Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czemu Bog nie wysluchuje? pyt. do wierzacych

Polecane posty

Gość gość
Cierpienie samo w sobie nie jest dobre i wątpię, żeby Bóg chciał, aby człowiek cierpiał. pytanie dlaczego nic z tym nie robi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poniewaz pozostawił nas samych sobie i czeka żeby calowac go po stopach i prosic o wybaczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 2017.11.12 Ty nie musisz zejsc bardziej na dno bo juz tym dnem jestes. Hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko ze bóg widzi pełny obraz a ludzia nie widza pelnego obrazu widza milimetr obrazu tego co Bóg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro ludzkość zwraca się ku upadkowi, Bóg mówi do Swojego stworzenia poprzez znaki w przyrodzie. Tym mocniej będzie przemawiał poprzez naturę, aż w końcu ludzie zrozumieją swój błąd. Są tacy, którzy oczekują widzialnego znaku a zapominają o tym, że to co jest duchowe, jest niezniszczalne. Dopiero owoce przynoszą prawdziwe żniwo. Tak dzieje się teraz, kiedy duchowa walka pomiędzy Dobrem a złem, przybiera na sile, lecz wynik tej walki jest wam dobrze znany, bo Bóg kocha Swoje dzieci i czuwa nad nimi. Pamiętajcie, że zwycięstwo leży w krzyżu i jeśli do niego się udacie, wejdziecie na Golgotę, wtedy dopiero zrozumiecie jak ważny jest owoc waszej modlitwy, waszej ofiary. Nie ustawajcie na modlitwie, aby owoc waszego świadectwa był pełny. Drogie dziecko, ta róża, którą trzymam w ręku to symbol modlitwy, o którą proszę Moje dzieci. Odnówcie wasze akty zawierzenie i jak najczęściej adorujcie Mojego Boskiego Syna w Najświętszym Sakramencie. W ciszy adoracji usłyszycie bicie Jego Najświętszego Serca. Trwajcie tak na modlitwie, aby wasze serce w jednym rytmie biło wraz z Jego Sercem. Błogosławię wam, drogie dzieci w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego a do ciebie, drogie dziecko będę przychodziła każdego 23-go miesiąca. W Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Świat nie tylko nadużywa wolności, lecz także ją odrzuca, gdyż ludzkość stała się niewolnikiem swoich własnych, przez siebie utworzonych praw, które są sprzeczne z Dekalogiem. Ludzkość manifestuje swoją „wolność”, która prowadzi do zniewolenia umysłów. To wszystko, co ludzkość stworzyła odrzucając Prawo Boże, sprowadza ją w niewolę grzechu. Dlatego, gdy pośród tych ciemności zajaśnieje krzyż prawdy, ludzkość ogarnie przerażenie. Niektórzy zrozumieją komu tak naprawdę służyli, lecz inni pozostaną zatwardziali, gdyż Bóg – w Swoim Planie – daje każdemu wolność wyboru, która polega na szukaniu i odnajdowaniu Prawdy. Każdy otrzymał tę szansę, gdy owoc poznania dobra i zła został zerwany w Ogrodzie Eden. Taka jest konsekwencja wyboru i jednocześnie poznanie prawdziwej wolności. Im bardziej ludzkość zapada się w ciemność, tym bliższy staje się Dzień Pana, który objawi swoją Chwałę – tym bliższy jest także Tryumf Mojego Niepokalanego Serca, który już teraz dokonuje przemiany w dzieciach poświęconych Mojemu Synowi i Mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moze warto poznac kogos na katechezie dla doroslych bo modlitwa modlitwa ale wazne jest to tez w jakich kregach sie obracamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
PS. tu autorka, wiecie.. o tyle mnie to zastanawia czemu jestem sama, bo teoretycznie jestem (podobno) ladna dziewczyna, dbam o siebie, nie raz slyszalam, ze mam typ urody ktory podoba sie wiekszosci mezczyzn. Mam raczej ugodowy charakter, nie szukam konfliktow, z kazdym potafie znalezc wspolny jezyk, w kazdym staram sie odnalezc czastke dobra. Dlatego tym bardziej nie moge zrozumiec planu Boga wobec mnie... Jest tylu ludzi ktorzy sa egoistami i nie sa dobrzy dla innych, a maja oni mezow, zony.... Dlatego nie wiele z tego rozumiem...Mam poczucie, ze zycie przelatuje mi troche przez palce... bo w tym czasie moglabym juz wychowywac dziecko, dbac o meza... a tak czas przemija, a ja ide przez to zycie bez wiekszego planu. Juz nawet nie szukam, bo nie chce byc znow zraniona... Staram sie nie narzekac i akceptowac zycie jakim jest... moze milosc kiedys sama sie znajdzie. Moze kiedys tez zrozumiem po co bylo to czekanie... ten czas, a jesli nie bedzie mi dane kogos poznac, ze zaakceptuje w pelni ten stan i bede potrafila cieszyc sie zyciem mimo wszystko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bog nie wysluchuje Bo Go Nie Ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Dokładnie. Choć wątpię, że są kobiety, które świadomie wybierają singielstwo. Może po prostu sobie to wmawiają, że im jest tak dobrze, bo żyć jakoś trzeba. Ale co i rusz zadaję sobie Twoje pytanie: o co chodzi? Brzydsze, głupsze, wredniejsze już dawno znalazły sobie faceta, a człowiek gnije sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17.07 to prawda najwredniejsze siksy jako pierwsze znajduja mezow :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sram Na Tego Boga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Od tego i tak nie jest lżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jankaFajna dziś ale to nie chodzi o porozmawiać o Bogu. Chodzi o to, dlaczego jedne/jedni mają szczęśliwe rodziny, a inne/inni modląc się o to - nie mogą ułożyć sobie życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to z powodu grzechów bo grzechy ta łamanie jego przykazani grzechy to odajemy sie w niewole demonów a demony sprowadzaja na nas cierpiene

