Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co jej napisać po dwóch latach milczenia?

Polecane posty

Gość gość

Milczalem bo nie widziałem szansy dla nas, ale teraz ja widze. Ona też sie nie odzywała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dwa lata to szmat czasu. Pewnie ułożyła sobie życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona ma innego daruj sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napisz jej, że odczuwasz pustkę i czy mogła by być twoją zapchajdziurą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
faceci, to straszne dupki, pędzą w poszukiwaniu wrażeń a jak ogarną , ze mieli diament gdy uganiali się za kamieniami, to próbują zniszczyć kobiecie życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość doradzacz zawodowy
napisz "Cześć mogę cię zjeść" albo bardziej lajtowo "Cześć dopadł mnie deszcz"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napisz, cześć, przemyślałem sobie wszystko i teraz gdy jestem samotny, to dostajesz moją zgodę, możesz mnie mieć, doceń moją łaskę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jest cokolwiek do pisania. Co za szczawik .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po 2 larach to juz wiele sie zmienilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po co chcesz mieszać? Wiesz jakie ona ma teraz zycie? Czy ma kogoś? Nie widziałeś szanse i nagle zobaczyłeś? Piorun Cie trafił czy co? Nie odzywała sie i to normalne, co miała robić, adorować Cie przez 2 lata, zeby ego pękło w szwach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zadzwon do niej, ucieszy sie. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale rąbnięci jesteście. Pewnie, że jemu chodzi o zapchajdziurę na samotne tygodnie, ale napisanie do dawnej znajomej: "cześć jak leci" to nie jest zbrodnia i nie prowadzi jeszcze do łóżka. Ja też dostaję czasem wiadomości od byłych, witamy się widząc się przypadkiem i naprawdę nie trzeba udawać, że się nie zna. Prawdopodobnie po odnowieniu znajomości kolega znów przestanie "widzieć szansę" do następnego razu, ale odezwać się do kogoś to nie zbrodnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co, rozwiodłeś się? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja ją zawsze chciałem to ona mnie odrzucila bo zrobilem głupstwa. Nie chodzi o inne kobiety nie było takich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym wolała zeby moj byly wcale sie do mnie nie odzywal i udawal, ze mnie nie zna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś już kolejnym, który w ostatnim czasie pisze to samo na forum - jeden nie odzywał się rok, bo coś tam zrobił kobiecie i ona się odsunęła a temu się przypomniało, potem był drugi, który zrobił podobnie i też się zastanawiał po 1.5 roku czy się do kobiety odezwać, a teraz ty, który też coś tam nawywijał a teraz po 2 latach też się nagle przypomniało! Czy was to nie pogięło???? Dajcie tym kobietom święty spokój!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olać i znaleźć taką z którą będziecie razem robić głupstwa dla przyjemności. A nie tłumaczyć się do odgrzewanego kotleta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napisz jej że dawno nie ****ałeś i czy będzie twoim materacem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SzczeraPrawda
Zapytaj czy ci obrobi pałę ! Ja tak zrobiłem ! :-D Szczerze mówię !! Ale odpowiedzi lepiej nie napiszę :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie odrzucił przyjaciel, któremu na pewnym etapie tej znajomości wyznałam uczucie. Zerwałam kontakt chociaż wciąż mam go w swoim sercu. Zmagam się z myślami, czy napisać do niego- ot- tak- niezobowiązująco. Jak myślicie? O odpowiedzi proszę przede wszystkim facetów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Ja ją zawsze chciałem to ona mnie odrzucila bo zrobilem głupstwa." - ale ona pewnie tych "głupstw" ma dość. "Chcieć"kogoś, to nie znaczy nasrać mu na głowę i po latach dziwić się, że ten smród jeszcze jest dotkliwy. Robienie głupstw" też ma swoje granice. Dorośnij chłopie i przestań bawić się w przedszkolaka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapytaj czy ci obrobi pałę ! Ja tak zrobiłem ! smiech.gif Szczerze mówię !! Ale odpowiedzi lepiej nie napiszę x 10/10 :D posłuchaj się kolegi autorze :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po dwóch latach to milcz i lepiej nic już nie próbuj mieszać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poczekaj jeszcze ze 2 lata a w tym czasie ****aj inne. Po tym czasie nawet nie pomyślisz o niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no napisz co takiego robiłes przez 2 lata ze dopiero teraz do niej zagadujesz?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5:38 Zaloz swoj topik jesli masz jakies pytania (!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam podobnie. Kilka lat minęło ale już ja się pierwszy nie odezwę?, choć jestem sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To się nie odzywajcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×