innych dzieci jak nie wiem . Jak po nią przyszłam to nie chciała wracać do domu musiałam długo ja przekonywać żeby poszła. Ona jest przyzwyczajona do dzieci bo zabierałam ja do dzieciatych koleżanek. Zaaklimatyzowala się i nie sądzę żeby kiedykolwiek płakała

Moja cora ma dopiero 3 latka. Jest już dawno bez pampersa. To córka bratowej ma 4 lata

No a jak wasze dzieciaki? Pewnie się darły ?

I to właśnie przez takie pipy są potem niesnaski w rodzinie jeszcze jak tesciowa podobna to konflikt murowany.

To przez moją bratowa są niesnaki bo zamiast być wdzięczna ze może mieszkać u moich rodziców. zamiast im coś pomoc to ona pyskuje. A mojego brata teraz goni na budowę non stop biedny chłop tylko praca i budowa. Nawet obiadu mu nie odgrzeje

Moja poszła do przedszkola jak miała 2 lata i 9 miesięcy i też chodziła i chodzi chętnie.

No widzisz autorko dziecko nawet za Tobą nie zateskbi. Nie chce wracać do nudnego domu. Mój synek chętnie chodzi a zaraz cieszy się jak ktoś po niego przychodzi i mów i ze jutro przyjdzie.

To twój brat tez chyba jest ojcem czy nie? Bo wszytko co zle to bratowa?

Cześć Agata tyyyyle Cie nie było te forum bez tswoich durnych tematów umierało.

Cześć Agatko. Coś nie piszesz, pewnie córka jednak zachorowała,nie taka odporna,bo coś dziwnie cicho nie chwalisz sie.

Zdrowa i uwielbia przedszkole

Zdrowa i uwielbia przedszkole