Jak pozbyć się kochanki zostawionej przez męża?

Raczej kochanki chcą ośmieszać żony że nie zostawiają mężów. To zawistne osoby.

Ona mnie chce domęczyć, zamiast z nim porozmawiać i zrozumieć że ją zostawił niekoniecznie dla mnie. Myślę, że to wykrycie zdrady przeze mnie, to był tylko pretekst ,aby od niej czmychnąć . Najzręczniej (????)zrzucić na żonę zamiast samemu coś zrobić.

Do gościa z 16.08. Nie jestem niczyja służącą. Nie obsługuję tego pana już conajmniej rok. w niczym, w łóżku też.

Myślę, że to wykrycie zdrady przeze mnie, to był tylko pretekst ,aby od niej czmychnąć xxx Obawiam się, że w błędzie jesteś i sama siebie pocieszasz, bo gdyby to się nie wydało to nadal by się bzykali po kątach bez twojej wiedzy.

po co te sluby.. ino problemy z nimi i tyle.. szlag by trafil..

Skoro nie obsługujesz go już od roku w żadnej dziedzinie, to po kiego z nim jeszcze siedzisz i tracisz swoją energię na obmyślanie jakiejś zemsty albo c***j wie czego. A po drugie w takiej sytuacji to czym jesteś zdziwiona? Tym że kochankę sobie znalazł po takiej odstawce w domu? Jesteś po prostu durna baba. Albo to zwykłe provo, bo ostatnio coś dużo tematów tutaj o zdradach ;-)

Teraz może się z nią bzykać i z moją wiedzą jak najbardziej, Nie obsługuję , bo trudno po takiej historii o bliskość i szacunek. Już prawie rok trwa nieporozumienie w naszym małżeństwie a pół roku jak pojawiła się kochanka. Kochanka minęła ,ale my nie jesteśmy razem . Nadal jesteśmy obok siebie. Problem dotyczy tylko byłej kochanki , która nie porzuca nadziei i co jakiś czas przypomina o sobie. Tylko, że nie ma pretensji do gościa który ją zostawił a do mnie, no bo" przecież wrócił do żony, to przez żonę została sama", co nie jest prawdą. To, że mieszkamy w jednym domu nie oznacza że ze sobą śpimy . Nie mam gdzie się wyprowadzić a dom jest duży. A on nie powinien był kryć się i oszukiwać z tą kochanką. Było i tak wystarczająco źle między nami . Mogliśmy się przyzwoicie rozejść bez takiej obłudy. Z jednej strony oszukiwał ,że się postara ,że będzie już dobrze ,że będzie och ach, że tak kocha itd, a z drugiej znalazł sobie kochankę. Dobrze że nie uwierzyłam. I że nie mamy dzieci, bo to byłoby koszmarne.

Durny debilu, rozkraczocha ZAWSZE będzie TYLKO waginą i dobrze o tym wiesz;)

17:27 a ty czego tu? spadaj do Kubusia! wrrrr :D

Znikajcie z mojego wątku wszelkie Kubusie, debile i rozkra.....y. Spadać i dać normalnym ludziom rozmawiać. Bardzo sobie cenię odpowiedzi które uzyskałam.

Faceci , jak chcą się pozbyć kochanki , to zwalają na żony . Tak najwygodniej a one durne wierzą.

Powiem Ci, że szkoda Twoich nerwów, szkoda energii. Sama pomyśl, ile czasu poświęcasz trującym myślom? Nie chcesz jej dać satysfakcji, ale ile Ciebie ta satysfakcja kosztuje? Rozwiedź się z nim i tyle. Co Cię obchodzi, co z nimi bedzie?