O co chodzi???

Witam wszystkich. Poznałem pewną dziewczynę. Wszystko ogólnie fajnie,bardzo mi się podoba. Byliśmy razem na weselu,a tam wspólny spacer za rękę, obściskiwanie się,szczere rozmowy itp. Aż w końcu ona wyjeżdża mi z tekstem,że jej się podoba inny!!!. Nie wiem co robić,cały czas o niej myślę.Rozmawiałem z nią po tym wydarzeniu ale to nic nie wniosło. Uważam,że mi niczego nie brakuje. NIe mam nałogów,c więcej jestem abstynentem,a tamten chłopak(znam go)każdą imprezę kończy pijany,nałogowy palacz i wiecznie szukający guza. Nawet prawa jazdy nie ma. Oficjalnie między nimi nic nie ma,ale mają sobie wszystko wyjaśnić. Co mam robić,czekać na rozwój sytuacji czy porozmawiać z nią ponownie. Nie jesteśmy dziećmi,mamy po 20-pare lat. Na samą myśl o tym,że mogą być razem czuję takie rozczarowanie,nie złość tylko takie coś dziwnego. Dziewczyna jest naprawdę poukładana,no ale ciągnie ją do takich ,a nie innych osób. Wydaję mi się ,że i tak ich związek nie wytrzyma długo,ale ja nie chcę żeby ktoś ją skrzywdził. Doradźcie proszę co mam zrobić lub czego nie robić

Twoje "nie chcę żeby ktoś ją skrzywdził." nie ma tu nic do rzeczy ,ona widocznie jest typem dziewczyny ,które ciągnie do takich gnojków.Oczywiście ,że nie będzie miała z nim raju a wręcz przeciwnie ,same problemy ,ale jeszcze założy wątek i będzie pytała o rady jak go zmienić,bo ,swiata poza nim nie widzi a on piję ,bije i ubliża. Już sam fakt,że ona wybrała właśnie takiego chłopaka świadczy o niej,że nie wie jakie wartości należy cenić.Lepiej poszukaj takiej ,która doceni twoje walory. To nie z tobą jest nie tak,to z nią jest coś nie tak.

Chyba będę musiał usunąć się w cień. Na pewno nie będzie to łatwe,ale na razie nie widzę wyjścia. Mam nadzieję,że przejrzy na oczy inie będzie jeszcze za późno. :(

Nic na siłę,to że jej się podoba inny to nie znaczy że ona odpowiada jemu.

Wiem,że się sobie podobają,ale po co były te obściskiwania i spacery?Dała ,mi tylko nadzieję,a teraz muszę się męczyć.