Jak obić jej narzyczonego?

Mój chłopak ma starszego brata i młodszą siostre. Jego brat jest lepszą partia na meza. zmienił kierunek studiów, jako jedyny wyłamał sie z rodzinnej medycznej tradycji. Dziś jest wziętym biznesmenem, mimo młodego wieku ( w czerwcu obchodził 30 urodziny). Ma narzeczoną. Kobieta 25 lat, po germanistyce, dobrze ustawieni rodzice, pierścionek zaręczynowy za 45 tysięcy. Jak mogę odbić jej faceta ? Oni niby są braćmi a charakter mają różny. Mój związek nudzi mnie, chłopak wiecznie nie ma, a jego brat jest takim człowiekiem ze jak ona chce to on to zrobi, da jej. Już korzysta z jego pieniędzy, bo jeździ wypasionym autem, mieszkają w jego apartamencie. Chciałabym mieć to co ona ma, czyli faceta i fajne życie.

czemu chcesz olac swojego faceta skoro ma byc lekarzem? :o

Serio chcesz wykręcić takie świństwo?Obić to by cię trzeba po tej głupiej gębie :O.

Bo nie ma dla mnie czasu, jego brat jest inny.

Jeżeli chcesz obić tak, żeby było widać, to najlepiej po twarzy.

Nie ma dla ciebie czasu bo studia mu go zabierają. po studiach to sie zmienia. 2. To ze jego brat jest taki dla swojej narzeczonej to nie znaczy ze bedzie taki sam dla nawiedzonej ex swojego brata

Odbić słownik zmienił.

Serio dziewczyny? To, że będzie lekarzem i będzie miał hajs to powód by zostać? :D Ja zyczę narzeczonemu autorki by na uczelni poznał kogoś fajnego, zakochał się i kopnął puste i materialistyczne dziewcze z którym aktualnie jest.

Ale mój chłopak ma 27 lat, jest już po studiach, pracuje w szpitalu. Jak nie dyżur to musi wyspać sie, albo czyta. Nigdy nie otworzył mi drzwi do auta a jego brat zawsze to robi nawet jak jego narzeczona prowadzi.

gość dziś Serio dziewczyny? To, że będzie lekarzem i będzie miał hajs to powód by zostać? smiech.gif x Nie, nie to, że będzie mial kase. Bo przez 12 lat sie prawie nie zarabia. ja miałam na myśli to, że nikt tak by mnie nie zrozumiał jak drugi student medycyny. zwłaszcza jezeli chodzi o brak czasu.. inni niestety są miedzy innymi w tym wypadku niewyrozumiali :/

gość dziś Ale mój chłopak ma 27 lat, jest już po studiach, pracuje w szpitalu. Jak nie dyżur to musi wyspać sie, albo czyta. Nigdy nie otworzył mi drzwi do auta a jego brat zawsze to robi nawet jak jego narzeczona prowadzi. x To moze łaskawie z nim porozmawiaj? bo zapewne nawet nie probowalas...Ale nie dziwie sie skoro dla ciebie tylko otwieranie drzwi samochodu czy hajs na koncie sie liczy...

Mój chłopak pracuje w klinice swoich rodzicow. We wrześniu mieli brać ślub, Ale odwołali wszystko bo jej dziadek zmarł. W dniu pogrzebu zaprzeczyła sama sobie. Na początku powiedziała, ze nie chce teraz ślubu, bo musi dojść do siebie. Na cmentarzu założyła ciemne okulary, a kiedy ktoś podszedł do niej i przytulił (chyba Ciocia) to zaczęła płakać, a już na stypie była uśmiechnięta. Więc ślubu nie ma, mogę działać.

Serio ? A może jego brat jest dla niej taki bo zasługuje na to , a cb będzie mieć w d***e jak się skapnie że jesteś materią dziwką

Jego narzeczona jest fajną osobą miłą, radosną, ale mam ogromną ochotę na niego. Do tego ten ślub, który nie odbędzie się raczej nie z powodu śmierci dziadka.

Uwierz mi ona też jest dobrze doinwestowana przez niego.

Ale ona jest jego Ty jesteś innego

On ją kocha Ciebie nie. To jest różnica.

Głupia jesteś. Masz dużo szczęścia ale Ty jesteś za głupia żeby dostrzec to co masz. Masa kobiet chciałaby być na Twoim miejscu. Zrób przysługę tej rodzinie i zniknij z ich życia. On pracuje na prestiżowy zawód, lekarz to nie to samo co sprzedawca. Ale Tobie wiecznie mało. Kij ci w oko.

Ale jego brat zarabia, stać go na wszystko, dla swojej narzeczonej jest szarmancki, kochający, ona ma wszystko. Sam zrezygnował z medycyny po pierwszym roku a ponoć był mega uzdolniony. Co za różnica czy biznesmen czy lekarz. Biznesmen ma przynajmniej czas.

Lekarz to lekarz

Odejdź od chłopaka niech znajdzie jakaś fajna lekarka.

Jeżeli ten brat ma krótki staż związku to będzie skakał nad nią bo jeszcze zauroczenie nie przebrzmiało i nie zbladło, a ty jesteś może w dłuższych związku to emocje dawno opadły, ale tamtą pare też to czeka.

Tytuł sugeruje że ktoś robi sobie jaja

Są ze sobą dłużej niż my. A my jesteśmy ze sobą 3 lata.

Co on na to ?

Obić to możesz siebie

Niby jakie szczegóły?

Ty jesteś nienormalna hhhhaaaahahhaha Trzeba było podbić temat, a nie zakładać nowy. Żenada i wymyślona historia

Tandetne prowo, ale Karynki łykają aż się zachłystują :-P