Czy ktoś z Was wstawiał sobie implanty

Chodziłem do beznadziejnych stomatologów efektem tego wyrwano mi zniszczoną dolną szóstkę. Brakuje mi także od kilku lat górnej czwórki, którą niestety straciłem w wypadku. Podjąłem decyzję, że wstawię sobie implanty. Czy są tutaj osoby, które wstawiły sobie implanty? Ile czasu się na to czeka, z jakimi kosztami trzeba się liczyć jeśli chodzi o koszt wstawieniu dwóch implantów?

6 tyś. sztuka, czeka się tak do dwóch tygodni. Implanty mogą zostać odrzucone. To nie jest najlepszy pomysł. Są inne sposoby zwłaszcza że to tylko 2 zęby.

6 tyś. sztuka, czeka się tak do dwóch tygodni. Implanty mogą zostać odrzucone. To nie jest najlepszy pomysł. Są inne sposoby zwłaszcza że to tylko 2 zęby.

Za mało konkretów. W jakim mieście choćby? W Krakowie 5-6tyś. sztuka. Nie słyszałem o "odrzuceniu implantu" :o Znajomy siostry wstawił sobie dwa lub trzy, trwało to w sumie długo dość, bo dwa lata minęły zanim przyznał że wreszcie może ze spokojem zjeść jabłko co radośnie ogłosił nawet na fb :o więc "chyba" przeszedł gehennę. Miał je wstawiane z tyłu. Tuż po implantacji mówił ze "gryzł ściany", tak go bolało że żadne leki przeciwbólowe nie działały a on wył z bólu, twarz czerwona załzawiona...wiecie jak ząb boli gdy próchnica dojdzie do miazgi i nerwu,a co dopiero cięcie kości i wstawienie weń obcego ciała, które potem muszą się zrastać parę miesięcy. Zwłaszcza że szczęka taka unerwiona. :o No więc przygotuj sie na wzięcie urlopu, może tydzień lub dwa. Ten znajomy po zabiegu miał całą twarz jak balon napuchniętą. Moja siostra stwierdziła że widząc go sama nie zdecydowałaby się na takie coś, więc musiało to wyglądać fatalnie. :o Słyszałem jednak że mostki są gorszym rozwiązaniem, bo niszczy się sąsiednie zęby i takie rozwiązanie nie jest tak trwałe jak implant. Wkładki chyba nie chcesz nosić, zwłaszcza że to pojedynczy ząb w jednej szczęce. Pozostaje więc tylko implant. Trzeba pamiętać że taki ząb nie siedzi w dziąśle jak naturalny, którego korzeń przecież nie jest na stałe zrośnięty ze szczęką ale osadzony w jamie okostnej przez co naturalne zęby zachowują ruch także wobec siebie. A w przypadku implantów ich "korzenie" (śruby tytanowe lub z konglomeratu) są zrośnięte z kością szczęki. Takie zęby nie mają już więc tego "pływu", który miały naturalne, znaczy nie zachowana jest naturalna dynamika ich ruchu w kości bo są usztywnione. Nie wiem jak to fachowo nazwać i nie wiem też jak one się zachowują wobec naturalnych po przeciwnej stronie w drugiej szczęce. Najlepiej poczytać w sieci, ale na stronie klinik które oferują implanty takich informacji nie ma, bo już kiedyś szukałem. Jest tylko ze taki ząb jest jak naturalny. To prawda, z wyglądu tak, ale z "działania" już pewnie nie koniecznie. W końcu nie jest naturalny, tylko sztuczny.

Dziękuję za odpowiedź. A co do konkretów to już piszę. Mieszkam na Śląsku okolice Bielska-Białej. Czwórkę straciłem w wypadku. Przez kilka lata po leczeniu kanałowym miałem wkład koronowokorzeniowy. Potem już była miazga i było trzeba resztkę złamanego zęba usunąć. Usuwałem czwórkę jakoś na początku 2013 roku. Natomiast dwa tygodnie temu lekarz usunął mi po leczeniu kanałowym dolną szóstkę - z którą nic nie dało się podobno już zrobić. Mostu nie chcę bo nie będę szlifował zdrowych zębów. Jedynie implant. Znalazłem na stronie u stomatologa, który się tym zajmuje, że koszt jednego implantu + korona wynosi od 3000-4000 zł. Czyli mam rozumieć, że za te dwa implanty na których zostaną odbudowane zęby wyniosą mnie około 8 tysięcy złotych?

