Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

po czym poznajecie ,że macie do czynienia z toksyczną osobą?

Polecane posty

Gość gość

jak sie zachowują przewaznie takie toksyczne osoby? jakie cechy w ich zachowaniu pokazują ,że to toksyczni ludzie i trzeba trzymac sie z daleka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
coś na wzór depresji 'ciągle mnie źle, życie mnie boli" i notoryczne oznajmianie tego "faktu" całemu światu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chla i pali i probuje wszystkich w to gowno wciagac. Tak wiem ze to rowniez ty bo mowie o 99% ludzkich gowien. Dlatego trzeba unikac angazowania sie w znajomosci i miec na nich totalnie wyje/bane. I zycie staje sie PRZEPIEKNE!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokłądnie jak wyżej. MOJA MATKA jest mega toksykiem i opiszę ci jej zachowanie. Wiecznie chora,zmęczona, nic jej nie cieszy ale o pierdołach potrafi rozmawiać godzinami. Musi być w centrum uwagi, godzinami potrafi mówić o sobie, rozwlekać,opowiadać o tym jak ona się czuła,co myslała ale o twoje problemy cię nie zapyta albo zbyje cię półsłowkiem. Nigdy nie mogłam przyjśc do niej z żadnym problemem bo jej pomoc to tylko puste słowa. Lubiła pokazać przy ludziach jaka wspaniała jest, dużo obiecywać, chwalić się a potem ze wszystkiego się wycofuje jakby nic się nie stało. Tak było np. z pomocą przy dziecku.Obiecała mi złote góry, że przyjedzie po porodzie i każdemu o tym opowiadała a potem nie odbierała nawet tel ...jak wreszcie ja zadzwoniłam do niej to na mnie nakrzyczała, że czemu ja zawracam jej głowę jak ona jest zmęczona...poza tym jest fałszywa, nadaje na innych a potem wszyskiego się wypiera. Kolejny przykłąd. Rozmawiamy przez tel., Pochwaliła mi się ,że na obiedzie w niedzielę będzie brat i że może ja też bym przyjechała...mi nie było to na rękę ale obgadałam to z mężem i oddzwoniłam,że przyjedziemy. A ona ale jak to ,przyjedziecie, ja tylko tak mówiłam a ja chora jestem a nie wiem czy x wreszcie będzie. Można zwariować narawde z tą babą, kontakty ograniczone do minimum bo lubi kręcić,manipulowa a potem niewiniątko. Musiałam to z siebie wyrzucić ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*dodzwoniłam się do niej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak tez jest z moja tesciowa. Wiecznie niezadowolona, smutna, skrzywdzona przez wszystkich, na zmiane wsciekla lub smutna wrecz placzaca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli nadepnie ci na but, to twoja wina, gdzie nogi pozostawiasz... Jeśli ty nadepniesz jego, zjedzie cię, bo oczu nie masz. Zawsze twoja wina. On nie przeprasza, nigdy nie przyznaje się do winy. Jak masz dobry humor, gasi to jednym zdaniem, wtedy czuję się dobrze. Cały czas ci udowadnia, że do pięt mu nie dorasta aż, bo on jest królem. Zero komplementów, za to permanentna krytyka. Nie masz prawa przy nim czuć się dobrze, bezpiecznie, na luzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:33 opisales /las w 80 % mojego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taka osoba próbuje wymusić u innych poczucie winy, skierować na siebie całą uwagę przez na przykład mówienie o tym jak bardzo jest jej źle. Do tego jest obgadywanie innych, narzekanie na wszystko, nieliczenie się ze zdaniem i dobrem innych osób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czy taka osoba jest toksyczna? chodzi o kogos z mej rodziny. ciagle mowi o sobie i swoich chorobach i chce zeby wszyscy sie litowali nad nia jaka chora kiedy ktos powie jej ,że nie widac ,że taka chora bo dobrze sobie wygląda,to ona atakuje i drze sie ,że gowno wiemy jaka prawda i ona ukrywa bo jakby miala co chwile pokazywac jak sie zle czuje to by musiala tylko lezec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiedy ktos inny zle sie czuje to ona wtedy :"nie przesadzaj i nie histeryzuj bo co ja mam dopiero powiedziec" kiedy mowi sie o kims innym ,że ta osoba jest chora albo w szpitalu to ona wtedy rzuca tekstem:"ale ci ludzie przesadzaja i sie nad soba rozczulają ..gdyby mieli to samo co ja to by zobaczyli co znaczy byc chorym"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydaje mi się że to jest toksyczne zachowanie. Większość ludzi ma empatii. Nie jestem specjalistą żeby diagnozowac ale brzmi to jak narcyzm. Są książki na tym temacie polecam autorkę Susan Forward. Ma kilka fajnych książek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Toksyczny jest człowiek, który czerpie "energię" z psucia humoru komuś. Może to być w opisany tu sposób: krytyka, obrażanie, wzbudzanie poczucia winy, zaniżanie poczucia wartości drugiej osoby. Tak, jakby zabierała dobry humor i optymizm od kogoś i zżerała. Najlepszym sposobem jest pokazanie, że metoda jest nieskuteczna i że potrafisz być szczęśliwa bez względu na te toksyczne słowa, np. jak ktoś się ciągle żali jak mu źle to nie okazuj, że Cię to martwi, tylko powiedz: "no rzeczywiście, ty to masz z****** życie, nie zazdroszczę Ci, a mi to zobacz jak się świetnie układa ..." - z uśmiechem i radością. Nie, nie zarazisz toksycznej osoby tym uśmiechem ;-) ale sprawisz, że nie bedzie ona widzieć sensu w męczeniu Cię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:30 moja teściowa robiła to co opisujesz. Przestał kiedy powiedziałam jej wprost ze uważam ze jej zachowanie ma na celu poprawę jej humoru kosztem mojego i wypowiedzialam pojecie: wampir emocjonalny. Chyba p9dzialalo. Niektórzy ludzie żeby do nich coś dotarło muszą usłyszeć od Ciebie wprost ze 8ch zdemaskowales i zdajesz sobie sprawę ze to co ci robią to manipulacja i krzywda. Dopóki im nie pokażesz ze ich zdemaskowales to tacy toksycy będą robić swoje, bo pomyślą ze jesteś nieświadomy tego jakie techniki względem ciebie stosują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skoro myślą że jesteś nieświadomy ich manipulacji i nie wiążesz swojego złego samopoczucia z faktem, że w sumie to po spotkaniu z takim toksykiem wpadles w ten dołek, to czują się bezkarni. Zdemaskowanie manipulanta i nazwanie swoich uczuć oraz jego działań po imieniu czasami naprawdę pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mu zabraknie wody w ekspresie, to moja wina. Jeśli coś upadnie lub się stłucze, również, bo ja postawiłam:) Jeżeli się odzywa, wiadomo, że z pretensjami. Kiedy mam super astron na przykład podczas jazdy na urlop, dla żartu udaje, że stracił panowanie nad kierownicą i w ostatniej chwili prostuje. Przez kilkaset kilometrów miałam łzy w oczach, on nie widział problemu.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja prdle to już jest chore. Mój mąż też potrafi być skurwysynem chociaż ma "specjalności" w innym guście. To nie jest może tak że on z premedytacją pracuje by zjebać mi nastrój, ale lubi przewalać wine na mnie o wszystko, nawet o to że akurat deszcz z nieba zaczął padać. Jak zaśpi to do mnie pretensje że go nie obudziłam. Ja go budzę to "dobra już wstaje" i śpi dalej. Jak nie wypiore mu ciuchów do pracy to jest straszna afera. Jak wypiore mu ciuchy to wkurwiony bo łaże pranie wieszać za okno i mu przeszkadzam. Nieraz trzeba rozpętać karczemną awanture żeby przez ułamek sekundy pomyślał nad sobą. Przez ułamek sekundy! Dupek jakich mało. Gdybym była za młodu świadoma swojej przyszłości to bym nie pakowała się w to bagno z którego teraz tak ciężko wyjść. Rozwody są dla kobiet które mają dobre zarobki lub wsparcie w rodzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cleo1976
