Gdzie podziali się fajni faceci

Puchaczu oszalałeś ? Ja jestem kobietą ale tutaj sporo przebranych mężczyzn robi sobie jaja :D

Idź pedale .

"Fajny facet" "fajna kobieta" Nic nie znaczące określenia

To bardzo proste: autorka przez fajny rozumie takiego, który spełnia moje wymagania, a seksu chce dokładnie w tych samych 12 dni w roku co ona.

Autorko....ten tematTO NIE PROWOKACJA? Gdzie Tobie potrzeba seksu wyklucza się z milością, szacunkiem?...ochoty nie było bo może uczucia z Twojej strony nie było? Chlopina 4 lata wytrzymał.

Święte słowa Puchaczu:D

W 100% zgadzam się ze wszystkimi wypowiedziami Orka

A po co jej facet (nawet fajny), który spełnia wymagania jakiegoś Orka? :O

Widzę że ani kobiety ani mężczyźni nie próbują dobierać się według temperamentu seksualnego, nie mówiąc już o zrozumieniu i przyjaźni... Po opakowaniu się dobierają a później jęczą że to nie to czego by chcieli, czego oczekiwali :-D ...baby z założenia nie przywiązują do tego żadnej wagi bo planują zmienienie faceta na swoje wyobrażenie

Ja niczego nie wymagam od mężczyzn prócz honoru, tęgiego dowcipu, mocnej głowy i zamiłowania do dobrej i taniej whiskey. Coś Ci się Kwiatku pokręciło. :P Ja się li tylko śmieję, jako że ze swoimi wymaganiami w stosunku do oferty raczej mężczyzny nie znajdzie.

To teraz już wiadomo, że fajny facet to taki, którego oryginał nie odbiega zbytnio od wyobrażenia a z takim fajnym, to i seks jest fajny :P

Szkoda że mężatki o tym nie wiedzą bo jak widać ich wyobrażeń nikt nie spełni, to by musiał być jakiś model z pytą do kolan ale jednocześnie z zerowym popędem, najlepiej impotent, niedorozwinięty pantofel usłuchany ale potrafiący w nocy rozwalić na miazgę 12 łobuzów, co by pracował na 3 etaty najlepiej za oceanem :-D

Fajny na rynku damsko męskim podlega prawom popytu i podaży, towar na który jest popyt drogo kosztuje a podaż jest mała zazwyczaj, oczywiście dotyczy to obojga płci

Zdefiniuj slowo fajny facet.

Wg SJP fajny nie znaczy nic, może poza ubogością językową osoby uzywajacej tego słowa

Mężczyźni i kobiety są różni i mają inne podejście do związku. Dla mężczyzny bardzo ważny jest seks, bo gruczoły w wieku kilkunastu lat zaczynają pracować, to nie chcą przestać przez najbliższe 30-40 lat. Co ty byś zrobiła kobieto, gdyby twój facet chciał z tobą rozmawiać raz w tygodniu tylko, bo tyle mu wystarczy? Poszukałabyś sobie innego.

Jestem autorką tekstu, napisałam tutaj tylko pierwszy post. I dopiero teraz odczytałam wszystko. To nie jest tak, że ja nie lubię seksu i, że tego nie robię. Po prostu nie lubiłam go z facetem z którym tyle czasu byłam, bo się pocił przy tym jak świnia i mnie zaraził choróbskiem tak w ogóle. Więc dlaczego ja miłabym się ciągle dla niego starać być w łózku fajna, a on by mnie zalewał potem?

I to nie jest tak, że przez 4 lata nie uprawialiśmy seksu. Przez 3 lata robiliśmy do bardzo często, ostatni rok tylko rzadziej, bo mnie już wkurzało to co wyżej napisałam, i to że on wiecznie ma ochotę. WIECZNIE.

Cygańską chorobę miał?

Bo to byl seksholik a tacy co chca czesto seksu powinni sie leczyc psychiatrycznie

Autorko on byl z toba dla samego seksu nie z milosci z takim *****czami co chca zbyt czesto seksu powinno sie natychmiast zrywac kontakt

Dlatego napisałam gdzie są faceci, którym nie zależy tylko na tym, bo jak chodziłam z nim do łozka co drugi dzień to by mnie ozłocił, a jak już nie miałam tak często ochoty to od razu mnie kopnął w dupę.

Traktowal Cie jak lalke dumachna

Co drugi dzień, kiedy nie ma dzieci? Jak dla mnie to rzadko. Kobiety powinny szybko i jasno deklarować, że mają ochotę raz na tydzień albo rzadziej, coby nie marnować na takie zbyt wiele czasu.

Kobiety powinny, faceci tez od czasu do czasu mogliby utrzymac ptaka w spodniach, a nie pieprzyc wszystko co sie rusza.

Trzeba było wyjaśnić WSZYSTKO w pierwszym poście...nikt nie jest wróżką. Więc czemu Byłaś aż cztery lata jeśli go nie kochałaś i Cię nie pociągał? Co drugi dzień to mało na początku kiedy jest chemia, motylki i srutututu ;-)Jeśli kochasz to nie Możesz się od kogoś odkleić a jeśli nie to najlepszą przyjaciółką jest Goździkowa.

Roksolola zamknij mordę puszczalsko dzivko

Jeśli się kogoś kocha to nie wymaga od niego zbyt częstego seksu

Jeśli Chcesz raczyć mnie komplementem to zrób to chociaż na niebiesko, tchórzliwa Pomarańczko ;-)abym wiedziała komu mam dziękować ;-)w przeciwnym razie zamknij aseksualną jadaczkę ;-)

@ gość dziś Żałosne gadanie. Mówisz: "Dopasuj się do mnie bo chcę!". Druga strona odpowie tym samy, bo czemu miałaby inaczej. Ja mówię: "jasno i szybko zadeklaruj co możesz ofiarować i czego nie tolerujesz, by druga strona nie traciła czasu i mogła szybko urwać relację, jeśli jej nie pasuje." Ty znowu odpowiadasz: "Dostosuj się!". Więc powiem Ci: s********j dzieciaku na terapię i zacznij się bawić w związki jak już dorośniesz, bo póki co tylko rozczarujesz się sama i kogoś. 00 Normalny człowiek do niczego nikogo nie zmusza. Albo ktoś przyjmuj jego ofertę, albo nie. I dotrzymuje słowa. Tylko p******e baby kłamią oszukują, zmuszają się do seksu w nadziei, że po minięciu jakiegoś magicznego punktu w związku ona będzie mogła przestać zaspokajać jego potrzeby a on niby miałby się dalej starać. I co? I g****o. I tak się rozpadnie i tak.