Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co o tym sądzicie?

Polecane posty

Gość gość

Byłaby to osoba którą bym kochał, do której miałbym zaufanie, o którą bym się troszczył, czasem też martwił, a w trudnych chwilach pocieszał. Nie mógłbym się spodziewać po niej tego co za chwile miałoby nastąpić... Najpierw by mnie obezwładniła i błyskawicznie przypięła pasami do ściany; działoby się to tak szybko że nie zdążyłbym się obronić. Po tym nie mógłbym się kompletnie ruszyć, a jedynie starać się uwolnić. Dwa najbardziej rzucające się w oczy obiekty przede mną to byłoby szerokie łóżko usłane białą kołdrą oraz pościelą no i ona, żadnych luster naprzeciw. W pokoju byłoby dosyć jasno, mało byłoby w nim rzeczy o jakiejkolwiek barwie, dominowałby kolor biały, a potem czarny oraz odcienie szarości. Działoby się to wszystko w biały dzień. Ona wyjęłaby gdzieś z białej szuflady nóż/żyletkę i zaczęłaby mi nią grozić że mi coś zrobi (np odetnie kut'asa). Koniec końców nic by mi żadnym z tych narzędzi nie zrobiła, a jedynie by mnie nimi straszyła, nie byłoby więc żadnych ran itd. Ja bym nie powiedział jej ani jednego złego słowa (taki już jestem i staram się być). Przez ten czas błagałbym ją o litość, o nie zrobienie mi krzywdy tak długo i do takiego stopnia że aż bym się rozpłakał. Wtedy ona odrzuciłaby te narzędzia i zaczęła mnie namiętnie całować żeby mnie pocieszyć i bym poczuł się wreszcie przy niej bezpiecznie, rozpięłaby te pasy by mi było bardziej swobodnie by na koniec całego jeszcze drżącego zaprowadzić prosto do łóżka, wiadomo w jakim celu ;) Co o tym sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koniec końców nic by mi żadnym z tych narzędzi nie zrobiła, a jedynie by mnie nimi straszyła, nie byłoby więc żadnych ran itd. J x Nudaaa :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×