Na pozegnanie chcialam go pocalowac w usta a on

nadstawil policzek,wczesniej calowalismy sie z jezyczkiem i tez na poczatku nie bardzo chcial co wydawalo mi sie dziwne bo wiem ze mu sie bardzo podobam,o co moze chodzic?ktos wie

może wali ci z pychola ?

bez zartow pytam powaznie

Nie umył zębów ?

znudzilas go bo mu nie dajesz

Ja tez podobnie przezylam przez pare miesiecy sie z chlopakiem spotykalam, na poczatku to calowal mnie wszedzie i ja jego tez i do buzi tez bralam bez polyku ale ssalam dopuki mnie nie posuwal to byl wspanialy jak juz zaczal mnie posuwac jak chcial jak tylko byla mozliwosc to zawsze wyduupczyl mnie swietnie Ale jak ja sie juz do niego przyzwyczailam i na pozegnanie chcialam go pocalowac w buzie albo w penisa to mnie odpychal. To ja tez go odepchalam na zawsze i poszukalam sobie innego ktory mi pozwala na wszystko tak jak i ja jemu tez.

Nie kocha. Chce d**e a nie usta.

nie kocha ? a za reke mnie trzyma jak dziewczyne,sama nie wiem,juz go nigdy nie pocaluje

moze jest niesmialy?jak myslicie?jak wypije sobie to jest fajnie a jsk jest trzezwy to taki obojetny,nie wiem co robic

To też podupcz i go zostaw, szkoda tracić czas na takich wymachujków. Jak kocha to wróci, czy jak to tam było