Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kalina66

Niezdecydowany facet

Polecane posty

Gość kalina66

Jesteśmy ze sobą półtora roku. Ja jestem w nim zakochana. On nie wie co czuje. Czasami myślę że mnie kocha i nie chce się przyznać, jest po ciężkim związku, czasami myślę że nie. Jestem dość energiczną osobą, lubię mieć własne zdanie, jestem raczej atrakcyjna. Nie wiem czy nie odejść?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiepsko to widzę. Może pogadaj z nim najpierw zanim zdecydujesz i poproś by był z Tobą szczery. Ja miałam podobnie dwa razy się rozstawaliśmy i twierdził że nie potrafi mnie kochać mimo iż próbował i chciał nie umie wytłumaczyć dlaczego. Co dziwne powiedział ze mi nie ufa choć nigdy go nie zawiodłam i nie mam nic na sumieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet jak nie kocha to mowi ze "nie wie co czuje" - oni nigdy nie powiedza prosto w twarz "nie kocham cie " bo musza miec gdzie spuszczac z kija wiec zostawiaja naiwniaczkom nadzieje - a w razie jak znajdzie lepsza to zawsze powie ze przeciez biedulek nic ci nie obiecywal no bo przeciez jak cie bzykal to nie wiedzial co czuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Smutne, ale gdyby Cię kochał, to by Ci to powiedział. Jeśli mówi "nie wiem" to znaczy, że nie kocha. W dodatku nie ma do Ciebie zaufania. To po co on z Tobą jest? Próbuje zapomnieć o poprzednim trudnym związku? I wyleczyć się z nieszczęśliwej miłości? Tak to wygląda... sorry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jak po co z nia jest? Zeby sie spuszczac w darmowa dziure do czasu znalezienia swojej wymarzonej ksiezniczki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to co, chciałabyś za to pieniądze? :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalina66
Nie chciałabym. Czasami tego wszystkiego nie rozumiem. Nie wiem naprawdę o co mu chodzi. Nie wykorzystuje mnie seksualnie. Raczej mu o to nie chodzi. Najgorsze jest że nie umiem o nim zapomnieć. Sporo fajnych facetów chce ze mną się spotkać ale ja zawsze odmawiam. On jest o to zazdrosny ale z drugiej strony mówi mi że nie wie czego chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalina66
Czasami już pytam innych osób co jest ze mną nie tak. Nikt z otoczenia nie potrafi tego zrozumieć. Raczej jestem przyjazna i jak pytam o takie rzeczy to się śmieją że z nim jest bardzo nie tak i że jest głupi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czego nie rozumiesz? To typowy pies ogrodnika - sam nie wezmie i innemu nie da! Pasuje mu ze patrzysz na niego maslanymi oczami bo to mile i go dowartosciowuje po stracie tamtej. Zostaniesz kopnieta w tylek dopiero jak znajdzie te w ktorej sie zakocha - po co ma sie pozbywac wielbicielki - to prosta gra - nie deklaruje sie zeby zerwac szybko w razie czego a jednoczesnie dahe troszke nadziei bo mu przyjemnie ze za nim latasz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biedny, zadufany w sobie człowieczek, jarający się głupimi babami zapatrzonymi w niego jąk w obrazek.Kompleksy jak widać nie są do wyzbycia się. Bierzesz te, które włążą ci w tyłek dosłownie i w przenośni jednocześnie marząc o tej, która bawi się tobą jak ty innymi a ty wmawiasz sobie, że za tobą lata, by podreperować swe wątłe ego zainteresowaniem kobiety idealnej. Otwórz oczy, zacznij patrzeć realnie i widzieć rzeczywistość jaką jest, tak jak i swoją chętna rozkraczochę a nie takią jaką chciałbyś by była. Ani mnie nie denerwujesz ani nie jesteś wstanie poniżyć, nie denerwuj się, że Twoje zabiegi wyprowadzenia mnie z równowagi nie udają się, takie życie misiu.A teraz wróć do budy i czekaj na pozwolenie wyjścia i nie szczekaj, bo ulubionej nagrody nie dostaniesz.:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Ty czego chcesz? Chcesz czekać aż on się zdecyduje? Wymusić na nim żeby się zdeklarował i zakochał? Jedna rada powyżej jest madra-patrz realnie. Fakty są takie,że z nim jesteś chociaż tak naprawdę nie wiesz na jakich zasadach,a on nie wie czego chce. Powody z których jest z tobą są w zasadzie nieważne. Ważne czy tobie to odpowiada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie słyszałeś komendy? Do budy! Ale już!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wez przestan dziewczyno,niezdecydowany facet to porazka,nadaje sie ewentaulnie na kolege,nie traktuj Go powaznie bo sie wykonczysz,rozejrzyj sie za konkretnym facetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ojjjjjjj... on nie wie co czuje :D zabawna jesteś :D Ale czego się spodziewać od nakładki na penisa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