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wystarczy sie trzymac boga to Bóg zacznie naprawiać nasze życie ale nie naprawi tego w jeden dzień mogą minąć miesiące a nawet i lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boga nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
merkaba, ale ludzie majacy rodziny tak samo grzesza, zarowno mezczyzni jak i kobiety, a niektorzy ida nawet na pierwszej randce ze soba do lozka do lozka, a koncza mimo to przed oltarzem... wiec nie opowiadaj, ze to skutki grzechu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cierpienie nie ma nic wspólnego z tym czy mamy grzechy czy nie. Najlepiej na świecie powodzi się tym, którzy nie kierują się żadnymi wartościami, siedzą w grzechach po szyję i bez skrupułów trzepią kasiorę, na niejednokrotnie podejrzanych interesach. Bóg nam niczego w życiu nie naprawi, da nam tylko więcej nieszczęść, bo swojego syna też potraktował nielepiej. Dlatego szczęścia nie szukajcie u boga, tylko chrońcie się przed bogiem, kiedy znajdziecie szczęście. Pamiętajcie, że on w każdej chwili na nie czycha i chce wam je odebrać. Bóg nienawidzi ludzkiego szczęścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Posłuchaj, można powiedzieć ogólnie, że cierpienie jest skutkiem grzechu- pierworodnego. Ale gadanie, ze cierpienie jest skutkiem grzechu osobistego poszczególnego człowieka jest już mega krzywdzące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18.40 dokladnie, tez nie lubie takiego uogolniania i slepego powtarzania, ze wszystkiemu winien jest grzech, bo czemu np. jest winne swiezo narodzone dziecko, ktore krotko po porodzie umiera w cierpieniu? Cierpienie jako skutek grzechu pierworodnego -zgodze sie, ale wmawianie ludziom, ze cierpia bo zgrzeszyli graniczy o pyche, a w kazdym razie nie swiadczy to dobrze o sobie ktora takie klamstwa rozpowszechnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czym innym sa np. bezposrednie skutki grzechu, gdy dla przykladu zlodziej przylapany na kradziezy idzie do wiezienia. Ale co innego cierpienie niezawionione jak np. w skutek choroby, kataklizmow czy dzialania osob trzecich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cierpienie uszlachetnia nie tylko jest karą za grzech ale też lekcją od Boga śmierć niemowlęcia nie jest karą dla niego ale darem od Boga bo nigdy ono nie poznało grzechu i może być w raju ale jednocześnie jest to kara dla rodziców przykładem może być śmierć dziecka króla Dawida który dokonał cudzołóstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17;00 Niemasz nikogo bo jestes zadobra a ludzie sa wredni bys musiala sie urodzic w innym swiecie nie tutaj gdzie technika internety media robia swoje i ludzie ciagle sie zmieniaja jak pogoda albo pory roku. Niejestes przebojowa suka a suki maja mezow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
potem Jezus znalazł go w świątyni i rzekł do niego: «Oto wyzdrowiałeś. Nie grzesz już więcej, aby ci się coś gorszego nie przydarzyło» jezeli jezus uzdrwiał wszystkich jak leci którzy mieli wiarę bo byli przypadki w ewangeli ze ludzie nie mieli wiary i jezus nie móg uzdrowic i dla tego dzisiaj takze uzdrawia ale nie wszystkich i tutaj jezus muwi ze choroby sa przez demony dla czego jesuz powiedział ze cos gorszego moze sie przytrafic bo po wypedzeniu demona potrafia wrucic i sprowadzic kumpli o wiele gorszych niz on sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
merkaba, a Ci sie plyta zacieja? :) pisz na temat lub chociaz nawiazuj od odpowiedzi, inaczej nie ma to sensu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×