Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gwiazdka 2017

uśmieszki z koleżanką z pracy

Polecane posty

Gość gwiazdka 2017

Witam. Mój mąż miał wczoraj wolne od pracy ale musiał podjechać na chwile do swojej pracy. Nalegał by jechać z nim. Nie miałam za bardzo chęci ale pojechałam. Od dwóch miesięcy pracuje z nimi nowa dziewczyna, młodsza od męża 5lat. Dosyć ładna. Jak tylko weszliśmy Do biura to zaczęła się uśmiechać do męża najpierw cześć an potem usmieszki ona i on. Do mnie się nie uśmiechała. Co nas mijała to uśmieszki. I nie wiem co myśleć od wczoraj. Powiedziałam mężowi co o tym sądzę i przestałam się z nim odzywać. Owszem Nie jestem tolerancyjna. Dodam że jestem w ciąży i od wczoraj jestem zestresowana. Nie wiem czy to flirt jak to wszystko rozumieć. Może ktoś był w podobnej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze dziewczyna nie wiezyla, ze jestes zona, jednak maz chcial ciebie pokazac. Nie stresuj sie, bo to raczej pozytywnie o nim swiadczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale co o nim pozytywnie świadczy? Nie rozmawiam z nim i nie wiem kiedy zacznę. Co nas mijała to uśmieszki, to co się dzieje jak jest w pracy a mnie tam nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chyba prowo . Kto sie usmiecha w takiej sytuacji ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pokazal jej, ze ma zone, moze jest zbyt uprzejmy, zeby nie odpowiadac usmiechem na usmiech. Teraz dziewczyna wie, ze istniejesz i powinna zachowywac sie wobec niego neutralnie. Na to nie masz wplywu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jego wina, ze jakas dziewczyna sie do niego usmiecha i byc moze flirtuje. natomiast to, ze chcial ci ja pokazac a jej ciebie swiadczy o tym, ze on nie chce niczego niestosownego od tej kolezanki. nie stresuje sie dziewczyno. jakby cos bylo nie tak, to rwalby do pracy sam, a nie nalegal na twoje towarzystwo. moze wie jak powiedziec jej ze nie idzie we flirty i romanse, gdyz moze sytuacja z jej strony nie jest az tak jasna, a to, ze pokazal jej ciebie swiadczy, ze chcial jej dac do zrozumienia o swoim zyciu i ze ma w nim kobieta, wiec niech ona nie liczy na zadne przymilanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazdka 2017
Nie wiem. Mamy dziecko, jestem w ciąży. Niebawem będziemy mieć dwoje dzieci. Nie miałam wcześniej problemów z mężem tego typu. Ale wczorajsza sytuacja zasiała wiele wątpliwości. Obserwowalam to i podobno nie miałam ciekawej miny. Nie rozmawiam z nim i nie wiem kiedy zacznę. Nie toleruje takich dziwnych sytuacji usmieszkow flirtow. Nie wiem czy z nią flirtuje. Od wczoraj straciłam Chęci na cokolwiek. Hormony robią tez swoje i chce mi się płakać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba jestes przewrazliwiona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazdka 2017
Być może jestem.... ale z drugiej strony słyszy sie o zdradach, od flirtu się niby zaczyna. W ogóle zauważyłam że dużo kobiet sie usmiecha Dom mojego męża. Robimy zakupy i kasjerki się uśmiechają. Wyglada normalnie, nie jest jakims modelem. Ale ta koleżanka wczoraj usmieszek i on tez uśmieszek. I co przechodziła to uśmieszek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oszalalas chyba, byc zazdrosna o usmiechy innych kobiet? przeciez na tym polega radosc zycia, zeby sie do ludzi usmiechac, radowac czyims ladnym wygladem, byc wzgledem siebie przyjaznie nazstawionym. nie przyrownuj usmiechow do zdrady, czy nawet flirtu. mam nadzieje ze to przewrazliwienie, himerycznosc i prawie zgorzknialosc to tylko wina hormonow, a nie faktyczna postawa zyciowa :) trzymaj sie i dbaj o swoje nerwy oraz 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazdka 2017
Może to wina hormonów. A może jestem przewrazliwiona. Juz nie wiem. Ale te usmieszki były takie dziwne. Według was naprawdę częste usmieszki to nie jest nic związanego z flirtem? Bo chyba trochę powiązane jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może i ona flirtuje. Ale to nie jego wina. Wyluzuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carycka
Najlepsza kolezanka to najlepsza kochanka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko nie dziwie się jak czegoś takiego nie akceptuje dla mnie flirt uprawiają d***** i d****arze więc mnie samą by szlak trafił, sama nigdy tak się nie zachowuje w stosunku do facetów w ogóle już o zajętych nie mówiąc, brzydzę sie czymś takim i szczerze współczuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chociaż na pocieszenie fakt że wziął cię do tej pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
takie cos mozna nazwać zdradą emocjonalna Poczytaj sobie o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×