Moja dziewczyna kilkanascie razy dziennie mowi mi ze mnie kocha,to normalne?

Jestem pierwszy raz w zwiazku, znam ja od 2 lat, spotykamy sie gdzies od pol roku, od 4 miesiecy jestesmy razem. Kocham Ja i tez jej o tym czesto mowie ale ona wiele razy wiecej. Rano sms ze mnie kocha i zyczy milego dnia, wieczorem podobnie na dobranoc, w ciagu dnia jak dzwonimy do siebie too tez za kazdym razem mi to mowi a nawet i 2 razy podczas jednej rozmowy, no i jak juz popoludnia spedzamy razem po pracy to na zywo tez mi jeszcze pare razy to mowi i tak codziennie. Cieszy mnie bo wlasnie o takiej kochajacej dziewczynie marzylem, zreszta u niej to nie tylko slowa bo i czynami staraniami widze ze naprawde jej zalezy i ze kocha, ciekawi mnie tylko czy to jest normalne zeby az tyle razy dziennie mnie o tym zapewniala ze kocha? bo ja nie wiem, tak jak mowie jest to moja pierwsza dziewczyna, mam nadzieje ze jedyna. Dodam ze ona ma 23 lata a ja 26

Na początku zawsze tak jest. Pamiętam jak z moim mężem było na początku. Mówił to co chwilę. Ja w sumie też ale on częściej. Teraz jesteśmy już 6 lat, rok po ślubie i chyba zapomniał że jestem kobietą... Ciesz się bo po latach możesz to słyszeć rzadziej albo w ogóle...

no bo widocznie przestalas sie o niego starac, wtedy i jemu motywacja opadla. Albo sie oboje staraja albo nic z tego nie bedzie bo jak sie tylko jeden stara i daje od siebie a drugi chce tylko brac i brac to w koncu ten starajacy sie pieprznie wszystko w kat bo jak druga strona nie odwzajemnia to po co sie starac dla takiego kogos. Ty sie przestalas starac to i maz w koncu przestal, a potem jeszcze jego winisz. Usiadlas na laurach po slubie no to siebie win

No nie trafiłeś bo ja się starałam zawsze. Owszem teraz już przestałam, bo jak mówisz, nie może tylko jedna osoba się starać. On koniecznie na ślub nalegal i widocznie jak już mnie zaobraczkowal, to stwierdził, że mnie ma i nie musi zdobywać... Rozmawiałam z nim o tym i sam to powiedział.

Hmm... Mi mój były zbyt często miłość wyznawal. I okazało się, że mnie zdradza...

jakas infantylna idiotka, pasożyt m najgorszy typ suki

sama jestes idiotka, zamknij morde, nie znasz jej

Wiesz co ja osobiście nie znoszę takich ludzi, bo wszyscy z którymi miałam do czynienia co gadali dużo o miłości okazali się infantylnym zdradzającymi skurczybykami. Ale jest mała szansa, ze z ta łaska jest wszystko o.k. Po prost7 patrz na jej czyny czy możesz na nią liczyć Ale zwykle to znak, ze ktoś kłamie albo nie umie kochac

Kochasz ją Kubciu?:P Ona czuje że Cię traci, zapewnia o swej miłości, gdyby mogła zrobić loda przez kamerkę zrobIłaby, żebyś nie zapomniał a skoro nie może to werbalnie zapewnia często, bo słowa tak nie działają na ciebie jak lody:P

jaki Kubciu? Nie jestem zaden Kuba daj mi spokoj koles No ja wlasnie pisalem juz ze to nie sa tylko slowa u niej, ona naprawde sie stara, angazuje sie, robi mi niespodzianki, gotuje dla mnie piecze i wiele innych takich malych gestow