Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość autorka321

siedmiomiesięczne niemowlę się nie obraca, pręży się

Polecane posty

Gość autorka321

Poszukuję osób, z którymi mogłabym wymienić doświadczenia, bo czuję się jak wystraszone zwierzątko w klatce. Mam siedmiomiesięczne dziecko. Nasze problemy zaczęły się od spłaszczenia główki, które zauważyłam, kiedy mała miała 3 miesiące. Wówczas pediatra zalecił zmianę podawanej dziecku witaminy D na lek (zamiast stosowanego dotychczas suplementu diety). Poprawy nie było, główka wciąż rozmiękała. Wykonaliśmy z mężem badanie poziomu witaminy D, wapnia i fosforu - wszystko w normie. Ale spłaszczenie główki nadal postępowało. Córka wciąż miała tendencje do odginania głowy w jedną stronę (tak że leżała na tym spłaszczeniu). Pediatra tylko uspokajał, że się to unormuje, żeby jak najczęściej ją obracać i pilnować tej głowy. Wyżebrałam jednak (dosłownie) skierowanie do poradni rehabilitacyjnej. Trafiliśmy tam, kiedy córeczka miała 5 miesięcy. Tam lekarz stwierdził, że wszystko jest ok, że jest lekka asymetria, ale że ustąpi. I że mamy przyjść na kontrolę za 1,5-2 miesiące, bo mała ma trochę zbyt wiotkie stawy. Nie dał skierowania na rehabilitację, ale chodziłyśmy na nią z córką przez miesiąc prywatnie. Rehabilitację skończyłyśmy, kiedy mała miała lekko ponad 6 miesięcy z zaleceniem wykonywania ćwiczeń w postaci turlania córki z brzucha na plecy i z pleców na brzuch). Córka cały czas się nie obracała. Widocznym dla mnie efektem rehabilitacji było rozpoczęcie podnoszenia nóżek w górę i zabawa stópkami (jednak bez wkładania ich do buzi), a także samodzielne układanie się przez córkę na boku z pozycji na plechach i trwanie na tym boku. Kilka dni po skończonej rehabilitacji zaszczepiłam córkę drugą dawką szczepionek (Infanrix Hexa + Prevenar). Nie chciałam robić tego w trakcie rehabilitacji, aby nie przeszkadzać małej w rehabilitacji. Od razu po szczepieniu, w tym samym dniu, zauważyłam, że córka leżąc na brzuchu nie pozwala sobie zginać nóżek (głównie prawej). Ruch ten był nam niezbędny do wykonania przewrotu z brzucha na plecy. Myślałam sobie wtedy: pewnie bolą ją nóżki - w końcu tam właśnie dostała szczepionki. Następnego dnia po szczepieniu córka miała gorączkę 38,3 stopnia. Trwało to jeden dzień. Jakieś dwa tygodnie po szczepieniu zgłosiliśmy się na kontrolną wizytę do poradni rehebilitacyjnej. Tam, poza wskazanym przeze mnie dalszym brakiem obrotów, lekarz stwierdził brak odruchu obronnego i kazał iść do neurologa. Dał też skierowanie na rehabilitację (termin na za 2 miesiące). Nieźle mnie nastraszył. Ekspresowo załatwiliśmy z mężem neurologa, uchodzącego za dobrego, który zbadał nasze dziecko i stwierdził, że jest zdrowe, ale że rzeczywiście wymaga rehabilitacji i rzeczywiście ma wiotkie stawy (dodając, że te wiotkie stawy to prawdopodobnie sprawa genetyczna po którymś z nas i że córka po prostu później będzie wszystko robić). Zalecił kontrolę za 3 miesiące. Powiedział też, że skoro mamy zaprzyjaźnionego radiologa w tym samym szpitalu, to żebyśmy skoczyli do niego wykonać USG przezciemiączkowe. Poszliśmy. Na usg stwierdzono "w splocie naczyniówkowym komory bocznej lewej torbiel śr. 5,8 mm, poza tym sploty naczyniówkowe nieposzerzone". Radiolog powiedział jednak, że takie torbiele nie mają żadnego znaczenia klinicznego. Jak by nie było, znalazłam córce dobrą rehabilitantkę. Nie będę przecież czekać 2 miesięcy na wizytę z NFZ, dla tak małego dziecka to szmat czasu... Ta rehabilitantka raczej mnie uspokaja. Ale ja cały czas trzęsę się ze strachu. Córka coraz mocniej pręży nóżki. Ćwiczenie z nią obrotów to obecnie duże wyzwanie. Ubieranie również. Podczas snu nadal układa głowę w zasadzie wyłącznie w jedną stronę, mam wrażenie że to się nawet nasiliło. Jestem po prostu przerażona. Nie mogę jeść, spać, pracować, śmiać się, zajmować starszym dzieckiem... Ciągle czytam o porażeniu mózgowym. Umówiłam córkę do jeszcze jednego neurologa. Wizyta dopiero za tydzień, a ja chyba osiwieję do tego czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×