To się zazwyczaj wyczuwa.Są to osoby rzadko uśmiechnięte.Sprawiają wrażenie wiecznie niezadowolonych, spiętych.Mają tendencję do "uwieszania się" na innych, wymuszania pomocy, a nawet szantażu emocjonalnego.Inny rodzaj toksycznych osób stanowią te z zaburzeniami psychicznymi, huśtawkami nastrojów-jednego dnia deklarują przyjaźń, a następnego mówią o Tobie jak najgorzej.Są też osoby, które za wszelką cenę chcą dominować w relacji, takie które chcą być zawsze w centrum uwagi-lub przeciwnie, masz wrażenie, że pragną się do Ciebie upodobnić.Ogólnie, "toksyczna" jest każda osoba, w której towarzystwie po pewnym czasie zaczynasz czuć się źle, chociaż nie bardzo wiesz, dlaczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój toksyk potrafi też być kochany. Już się na to nie nabieram, gdy tylko poprawi relacje ze mną, zaczyna nowe jazdy. Najlepiej jest teraz. Drugi miesiąc jestem obrazona, zdjęłam obrączkę, a on potulnie się przymila. Coś we mnie umarło, szkoda, bo żyliśmy fajnie. Niestety, wystarczył jeden wyskok: na weselu schlal się jako jedyny i uderzył kogoś z mojej rodziny. Nadal uważa że miał racje,więc nie mam y o czym rozmawiać. Konjec malzenstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tego co czytam to wypisz wymaluj moja bratowa i jej narzeczony:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wg mnie toksyczna osoba intryguje. Wcale nie musi byc niemila i narzekac, ale sprytnie manipuluje, wpedzajac innych w nieuzasadnione poczucie winy. Tacy "narzekacze" na nieszczescia i choroby dominuja wsrod kobiet 60+ (sporo naszych mam i tesciowych), i nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie, szczególnie działa to na osoby wrażliwe i empatyczne, które nie chcą sprawiać komuś przykrości - idealny cel dla toksyka. Demaskacja i pokazanie, że to nie działa pomaga (osoba toksyczna idzie szukać innego celu). Jak próbuje zwalić na Ciebie winę (np. o to że zaspał) to przyznaj mu rację bez poczucia winy: "no widzisz jestem wstrętna, patrzyłam jak śpisz i nic nie zrobiłam, ha ha" - widzi że to nie działa - nie sprawiło ci przykrości, więc przestanie. Nie jest prawdą że dotyczy to bardziej starszych osób, bardziej kobiet itp. Takie zachowania można zaobserwować w każdym przedszkolu i dobrze, jeśli rodzic czy wychowawca wyłapie je i skoryguje=nauczy dziecko, że można odczuwać radość bez niszczenia drugiej osoby. Jeśli osoba dorosła tego nie potrafi - bardzo trudno ją przekonać i nauczyć cieszyć się powiedzmy spacerem w parku a już w ogóle - sukcesem drugiej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze poprawia sobie samopoczucie kosztem kogoś. Jeśli pojawiają się problemy, drze mordę zamiast je rozwiązywać. Nie ma za grosz tolerancji. Popełnij najmniejszy błąd, a zajedzie cię jak szmaciarz konia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja siostra zawsze drze Morde na cale osiedle jak powiem cos co jej nie pasuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez mam toksyczna matke i wszystko sie zgadza. Jest podla ze szok. Tez wiecznie niby chora,a jak jej sie powie ze dobrze wyglada i jak na swoj wiek jest zdrowa,doslownie zabic by mogla. A wzbudzanie poczucia winy to juz u niej mistrzostwo. Tylko ona sie liczy,tylko przy jej tyłku chodzic,na zawołanie,nie miec wlasnego ,zycia tylko nia sie zajmowac. Ksiazke by czlowiek napisal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wacam do domu roześmiana, coś mu tam opowiadam, a on mówi wyjdx stąd, bo mi przeszkadzasz/gotował obiad/:( Do wieczora juz sie nie odezwałam on też. Jednym zdaniem potrafi mnie zabić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed ślubem cudowny, pomocny. Po latach wrogi, nienawistny. Nie możesz się w domu odprężyć, bo co dwie godziny robi ci jazdy o to, że pies nachlapał+ na pewno ty. Że światło zapomniałaś, choć przed chwilą bez słowa gasilas po nim. A jak razem coś zawalicie, to zbierzesz, bo twoja wina. On nigdy nie przeprasza i do niczego się nie przyznaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×