08.46 dokładnie, jest z Tobą dla seksu i podbudowania ego, ale jak wkoncu pozna inna i się zakocha to raz dwa kopnie Cie w d...e mówiąc że przecież nie wiedział co czuje a teraz już wie- czuje coś do innej :D. Jak masz honor to wiej od niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie, facet wpędza ciebie tylko w lata, a do tego ma dobrą wymówkę że został kiedyś zdradzony. Związek bez przyszłości, dziś jest niezdecydowany a jutro może zdecydować że odchodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalina66
Nie jest dla seksu. Akurat o tym jestem doskonale przekonana. Nie jestem osobą taką jak tu padają komentarze. Nigdy bym nie pozwoliła żadnemu facetowi się poniżać. Potrafię sobie świetnie poradzić tylko do tego jedynego mam słabość. Nie umiem go zostawić. Dużo przeżyliśmy razem. Ufam mu. Ale nie chce wymuszać wyznań. Znowu czekanie w nieskończoność jak piszą powyżej jest męczące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli masz 20 lat i marzy Ci się rodzina to jeszcze nic strasznego bo facet za 2 lata albo może za 5 się w końcu zdecyduje, gorsza sytuacja jeśli masz 30+ i marzy Ci się rodzina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jest dla seksu? Czyli co? Macie zwiazek bez seksu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uprawiają seks ale ona świecie przekonana że nie jest z nią dla seksu. Bo Ci tak powiedział? Hahaha naiwna jesteś :D przecież nie powie Ci że jesteś póki nie znajdzie innej, prawdziwej milosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Inwektywy aż się cisna pod palce ,bo może sprawia,że włączysz to czym się kiedy wierszami chwalisz,a więc swój mózg. A). Słyszysz od niego same ogólne rzeczy,żadnych konkretów. B). Ten facet nie ma odnośnie ciebie żadnych planów. Jesteś,bo jesteś. C). Mówi Ci wręcz,że nie wie czego chce. Śpiewkę ,że on taki skrzywdzony,po ciężkim związku i "boi się" już pewnie sama dospiewalas. W ogóle mi cię nie szkoda. Po prostu głupia jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odejdź. Jak się zorientuje że mu zależy to Ci da znać, jak nie to się tylko potwierdzi słuszność Twojej decyzji. Swoją drogą dziwne mamy czasu.Ludzie jakby wiążą się na próbę, sami nie wiedzą czego chcą od drugiej osoby. Może jak zobaczy co stracił to przejrzy na oczy.Jak nie to spotkasz kogoś kto będzie wiedział czego chce i będziecie partnerami a nie Ty zakochana plus on niewiedzący czego chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalina66
Te epitety są zbyteczne chciałam się poradzić nie wyzywać na forum. Nie chce opisywać tu wszystkiego w szczegółach. On dużo pracuje. Rozwija się. Ja jestem na jakimś 3 miejscu chociaż twierdzi że mu zależy. Ja też się rozwijam mimo to mam dla niego czas. Wiem że by cierpiał jakbym związała się z innym. Nie wiem co mam robić bo to nie jest przeciętny facet. I nie jest tak prosto o kimś zapomnieć. Ja nie należę do osób ufnych. Zaufanie komuś zajmuje mi mnóstwo czasu a jednak jemu ufam. Nie ma tu żadnych podtekstów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Popieram Cię gościu. Ludzie się dzisiaj sprawdzają w nieskończoność. A co jeśli, a co gdyby,a nie robisz tego i tego. Partner dzisiaj służy zaspokajaniu oczekiwań i potrzeb. To już nie człowiek,on ma szereg rzeczy dostarczyć. Całe życie próbują czy chcą ze sobą być zamiast być sobą i stworzyć coś realnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalina66
Ja nikogo nie sprawdzam. Akceptuje go takiego jakim jest. Nie liczą się pieniądze i inne rzeczy. Ja chce mieć fajnego faceta i normalną rodzinę a nie zastanawiać się nad tym wszystkim. Mówiłam mu to kilka razy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciągle się tłumaczysz,posłuchaj mądrych rad i zostaw go.Jak długo może nie wiedzieć czego chce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Półtora roku? Jeżeli jeszcze się w tobie nie zakochał to nie zrobi tego nigdy.Jest mu wygodnie,zostawi cię jak znajdzie lepszą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam na myśli raczej jego,że sam nie wiem czego chce a mimo to jest z Tobą. Ty wiesz że go kochasz o to jest nie fair moim zdaniem. Wyobraź sobie związek w którym dajecie od siebie tyle samo.To jest zdrowy związek.Też kiedyś byłam z kimś kto mówił tak samo,że nie wie czy kocha itp. Dziś nie jesteśmy razem i nie żałuję bo wiem czego oczekiwać od drugiej osoby w związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naprawę warto poczekać na kogoś kto odwzajemnia uczucia. Życie jest tylko jedno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalina66
On mówi że mu zależy. Kiedyś też powiedział że będę dla niego tą jedyną. Ale teraz ja już naprawdę nie wiem jak mi mówi ze nie wie co czuje i czego chce. Nie chce żebym była z innym. Jest inny facet który jest we mnie zakochany. Czasami się odzywa ale ja nic do niego nie czuje więc kazałam mu sobie poszukać kogoś innego. I o niego był ewidentnie zazdrosny. Kazał mi przestać się z nim kontaktować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×