przyczyny braku powodzenia

Moze nie przesadzaj z piciem żebyś zgona nie zaliczyła :p ale jakaś ilość na odwagę czemu nie :)

Uśmiech jest jak magnes :)

Akurat lubię pić, czyli swoją miną pewnie zmarnowałam wiele okazji... czasem ktoś tam się do mnie uśmiechnął, a ja uznałam dalej miałam kamienną twarz, zamiast się uśmiechnąć:D:D

A czemu na mnie lecą? Nie mogę się opędzić. Oglądają się za mną na ulicy, podrywają. Mam jednego chłopaka za drugim, sami przystojniacy, że koleżanki tylko zazdroszczą i każdy z nich mówi, że jestem seksowna, piękna i wyjątkowa. Osobiście uważam, że raczej piękna nie jestem, ale nigdy ich z błędu nie wyprowadzałam. Mam 25 lat, a wyglądam na maks 18. Jestem niska, mam wielki tyłek, prawie nie mam cycków. Mam cerę trądzikową i blizny po trądziku na twarzy. Nie ubieram się wyzywająco, żeby nie było. Lubię sukienki, spódniczki, ale takie do kolan, nie krótsze, dopasowane spodnie i luźnie bluzki i chodzę głównie w płaskich butach, więc nie o wygląd tutaj chodzi. Stawiam na brak uśmiechu, takiego luzu, pewności siebie i seksapilu.

O, to zmień swoje podejście :)i sukces murowany, i więcej uśmiechu, tym więcej powodzenia.

Tylko pewnie i otoczenie muszę zmienić, bo pewnie większość facetów z mojego otoczenia już się do mnie zraziło i uśmiech nic nie da, skoro zawsze wszystkich odstraszałam. W necie na szczęście mogę spróbować.

klękaj do miecza na 1szej randce

Tu chodzi o atrakcyjnosc. Wiem z autopsji. Zmien fryzure na bardziej kobieta, delikatny makijaz. Jesli nie zadziala, tzn że moze przyda sie bardziej spektakularna metamorfoza. Nie ma bata aby atrakcyjna pewna siebie babka byla niewidzialna dla facetow. Wiadomo ze mezczyzni to wzrokowcy

Do dosc 09:51, ale sie usmialam:)

Ale ja naprawdę wyglądam normalnie, ładnie się ubieram. Niestety zawsze mam pochmurny wyraz twarzy, więc w tym upatruję przyczynę.

Chcialas rady to ci napisalam. Ale widze że dalej tlumaczysz to inaczej, bo pochmurna twarz czy takie tam.... że niby wygladasz normalnie. Tu kolega teraz mi mowi ze masz chyba wyglad 3/10 I dlatego faceci na ciebie nie zwracaja uwagi. Zrozum to wkoncu. I zmien cos w wygladzie, idz do dobrego fryzjera, ladnie sie uczesz do pracy, zajrzyj na blog o makijazu jak teraz laski sie maluja, ubieraja. Zmien swoj dotychczasowy look. Dobrze ci radze

Owszem, możliwe że trzeba coś zmienić w wyglądzie, ale zrozum że nawet otyłe okularnice kogoś mają,

Poza tym odniosłam się też do innych postów, które ludzie pisali. Przecież nie rozmawiam tylko z Tobą.

Może być jeszcze inna przyczyna. Być może wydajesz im się za ładna. Prawda jest taka, że większość facetów boi się odezwać do bardzo atrakcyjnej kobiety, z góry zakładają że taka to musi być już zajęta. Jeszcze jak do tego masz poważny wyraz twarzy, to myślą że na bank dostaną kosza i nawet nie próbują. Często właśnie dlatego się zdarza że te przeciętne i grubaski mają facetów, a ładna, zgrabna, szczupła i ładnie ubrana jest wciąż sama.

Dzięki, ale za ładna to raczej nie jestem. Cieszy mnie przynajmniej, że nie wmawiasz mi, że na pewno jestem strasznie brzydka i okropnie się ubieram, jak jedna osoba powyżej sugerowała.

Nie znam prześlicznej laski, która nie mogła znaleźć z******tego faceta. Choćby nie wiem jak wyniosła, kapryśna czy nieśmiała była.

Ja nie uważam się za śliczną, tylko za przeciętną.

Ja też nie mam powodzenia i nigdy nie miałam. Z wyglądu jestem dość ładna, więc to nie o to chodzi. Jestem po prostu zbyt nieśmiała i przez to sprawiam wrażenie niedostępnej i wyniosłej. Nie patrzę ludziom w oczy i nigdy nie uśmiechnęłabym się do obcego faceta. W towarzystwie łapie mnie taki stres, że zapominam języka w gębie albo gadam jakieś głupoty, wychodzę na sztywniarę i nudziarę.

Owszem, możliwe że trzeba coś zmienić w wyglądzie, ale zrozum że nawet otyłe okularnice kogoś mają, x bo są łatwe albo zaciążyły w wieku 17 lat ze swoim gimnazjalnym big loveeeeee

Akurat jeśli nieśmiałość ogranicza do tego stopnia życie to uważam to za patologię nic z nią nie robić. Mało jest kursów, psychologów, książek, itp? Sama nie jestem nieśmiała i uważam kontrolną nieśmiałość za uroczą, ale są granice tolererancji. Przecież nad tym można pracować (ba, uważam że kobietom jest łatwiej).

Wcale nie zaciążyły. Sama znam otyłą dziewczynę, która ma 23 lata, wygląda na 30, nosi okulary i każdy uważa że ona jest brzydka, a jakoś wyszła pół roku temu za mąż i jakoś do tej pory nie ma dziecka.

moze jestes odpychajaca

powodzenie maja te ktore lubia facetow

kobiety powinny uwodzic facetow.

ja jestem niesmiala ale mialam przystojnych facetow

Jest różnica pomiędzy byciem nieśmiałą a odpychającą...

Czas założyć konto na jakimś portalu, może coś się w końcu ruszy:D