Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

znalazłam coś u faceta a on dalej się wypiera co robić?

Polecane posty

Gość gość

To,że odchodzę to wiadome. On wraca z pracy i zabiera kartony że swoimi rzeczami. Teraz już wiem dlaczego miał dwie twarze raz znosna raz dosłownie jak diabeł. Plus oczy przekrwione -zaslanial się pracą a ja nie miałam dowodów. I taki banał. Dał mi spodnie do prania. Ja jak zwykle przed włożeniem każdych jeansów zaglądam w kieszenie i wyjelam coś z malutkiej kieszonki w spodniach (z przodu). Zamurowalo mnie,gdy trochę doszłam do siebie Zadzwoniłam do niego. On ma mnie za Idiotke. Mówi,że nie wie o co chodzi, że ktoś mu pewnie podrzucił,że na takie rzeczy nie ma kasy i trzeba mieć czas. To wszystko bzdura(pracuje w innym mieście), codziennie jest w domu wieczorem, nieraz przylapalam go na kłamstwie dot.skąd ma pieniądze skoro rano mówił,że nie ma a np.znajduje na podłodze paragon nie mój...z miasta w którym on pracuje. I te jego głupie tłumaczenia a to dziadek dał mu 100zl na przechowanie, a to pożyczył. Jego koledzy ostatnio do niego dzwonili (lubią pić,ciąć) Mam dość, nawet swinia nie ma jaj żeby się przyznać. Świat mi się załamał. To jeszcze do mnie nie dociera. Facet prawie 30lat... Kłamie w żywe oczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze ze jestes madra i wiesz ze w tej sytuacji trzeba to skonczyc bedzie dobrze trzymaj sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:59 dziękuję, będzie ciężko ale nie będę żyć z uzależnionym od klamstw i tego swinstwa. Mało stanowczy - jesteś bystry(chyba?) ja tu nie będę wypisywać co do joty. Dorośli zrozumieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to w burdelu daja paragony :) czy co znalazlas w tej kieszeni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widocznie nie jestem zbyt bystry, za to mam bogatą wyobraźnię i pod pojęciem "coś", na co nie miałoby się czasu widzę sporo różnych rzeczy. Według Ciebie znacznie lepiej się domyślać niż odnosić do konkretów - oczywiście masz do tego prawo. Masz jakieś kompleksy na punkcie dorosłości?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:20 malo stanowczy To chyba jestem juz za-dorosla bo kilka rzczy przychodzi mi na mysl. Czy naprawde tak trudno odpowiedziec na konkretne pytanie? Nie takie rzeczy tu wypisuja co-poniektorzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znalazłam gumę do żucia, zużytą. To mało? wiecie ile to zarasków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11:22 - autorce najwyraźniej trudno. Przecież to mógł być kapsel z tymbarka! Albo numer telefonu na błękitną linię. Wizytówka lokalnego oddziału AA. Wezwanie w charakterze podejrzanego o skok na skup złomu. Ulotka z kursem angielskiego. To wszystko są poważne sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie. Co w tych gaciach było ? Kondomy drogie nie są, może narkotyki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Malo stanowczy jest chyba pokrewna dusza z autorka topiku. On jedyny wiedzial od razu co ona znalazla. Proponuje wam wiec komunikacje na priv. Reszta niech idzie na inny topik. (sic!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11:33 - nie chodzi o cenę. Autorka napisała, że jej facet powiedział, że nie ma na "to" czasu. Obstawiam spotkania kółka różańcowego. W kieszeni miał świadectwo ze spowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11:35 - no faktycznie, "COŚ"! A ja tu udaję, ze nie wiem o co chodzi. Rzeczywiście, wypieranie się w takiej sytuacji jest niepoważne, takiego coś nie da się podrzucić, facet sam bezczelnie wsadził go do kieszeni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i teraz spowiedź została ujawniona więc jest nieważna :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to co to było? przecież za koks nie wystawiają paragonów. Co bylo na paragonach? To zagadka dla dedektywa Krutkowskiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:40 - smiech.gif Chłopak będzie musiał jeszcze raz grzać do kościoła, bo lasce zachciało się grzebać po kieszeniach jjj zwłaszcza że on nie ma na to czasu, to jest duży problem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Coś ze spodni
amba fatima było i nima ale coś jest zawsze na rzeczyy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może różaniec znalazła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz jego dusza zostanie potępiona, tylko dlatego że dał jej spodnie do prania. Co za fatum :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
raczej kobieta, gdyby sam sobie te spodnie do pralki włożył nie zostałby potępiony :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej , czemu się czepiacie autorki ? Czytając uważnie tekst , każdy chyba się domyślił o co jej chodziło więc dajcie spokój z tymi żartami. Ona jest teraz załamana a Wy zamiast ją wspomóc dobrym słowem , śmichy-chichy sobie z jej wpisu urządzanie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×