Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jakie mnie mogą czekać konsekwencje

Polecane posty

Gość gość

Po macierzyńskim wróciłam do pracy, aczkolwiek otrzymałam inny zakres obowiązków - nadzór nad produkcją[to tak w skrócie, ale praca z ludźmi, już nie w biurze] Dla mnie to nie ma większego znaczenia, ale spotkała mnie niemiła przygoda. Już kilkakrotnie zauważyłam, że pewien facet "kręci się" wokół mnie. Nic wielkiego, nie miałam powodów do interwencji. Dzisiaj jednak przekroczył pewną granicę, od tyłu chwycił mnie za piersi odciągając od taśmociągu. Nie byłam zagrożona, pan chciał sobie tylko sprawić przyjemność trzymając mnie za biust. Zareagowałam dość gwałtownie, wywinęłam się z jego ramion, kopnęłam w jego klejnoty, chłop padł niezbyt fortunnie, uderzył się głową w metalową konstrukcję, zabrało go pogotowie. Mam przecieki, że jego klejnoty są poobijane, ale martwi mnie jego głowa, która doznała uszczerbku podczas upadku.Jakiś krwiak podobno. Znam jego rodzinę, wiem co przeżywa, jest mi przykro, że tak się stało, ale czy mogę sobie pozwolić na obmacywanie mnie przez każdego mężczyznę? Mam 29 lat, mężatka, 1 dziecko[dwa lata]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedno jest pewne; koleś już nigdy żadnej laski bez pozwolenia nie złapie za cycki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
słaba to dla mnie, autorki pociecha. Jestem w rozsypce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestes super babka! Jest tam monitoring, był ktoś kolo Ciebie, masz świadka? W razie czego postraszysz oskarżeniem go o molestowanie! Ciekawe, czy przyzna się przed zoną, co tak naprawdę się wydarzyło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jeszcze jedno; co na to wszystko BHP-owiec, zna dokładny przebieg zdarzeń? Co powiedział? Ja w razie czego szła bym w zaparte, że jednak czulas się zagrozona, ze obrona wlasna, zły dotyk to zly dotyk. Nikt nie ma prawa dotykać Cię bez Twojej zgodny. To było molestowanie, broniłaś się przed erotomanem, któremu się cycków zachciało.... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×