Gdzie podziali się fajni faceci

Jak w temacie gdzie oni są? Spotykam tylko takich którym zależy na seksie, jeden z którym byłam 4 lata z tego powodu mnie zostawił, bo nie miałam na to często ochoty. Gdzie są faceci którzy kochają swoje dziewczyny, Akceptują ich wady, nie są chamscy i szanują swoje partnerki. Nie spotykam takich :(

Są w związkach z kobietami, które akceptują ich potrzeby seksualne.

To czemu mężczyźni nie mogą zaakceptować potrzeb seksualnych kobiet? Czy to zawsze kobieta ma mieć role takiej która idzie do lozka bo facet akurat ma ochotę? To nie powinno działać w obie strony?

Faceci lubią tylko wyuzdane laski z dużymi potrzebami.

gdzie sa te fajne kobiety ktore sa dziewicami az do slubu?

fajni faceci nie są zainteresowani kobietami w szczególności takimi jak ty

W kościele, w bibliotece

powinno działać w dwie strony tylko *****cz który jest z kobietą dla seksu będzie chciał czesto seksu

Fajni mężczyźni żyją swoim życiem, nie uganiają się za kobietami.

A czemu ktoś miałby trwać w związku, który nie zaspokaja jego potrzeb? 00 Szukaj jakiegoś aseksa, albo skontaktuj się z dziewczynami z topików typu "mój chłopak/mąż mnie nie ****a" i zaproponuj, że przejmiesz jakiegoś wałacha.

Są obok Ciebie, ale nie zwracasz na nich uwage bo szukasz tylko przystojnych(i oni Cię zawodzą ). Tego nie przezwyciezysz w sobie, to typowo kobiece.

Jak człowiek nie lubi sexu to znaczy że cos z nim nie tak, bez względu na plec.

Ludzie kocham sex ale nie ze wszystkimi mam chęć :)

Siedzą na kafe i udają kobiety

Po co komuś kłoda?

Ja kocham swoją dziewczynę, robimy to tylko kiedy oboje mamy na to ochotę, nigdy na siłę i jest nam tak razem dobrze.

@gość dziś Ludzie kocham sex ale nie ze wszystkimi mam chęć usmiech.gif 00 " Spotykam tylko takich którym zależy na seksie, jeden z którym byłam 4 lata z tego powodu mnie zostawił, bo nie miałam na to często ochoty. " 00 Ta, jasne. Baby chcą się wiązać, wychodzić za mąż, ale dbać o potrzeby mężczyzny już nie koniecznie. Piękne dzięki za związki z takimi kobietami.

Czy "dbanie o potrzeby mężczyzny" to "dawanie du.py" na żądanie? Piękne dzięki za 'związki' z takimi idiotami.

95% mężczyzn ma ochotę na sex codziennie, dlaczego mieli by się na siłę katować z tobą? Zostawił cię i poszukał kobiety która ma normalne libido i lubi się kochać a nie traktuje sexu tak jak ty - jako męczący obowiązek małżeński.

Nikt cię nie prosi. Z powodów wiadomych.

A ty czemu nie jesteś z kulawym garbatym lub innym ułomnym? Nie jesteś zatem fajną kobietą. Bo wg ciebie jak mężczyzna nie chce kobiety ułomnej sexualnie jest złym nie fajnym facetem

Normalna, zdrowa kobieta uwielbia seks i ma na niego ochotę często bardziej niż mężczyzna.

Tak, tak, tak taka "normalna i zdrowa" kobieta nie myśli o niczym innym jak tylko o zaspokajaniu potrzeb niefajnych facetuf

Droga autorko to trzeba na drugiej randce oświadczyć że dla ciebie sex jest mało ważny i by się w przyszłości nie spodziewał częściej niż dwa razy w miesiącu. Wtedy jest czarno na białym a nie dawać rowa na siłę by tylko ślub był a potem nie mam ochoty.

Tak czytam te komentarze i czytam i stwierdzam, że ponad jest tu zbytnia + bez sensu a o inteligencji nie wspominam. Gdzie są ogarnięci faceci? W pracy, w domu, spełniają swoje marzenia i pasje. Musisz mieć po prostu oczy szeroko otwarte i nauczyć się dostrzegać to co jest niewidoczne dla innych ;) Wiesz ile osób nie widzi we mnie tego czegoś? Mnóstwo. Nie liczne osoby mi powiedziały, że jesteś wyjątkowy czy inteligentny. Dziś wychodząc od starszego małżeństwa (wykonywałem u nich prace przy instancji elektrycznej) usłyszałem od kobiety, że skoro już skończyłem to powinienem iść szukać żony, bo nie rozumie jak ktoś taki jak ja jest sam... Ja już się kiedyś sparzylem i nie chce powtórki z rozrywki. Kumple a nawet mój ojciec nie rozumieją czemu nie chcę spotykać się z każdą napotykana dziewczyna i bzykac ile sie da... dla mnie chore. I zauważyłem, że mnóstwo osób myśli tylko o j****iu i niczym więcej. Aby tylko zaliczyć. Reszta to już tam pikus. Nie wiem czy to ja jestem jakiś nienormalny czy może oni. Nie chce się tu chwalić czy coś. Chce tylko przedstawić moją sytuację, która haczy o temat autorki.

Nie można kochać się codziennie bo uzaleznimy się od siebie i właśnie wtedy człowiek albo się zaczyna nudzić albo życiowe głupstwa robi :)

Nie można kochać się codziennie bo uzaleznimy się od siebie i właśnie wtedy człowiek albo się zaczyna nudzić albo życiowe głupstwa robi :)

Obawiam się, że fajnych było zawsze jak na lekarstwo. Skoro inni są zajęci, to tacy tym bardziej..

Niekoniecznie mają kogoś ;) uwierz, że taka osoba nie będzie chciała być z byle kim

Gościu od instalacji, nikt tu nie pisze o sexie z byle kim tylko o sexie w związku, może ty nie chcesz się kochać ze swoją partnerką ale inni chcą i to normalne. A jak jesteś asexualny jak autorka powinieneś to mówić kobiecie zanim cokolwiek z nią zaczniesz. Łatwo jest kogoś rozkochać a potem w imię miłości kazać mu tłumić swoje potrzeby.