Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy wymagam zbyt wiele?

Polecane posty

Gość gość

Mój mąż mnie olewa. Totalnie. Nie szanuje mnie, w ogóle nie szanuje kobiet. Tylko swoją mamusie. Dla niego inne kobiety to kur.. I szmaty. Poważnie. Moje kolezanki? Na każdą miał coś przykrego do powiedzenia (jesteśmy z jednego miasta), nie powiem bo miałam kilka koleżanek co były wolne i sypialy z kimś tam sobie. Ale to nie moja sprawa. Mnie też potrafi od najgorszych wyzywać... Tylko jego mamusia, według niego to ideał kobiety. Żałuję że wyszłam za niego. Ma mnie tak zniszczone psychicznie że chyba w depresję popadam. Wiem, że się z nim rozstane, on mnie już też nie kocha. Jesteśmy bo jest dziecko... Tak bardzo bym chciała mężczyzny który będzie mnie kochał i szanowal. Tylko tego potrzebuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co z nim siedzisz? Dziecko to zadna wymowka i mowie to z perspektywy dziecka z rozbitej rodziny 100razy lepiej mi bylo jak mam odeszła od ojca i nie rozumiem po co niektóre kobiety tkwią w takich zwiazkach tlumaczac ze to dla dobra dziecka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież napisałam że się z nim rozstane. To nastąpi jeszcze w tym roku. Już rozmawialiśmy o tym. Będziemy jechać do Polski w grudniu i on do swoje domu jedzie a ja do swojego. I tak żyjemy osobno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×