Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość GłupiaNaiwna

On się chyba mną bawi ?

Polecane posty

Gość GłupiaNaiwna

Pomóżcie, zależy mi na szczerych opiniach bo ja chyba sama siebie oszukuje, otóż poznalismy sie w pracy, na poczatku on wogole nie zwracał mojej uwagi jako mezczyzna, poprostu lubilam go i bylam mu bardzo wdzieczna bo bardzo ale to bardzo mi pomagał. On mnie tez nie traktowal jako obiektu swoich westchnien gdyz zauroczyl sie w mojej wspollokatorce, ktora de facto dala mu kosza, Traktowalismy sie jako kumple, od czasu do czasu jakies wypady na miasto(kino, spacer) nie wiem czy przez to chcial byc blizej mnie, jej, czy poprostu spedzic z kims czas, wszystko to zazwyczaj wychodzilo ode mnie, ja zawsze pierwsza pisalam, inicjowalam spotkanie. Nie zakochalam sie poprostu lubilam z nim spedzac czas, a ze w tamtym czasie nie mialam zbyt wielu znjomych to wolalam przelknac dume odezwac sie pierwsza niz caly wieczór sama siedziec w domu. Co nie zmienia faktu ze od niego inicjatywa nie wsyzla prawie nigdy, bylo nawet ciezko, a nawet bardzo ciezko z regularnym odpisywaniem na smsy. trwalo to z 1,5 roku. W miedzyczasie pare razy sie na nim zawiodłam, chyba z 4 razy kasowalam jego dane z telefonu zeby mnie nie korcilo, zebym nie zaczela znów do niego pisac. Jednak ostatnio on zaprosil mnie do siebie zebym wpadła na kawe wieczorem, jak byl sam w domu, skonczylo sie na przytulaniu, pozniej podobna sytuacja powtorzyla sie jeszcze 2 razy ( raz ja ja zainicjowalam, a drugi on poprosil zebym przyszla) do niczego powazniejszego nie doszlo, przytualnie, zarty, wyglupy bylo milo. Tylko, ze w dalszym ciagu on nie wykazuje zadnej inicjatywy ani odrobiny zainteresowania, nie napisze pierwszy, nie zaproponuje spotkanie (co prawda bardzoooo duzo pracuje, ale na smsa na pewno znalazłby czas) czuje sie jak panna na 1 raz, od spotkania do spotkania a potem spadaj mam wazniejsze sprawy, dac sobie z nim spokój?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kryzysowa narzeczona lepiej brzmi niż panna na 1 raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokladnie kryzysowa narzeczona gdy akurat nie ma innych opcji na spędzanie czasu to korzysta z Twoich zaproszeń. Narzucasz się, on widzi że za nim latasz i nie musi kiwnac palcem... Potem Cie namówi na seks a po wszystkim znowu będzie miał Cie w d... E. Weź się nie ponizaj i nie inicjuj pierwsza kontaktu tylko najlepiej się odetnij

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×