Uważaj na takie prywatne, tanie gabinety. Ja bym nie ufał tym co oferują implanty z koroną za 3tyś., najpewniej są wątpliwej jakości. Na pewno implant jest tytanowy, a korona syntetyczna - czyli mniej trwałe od implantów konglomeratowych i koron ceramicznych. W pobliskim średniej wielkości mieście też są takie prywatne gabinety, które zajmują się "implantologią" i ja bym w życiu się na żaden nie zdecydował. To jest poważna sprawa, to Twoje zdrowie. Chyba nie chcesz skończyć z dziurą nie tylko między zebami ale i w kości jak coś pójdzie nie tak bo niedoświadczony chirurg który robi to w swoim prywatnym gabinecie bez odpowiedniego zaplecza jakie maja kliniki coś spartaczy. Ja bym poszukal w dużych miastach gdzie są kliniki dentystyczne które słyną z takich zabiegów iż są sprawdzone i od lat/dekad się tym zajmują. Zwłaszcza że to nie jest mała kasa, a często bierze się na to kredyt.

uwazasz ze chirurgiem zostaje byle kto? implanty wstawia tylko 10 % stomatologów 90 % nie ma pojęcia jak to zrobić

Patrzac na to jak przeszlem przebyte zabiegi chirurgiczne moglbym tak powiedziec ;) Ale w tym wypadku tego nie powiedziałem. I tym nie zajmuja się zwykli podrzedni stomatolodzy, ale specjalisci chirurgii w obrębie jamy ustnej, podspecjalnosc stomatologii. Takich nie ma wielu, a doswiadczonych w tej konkretnie dziedzinie implantologii to juz bardzo. Ale na pewno doswiadczenie w tym będą mieć większe Ci którzy pracują w wyspecjalizowanych w tym klinikach gdzie takich zabiegow przeprowadza się kilkadziesiat w miesiącu, a nie kilka na rocznie. Owszem, powstalo w ostatnim czasie wiele gabinecikow ktore sie tym niby zajmują. Ja pisze tylko to co o tym mysle. Ty rób jak uważasz. :)

Jestem po wizycie u stomatologa. Powiedział mi, że implant bez problemu zrobimy w dolnej szóstce, która została wyrwana dwa tygodnie temu. Wkręca się implant, potem czeka ponad miesiąc i potem już zakłada się koronę. Koszt takiego implantu wyniesie 3400 . Natomiast co do czwórki górnej, kość przez te 5 lat troszkę zanikła, ale nie to jest problemem. Mam wadę zgryzu i musiałbym najpierw wyprostować resztę zębów żeby się przesunęły, potem augmentacja kości i dopiero implant. Bardzo droga impreza około 8 tysięcy więc mi tego nie polecał, bo szkoda czasu i pieniędzy. Natomiast powiedział mi, że mam bardzo dobre warunki na wykonanie mostu protetycznego. W tym wypadku delikatnie usuwa się płytkę nazębną z piątki i z trójki i do tego robi most 3-punktowy. Koszt od punktu 750 zl w przypadku jakieś tam podbudowie metalowej, lub 1400 zł od punktu na podbudowie cyrkonowej. Czyli jak bym wybrał tańszą to lekko ponad 2 tysiące, a jak tą droższą to ponad 4 tys. Powiedział mi, że mam dobre zęby i przy prawidłowej higienie taki most spokojnie wytrzyma z 20 lat jak nic. Co myślicie?

Miałam podobną sytuację do Ciebie i zdecydowałam się na implant. Jeśli twoja trójka i piątka to zdrowe zęby to szkoda je szlifować i osłabiać pod most. Mogę Ci polecić centrum stomatologiczne, gdzie robili mi implant http://ezdent.pl/oferta/implantologia/ - mają świetnych specjalistów, którzy doradzą Ci najlepsze rozwiązanie jeśli chodzi o uzupełnienie braków w uzębieniu i zadbają o to, żebyś mogła cieszyć się pełnym, zdrowym uśmiechem.