Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

proszę o poradę

Polecane posty

Gość gość

Mam 28 lat jestem w związku od 7lat.Dwa lata temu zmieniałam pracę i w pracy pojawił sie człowiek ktory zaczął sie interesować moja osoba. Nie chcialam sie do tego przyznac ale tez bardzo mi sie podobal. Powiedzialam mu na samym poczatku ze jestem zajeta i nie szukam przygod. Gadalismy jako kumple i zaczelam czuc ze ten czlowiek jest mi blizszy. Powiedzialam mu po pewnym czasie ze chce sie rozstac. Gdy to zrobilam ten facet przestal byc taki mily powiedzial mi czy ma mi pogratulowac czy wspolczuc ze sie rozstalam. Proponowal mi spotkania w lesie lub w hotelu. Mowil mi w co mam sie ubrac zeby bylo latwo sie rozebrac.Nigdy nie zaprosil mnie na kawe bo twierdzil ze on nie bedzie co dzien na kawy mnie zapraszal tylko ze moze wpasc do mnie do domu.Gdy sie nie zgodzilam powiedzial ze nie bierze kota w worku. Ze biore sie jak pies do jeza.Powiedzial ze musi przemyslec to wszystko i po pewnym czasie powiedzial mi ze chce abysmy zostali przyjaciolmi.Gdy proponowalam spotkanie powiedzial mi ze nie ma czasu i nie interesuje go ze jest zima i marzne w aucie. Znikal z facebooka po 20 i pojawial sie okolo 1 czy 2 w nocy.Gdy odpuscilam i wrocilam do swojego faceta on zaczal znow o mnie zabiegac, ale ja powiedzialam ze juz nie chce. Minelo pol roku on znow sie do mnie odzywa mowi mile slowa pyta czy za nim tesknilam. Co ja mam robic bo.mam metlik w glowie.prosze o porade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty i on jesteście nienormalni i siebie warci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odpowiem tobie tak jak odpowiedzieli by wszyscy czytając te obszerne niedojrzałe wypisane przez ciebie głupoty. Masz kogoś dla kogo coś znaczysz, ale mimo to uganiasz się za kimś kto ma cię głęboko w d***e. Zrezygnuj z miłości i poleć za wiatrem. Jak głupi on tak głupia i TY.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia
Facet jest psycho. Kopnij go w 4 litery i powiedz, zeby sie odwalil. Jak bylas wolna to bylas mu obojetna. To jakis wolny strzelec i lubi podbijac zajete laski, ale tylko zajete. Metlik to ty sama sobie zrobilas. Wystarczy spojrzec na to z boku i widac, ze facet pogrywa z toba w falszywe karty. Chcesz byc cale zacie jego kukielka, ktora co i raz rzuci w kat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naprawdę jesteś taka glupia? Zostaw tego, który cię kocha, bo szkoda go dla ciebie i leć do kogoś, kto już ci pokazał, ze jest gnojem! Niech robi z ciebie szmatę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albo powiedz mu dobitnie "spadaj frajerze", albo dawaj mu du/py w krzakach kiedy tylko jemu się zachce. Ale na nic więcej nie licz - na pewno się w tobie nie zakocha. Bo coś mi się zdaje, że ty już rozmarzona haha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rada jest prosta - olej go i dowal mu słownie tak, żeby się nie pozbierał. To najgorszy typ gnojka, który uwielbia zabawę w stylu "chcę zobaczyć jak ona na mnie leci, wiem że jestem taki wspaniały, że na pewno ją zaliczę jak tylko będę chciał". Na początku mogłaś się nabrać, ale już teraz chyba wiesz wszystko. Najgorsze co możesz zrobić to drugi raz dać się tak głupio nabrać. Zresztą sama widzisz jak Tobą pomiatał - chyba potrafisz wyciągać logiczne wnioski prawda? Tak więc powiedz mu tylko tyle "mój facet jest najwspanialszy na świecie a ty mu do pięt nie dorastasz" i olej gnoja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co za szmaciarz, a ty sie jeszcze pytasz o rade? a czytałas to co napisałas? To przeczytaj jeszcze raz i zobacz jak sytuacja wyglada. A jakbys nie zauwazyla to wyglada tak ze szmaciarz sie toba bawi i traktuje jak wielkie NIC. I tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tzn mialas z nim seks czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sex to TYLKO sex, nic więcej. Nie jaraj się tak tym, że pragniesz go z nią i bierzesz kiedy chcesz a chcesz coraz częściej mimo oddania pingwinicy i gotowości jej do spełnienia wszystkich twoich zachcianek:P, bierzesz od fantoma, "w krzakach", jak to nazwałeś, bo nie potrafisz bez tego żyć a nie masz odwagi i kochonas robić go tak jak inne pary. Aaa, prawda, jest jeszcze jeden warunek do spełnienia - masz zrezygnować z satanizmu.:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:08 - nie ma co reagować na ten wpis, bo ten troll wszędzie wlezie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie było seksu.Ja sie szczerze w nim zakochałam a wyszlo jak wyszlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21.17 sam ze sobą piszesz, wszyscy o tym wiedzą trollu, jak to siebie nazwałeś:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
blad! on sie zakocha dopiero po seksie! jak najszybciej doprowadz do seksu i ubierz sie jak on ci karze, jak kaze jak d***** to tak zrob a cie pokocha i pamieaj o lodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ach, to dlatego prostytutki mówiły w pewnym programie w TV, że mają klienta, który kocha je wszystkie? Tyle miłości w jednym człowieku;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahahaha :D dobry wpis ten powyżej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szry
poprawcie mnie jesli sie myle: zwiazek - jest, w czasie jego trwania pojawil sie w nowej pracy facet ktoremu sie podobasz, i ktory podoba sie tobie, ale bylo stanowcze "nie" - bo zwiazek. brawo, porzadna z ciebie kobieta. facet na sile niczego nie ugrywal - brawo, porzadny mezszczyzna. potem zwiazku nie bylo... podobajacy sie z wzajemnoscia zwiazku nie chcial, znajomosc/przyjazn z seksem - tak, ale nie zwiazek, no, moze jakby sie okazalo ze jestescie dobrze dobrani fizycznie - parafrazujac jego slowa - ponownie bylo "nie" bo... tu bardzo wazne: chcesz zwiazku? ale nie bylas w zwiazku... bo zakonczylas poprzedni... CO DO K*RWY?? to na jakiego zywego diabla wcielonego chcialas sie rozstac? poyebauo? i zdziwienie, ze z taka, ktora konczy zwiazek JEDEN i od razu chce wskoczyc w zwiazek DRUG,I facet, mimo podobania sie z wzajemnoscia - nie chce wskoczyc? co ci sie uroilo? ze jakas nadnaturalna jestes? wszyscy maja sie twojej woli podporzadkowac bo TY COS CHCESZ? wiesz, opisze ci jak historia ktora przedstawiasz, mogla wygladac z jego punktu widzenia: "babka fajna, atrakcyjna, tez na mnie zwraca uwage, ale zajeta... [po jakims czasie] - o, juz nie zajeta, to co wlasciwie stoi na przeszkodzie zeby sie spotykac i sprawdzic jak na siebie dzialamy... chwila, moment, co jest, jaki zwiazek, to po to sie rozstalas, zeby od razu mnie lowic na ZWIAZEK, partnerstwo jakies, potem co bedzie dalej, malzenstwo, lub dziecko i malzenstwo? chora jakas czy co, musi MIEC, nie moze BYC?" nie, serio, CZEMU CHCIALAS SIE ROZSTAC, i skoro sie rozstalas, czemu ten twoj biedny, dotychczasowy facet okazal sie takim frajerem i pozwolil ci do siebie wrocic? to ON tu powinien wylewac zale, nie ty, ciebie calkiem poyebauo sadzac po przedstawionej historii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś tak głupią i niedojrzałą pisdą że nic mądrzejszego nie mogę napisać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież to normalne, ma takiego zwykłego kochającego dbającego o nią faceta, zero emocji takie ciepłe kluchy, robi romantyczne kolacyjki i pyta czy dziś ma ochotę na sex... A tutaj jej upragniony bad boy, skrajne emocje od miłości po nienawiść, nie pyta nie prosi, karze się ubrać jak dzifka i wypiąć się w lesie! To jest mężczyzna, może mieć każdą a chce mieć mnie, to nie to co ten ciapciak w domu, gdyby nie ja to by był prawikiem. Tak właśnie rozumuje większość kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×