W tym temacie wyjawię wam jedyne i prawdziwe podłoże bólu wszystkich kafeterian

i kafeterianek. Prawda jest taka, że jedyną przyczyną waszego odwiecznego bólu doopy jest czysta, zżerająca was zazdrość, że mój pies jest mistrzem świata we wszystkich sztukach walki: https://zapodaj.net/838950ac32a7a.jpg.html Nie możecie tego przebić, ile byście kasy nie mięli, jak byście nie wyglądali, czego byście nie posiadali to co wam po tym wszystkim, skoro ja i tak mam lepiej, bo przecież mój pies by wam najebał, więc to oczywiste.

Kung fu piesio:-D moj na razie cwiczy na malych pluszaczkach ale moze kiedys ciezka praca dojdzie do takiego mistrzostwa..

Dobra, niech ci będzie

Nie dojdzie, już ci wyjaśnię dlaczego. Nad nosem mojego psa jest taki czarny pas, który biegnie przez całą kufę od nosa do czoła. Możesz zobaczyć na zdjęciu. No i ten czarny pas jest magiczny, ma w sobie moc, mój pies się z nim urodził, jest to czarny pas we wszystkich sztukach walki. Niektóre psy też takie coś mają, ale u nich nie ma to właściwości, jest to zwykły pas. Jeśli chcesz, żeby Twój pies się tak wyćwiczył to musi przyjść na trening do mojego, bo tylko mój pies ma moc nadawania wyższych pasów.

A moj pies ma moc czarnego podniebienia!

Up