Kobiety, dlaczego jesteście takie chciwe i wybredne?

każda chce bogatego księcia z bajki, modela bez wad, przecież to nie jest TV, macie nierealne pojęcie o życiu i związkach w realnym świecie

Każdy kto może to wybrzydza, w każdej sprawie. To w sumie dosyć oczywiste:o Za to te co teraz wybrzydzają ponad własną miarę za parę lat i tak skończą ze zwykłem Sebiksem albo Januszem. To też oczywiste.

nie każda wymaga bogatego, bo do "bogactwa" dochodzi się pracą. facet może być biedny, ale powinien przynajmniej chcieć pracować, bo wtedy z kimś takim można się jakoś utrzymać na powierzchni

ja pracuje i normalnej kobiety nie moge trafić, gdzie one są? w jakich miejscach mam szukać? Jak taką zagadać?

Stań na grubym portfelu, będziesz lepiej widoczny :D

Geny, kultura Panie.

Nie to że kobiety chcą kasiastego księcia, nie ważne czego chcą ważne czego nie chcą, a nie chcą życiowego nieudacznika, ciamajdy czyli ciebie.

Zachowujecie się jak debilki kiedy wyczujecie kasę.

Jestem wybredna, bo mogę. Nie jestem chciwa, ale lubię komfort w życiu, bez myślenia czy mi starczy do pierwszego. Mam dużo do zaoferowania, więc facet też musi mieć co dać w zamian, taki świat.

gość wczoraj dużo czyli co?, ciasną szparke i cycki? Za 10-15 lat szpara się rozciągnie, cycki opadną, i co wtedy będziesz miała do zaoferowania? Baby to jednak krótkowzroczne tumany.

faktycznie cena troche zawyzona w stosunku do konkurencji

ja bym ci radził jednak troche inaczej ubrac te oferte w słowa bo prostytutek jest pod dostatkiem ewentualnie dorzuc cos od siebie bo to co masz tez nie za bardzo twoje jest. w sumie masz to w dzierzawe. no ale dookoła pełno wybitnych handlowców

A po co mi leser?

zeby chociaz dało rade se odpisać koszty amrtyzacji któree w przypadku kobiet stale rosna. w dodatku to oferta z branzy rozrywkowej to juz w ogóle nie wiem na co liczysz na remaki kontynuacje może jakis serial;

nie wiem po co ci laser. może do chirurgii plastycznej?

Poza wymienionymi mam jeszcze intelekt, obycie, znajomości, pieniądze, prestiżowy zawód i możliwości, którymi mogę ale nie muszę się dzielić. Faceci na pewnym poziomie nie chcą tylko ciasnej piczki i jędrnych cycków, chcą czegoś więcej - chcą żeby inni zazdrościli im kobiety. Siksy z fajną dupą nie będą zazdrościli,bo każdy może taką mieć, kwestia tego czy zapłaci miesięcznie 3 koła czy 5. Ale kobiety, która potrafi prowadzić konwersację, ma wiedzę, a do tego jest piękna i zapatrzona w swojego faceta, zazdrości każdy. Ja mam taką zasadę, że po każdym związku musi mi coś zostać. Na przykład mieszkanie, a przynajmniej dobre auto i tego się trzymam. Za 15 lat poprawię sobie cycki i będę ułatwiała start młodym i ambitnym rekinkom biznesu.

rekiny nie zajmują sie biznesem.

to dosyc głupawe stworzenia z perfekcyjnymi zmysłami i jedna niezawodna metodą łowiecka

Nie każdy chce się tak poniżyć żeby być ze zwykłą kurwą.

One muszą się sprzedawać. Niżej upaść się nie da.

Widzę, że frazeologia leży dość mocno i cichutko pokwikuje. Cóż zrobić. gość dziś - mnie tam nikt za seks nie płaci, więc się nie poczuwam.

Właśnie jestem z niemotą życiową, dwa tygodnie maluje drzwi do toalety, nie pracuje zawodowo, gra w gry. Na hooj mi on???

przynajmniej frazeologia sie poczuwa

nie bez przyczyny wspomniałem o tym czym sie rekiny zajmuja naprawdę. bo to o to tu chodzi a nie o to w jakim srodowisku zyja. powinnas o tym pamiętac obcując z rekinami bo którys może cipozostawic po zwiazku szarpana rane na gardle

gość dziś - no to po co z nim jesteś? Bo to mnie zastanawia. Skoro jest taki beznadziejny, to po jakiego wora z nim żyjesz? Bo ja mam taką zasadę, że jeśli facet przestaje mi pasować to fora ze dwora. Tego kwiatu jest pół światu, przecież zawsze możesz wymienić na lepszy model. Po co się katować?

widać ze sie nie znasz na modelarstwie

Ale to już mój problem, co i kto mi pozostawi. Na razie nie narzekam. Żyje mi się wygodnie, firma dobrze prosperuje, a ja nie muszę się martwić czy będę miała za co kupić jedzenie. Jak się poczuję samotna, to znowu sobie poszukam odpowiedniego partnera. Takiego, który będzie mógł mi zaoferować jakiegoś rodzaju upgrade.

Do 01.37 bo same takie mi się trafiają, jak się poznaje z kimś to same superlatywy o sobie gadają , później wychodzi wszystko

faktycznie twój tym bardziej zastanawia mnie po co sie z nim tak uzewnetrzniasz

Faceci to kłamcy