Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Urodzic dziecko i zostawic w szpitalu czy aborcja?

Polecane posty

Gość gość

Maz niechce dawac mi pieniedzy na zadne badania, badania ginekologiczne, dentyste , jedzenie zebym mogla zdrowo sie odzywiac przed slubem obiecal przy mojej matce ze zapewni mi byt bezpieczenstwo a jest zupelnie inaczej.Urodzic dziecko i zostawic w szpitalu czy usunac to 10tydz juz dzwonilam do lekarza bierze za to 2000zl.Nie mam w nikim wsparcia matka moja powiedziala ze mi nie pomoze a maz jak sie jeszcze dowiedzial o mojej chorobie to powiedzial zamowic rzeznika i co chwile zmienia zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrob jak uwazasz ale skoro ciezko bedzie ci okres ciazy przetrwac i dochodzi twoja choroba to wiesz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja parlam na slub i on maz zgodzil sie na slub ja dzieci nie chcialam miec ale to on chcial miec i dla niego sie zgodzilam zeby byl w pelni szczesliwy. Zalezalo mi na nim i chorobe zatailam to moja wina a po slubie sie do choroby przyznalam to odrazu nie chce dziecka a ja nawet uniewaznilabym ten slub z mojej winy a on niechce uniewaznienia slubu a na moja matke mowi stara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na co chorujesz? Myślę że lepiej by było oddać dziecko komuś kto nie może ich mieć ale zapewni byt, i miłość. Jak usunie to cie sumienie zje. Jak zostawisz to trafi do domu dziecka, i być może nie zazna nigdy miłości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od wielu lat choruje na zaburzenia osobowosci-osobowosc niedojrzala, schizofremia paradoinalna kilka razy lezalam w szpitalach. Szukalam milosci bo jestem bardzo samotna a teraz mam pieklo na ziemi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"I chorobę zataiłam" toż to czyste s************o.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wiec uniewaznienie slubu dostane przeciez pisze ze z mojej winy a on taki swiety ze tu chce bachora a jak juz choroba to kaze mi sie skrobac gdyby mnie kochal to by wybaczyl zatajenie zakceptowal mnie z choroba i na skrobanie nie namawial. Podjelam decyzje dzieki za odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty chyba czegoś nie rozumiesz. Owszem nie powinien namawiać Cię na skrobankę, ale nie musi akceptować Twojej choroby. Powinnaś powiedzieć mu przed ślubem. Sorry, ale poważne związki nie są dla schizofreników. Większość z nich to rozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A samotnosc tez jest ciezka a nikt inny by mnie z ta choroba niewzial i sam mi powiedzial ze gdyby wiedzial przed slubem to by seksu bez kondomow nie uprawial i za mnie by sie nie ozenil pewnie by chcial pobzykac i rzucic jak szmate najlepiej to jest tylko kogos wykorzystac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lepiej wyskrobać gnoja, bo potem będziesz się męczyła całe zycie, będziesz ciekawa gdzie jest, jak wygląda itp w pewnym momencie cię to dopadnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×