Czy postapiłam źle...zwróciła uwage 12 letniej córce koleżanki że poplamiła mi

mi miesiączka białe krzesła w salonie. Był u mnie w weekend na obiedzie, i zauważyłam że jak wstawała to krzesło miałam pobrudzone, więc zwróciłam jej głośno uwagę przy wszystkich. Koleżanka uważa że przesadziłam ale nie zdecydowała się aby wymienić mi wszystkie krzesła - a dodam że tej krwi nie da się wywabić. Zaproponowała mi że może kupić mi poduszki na krzesła i co najwyżej słownik jak to określiła "kultury" bo jej nie mam. Parodia!

Ale co ? Pobrudziła wszystkie krzesła, czy tylko jedno ?

Jedno poplamiła ale nie da się już go wyprać w sposób idealny, więc wszystkie są do wymiany bo były robione na zamówienie.

Moim zdaniem głupio zrobiłaś :/ Do cholery sama jesteś kobietą i zwróciłaś jej uwagę przy wszystkich ?? Nie miałaś nigdy obfitego okresu lub przesuniętej podpaski ?? Ta dziewczynka musi źle się czuć. Tylko 12 lat. Specjalnie pobrudziła Ci to głupie krzesło ??? Ale z Ciebie odpowiedzialna dorosła kobieta ;) Pozdrawiam, 20- latka.

Ale chciałabym aby koleżanka poczuła się do odpowiedzialności za moje zniszczone meble!

Moim zdaniem racje ma koleżanka. Kto cie uczył kultury. Trzeba było wziąć dziewczynę na stronę dać podpaskę i zaproponować ogarnięcie sytuacji w toalecie ew. poprosić o pomoc jej matkę. Kurcze przecież specjalnie ci tego krzesła nie poplamiła.

Ma 12 lat, więc może to jej pierwsza miesiączka i było to dla niej traumatyczne przeżycie? Ja pierwszy okres dostałam w wieku 14 lat.

I dobrze, że nie czuje się odpowiedzialna ! Za cholerę bym nie odkupiła koleżance głupich wszystkich krzeseł bo stała się najnormalniejsza ludzka wpadka młodej dziewczynki. Ja to bym się wstydziła za taką koleżankę. Ale mnie wkurzyłaś, że na nią naskoczyłaś przy wszystkich. Oby Tobie się zdarzyło coś podobnego na gościach u kogoś innego ! Pozdrawiam

Może by jej matka poczuła się do odpowiedzialności za twoje meble gdybyś zachowała się po ludzku i z klasą a nie na forum upokarzała młodą dziewczynę bo jej się zdarzyło. Ja jako matka tej dziewczyny z samego faktu bym miała w nosie twoje krzesła i stratę skoro tak chamsko potraktowałabyś moje dziecko.

przecież to PROWO, a wy łykacie jak pelikany

Ale krzesło zostało zniszczone. Poniosłam stratę. Kto mi za to zapłaci??

Nie jest zniszczone, da sie na nim siedzieć. Z resztą i tak pewnie na wiosne bedziesz kupowac nowe więc w czym problem?

Autorko, nie masz przypadkiem jakiejś kolejnej kochanki męża do upokorzenia? Albo chociaż sklepowej?

Walsnie, albo zajmij sie szefem, zeby nie pil tyle kawy ;-)

Ale z ciebie .mm jak były na zamówienie to niemozesx teraz tego jednego obić. Trzeba było uprzedzsc żeby z własnym prześlemy do ciebie przychodzić bo mieszkasz w muxeum

Był taki temat z synowa

Dziwne, bo krew łatwo schodzi, tylko trzeba pamiętać, że zmywamy zimną wodą!

Prowo niedoinformowanego prawiczka i tyle :D Autorze: kobieta, zwłaszcza taka, która od lat miesiączkuje i ma w domu córkę doskonale wie co się robi z plamami krwi :D Jesli jakimś cudem będziesz miał kiedyś dziewczynę to jej zapytaj.