Skąd te mity o bezdzietnych?

codziennie mam kontakt z 15 dzieci a się nie budzę,w sumie jest coraz gorzej ,prawie 40 a jestem coraz bardziej zainteresowana przyjemnościami i tym co lubię i niczym więcej,jak ktoś ma z tym problem może popatrzeć na mnie wtedy mi uwierzy co to jest afirmacja zycia:)

Posiadanie dzieci to naturalna potrzeba każdego człowieka. xxx Wlasnie nie, matolku. Wiele osob NIE MA takiej potrzeby. Naprawde tak trudno to zrozumiec? Ludzie sa rozni, czy naprawde nie jestes w stanie tego ogarnac?

Up

nikt tu nie chce mieć bachora

posiadanie długich włosów to naturalna potrzeba człowieka

Albo ktoś chce albo nie.mitów nie ma.kasę nacdziecko się dostaje.jak ktoś nie umie to idzie adoptować .przewaznie nikt niechce byc na łańcuchu i siedzieć w obsranych pieluchach.Dlatego coraz mniej ludzi się decyduje-po prostu chcą żyć, nie wegetowac na uwięzi; )

18:07 tym się różnimy od zwierząt, mamy wybór. Niektórzy ludzie nie ewoluowali od zwierzęcia, czują silny popęd sexualny i rozmnazają sie jak króliki w klatce.

może to trend podobny trochę jak w Japonii - kultura rozwija się bardzo nierówno, kobiety pracują, chcą równości, zaczynają korzystać z życia, a faceci? Dalej żyją w poprzednim stuleciu. Więc nie ma związków i jest coraz mnie dzieci

Tak bywa że nie każda jest na tyle pożądana żeby mężczyzna razem z nią chciał stworzyć warunki na posiadanie dzieci. A potem chcieć z nią dziecko. Ale wiele kobiet jest bezdzietnych i jakoś żyję. Nie załamujcie się może jeszcze jakiś mężczyzna odkryje w was kobietę.

Moge zapytać to mają na celu twoje prowokacyjne posty? Cały czas próbujesz wmówić rozmówcom, że kobiety które nie mają dzieci są jakieś wybrakowane/chcą ale nie mogą lub nie mają z kim. Osobiście spakowałam walizki i wyjechałam na tydzień jak mój ówczesny narzeczony miał fazę, że on chciałby mieć ze mną kiedyś dzieci ;)

Tu pisza biedne zameczone mamuski które się mają zesrac z zazdrości bo bezdzietni ŻYJĄ A ci z dziećmi cóż. ..odliczaja dni do trumny bo życia swego już nie mają; )

Haha a w dodatku co mają po 5 dzieci i się zastanawiają co z nimi zrobić

To jest coś https://www.instagram.com/p/Bbcah0Wle_f/?taken-by=svetabily

jak to co? wysłać do babci!

Wy wyżej naprawdę jesteście wybrakowane intelektualnie bo temat same żeście założyły i się produkujecie jakby was ktoś zmuszał, a nie kobiety mające dzieci :-D Nie zapomonajcie cielichy o tym że żebyście teraz mogły ,,korzystać z życia" to wcześniej wasze zacofane matki musiały się babrać w g*****e waszym i waszego wstrętnego rodzeństwa ;-)

Różnica jest taka, że moja mama chciała dzieci i bardzo nas kochała, lubiła się nami zajmować i nie bylo to dla niej takim obciążem jakim było by dla mnie. Temat jest o tym skąd biorą się mity, a produkuje się jeden narwany troll który jeszcze nie odpowiedział na pytanie.

Bezdzietne jak żydzi i czarni domagają się szacunku za to że nie mają dzieci, żeby dzieciate je kochały :-D ...dzieciate takich tematów nie zakładają, faktycznie są mądrzejsze z deka ;-)

Szacunek to chyba się wszystkim należy i póki co nikt mi braku szacunku za brak posiadania dzieci nie okazywał (oczywiście poza tobą, ale ile ty masz lat? 12?)

Skoro nikt to po co jęczysz, o co się rzucacie? Żyjcie sobie bez dzieci, nikogo to nie obchodzi, bądźcie tylko konsekwentne i później jako stare baby nie domagajcie się z lewakami refundacji in vitro dla wszystkich CHĘTNYCH ;-)

mi dzieciate nie przeszkadzaja, ja sama bardzo lubie dzieci ale cudze a najbardziej siostry które wprost uwielbiam rozpieszczac :)ale sama nie chce miec dzieci i w zasadzie nigdy nie chciałam - a mam juz swoje lata :) wiec to nie jest tak ze nie mam partnera, nie mam jak, nie moge itp. Jestem zdrowa, mam kochanego faceta / a nawet dwóch /, dobra prace.Ja po prostu uwazam ze nie kazdy musi miec, ale spokojnie- tych co dzieci nie maja jest naprawde niewiele wiec nic sie nie martwcie swiat bedzie sie nadal krecił :)! tylko taka prosba-przestancie poltkowac ! komentowac, wchodzic do łózka i zagladac do mojej macicy. Tyle chce! niech kazdy robi co uwaza za słuszne

in vitro jest raczej dla osób które dzieci chcą, ale nie mogą ich mieć :) Poza tym chodzi mi o mity typu "wszyscy bezdzietni są dziwni", "chcieliby, ale nie mogą", "ciężkie dzieciństwo", "nie mają z kimś" itd. To zwykła rozmowa, dla ciebie każde pytanie to "jęczenie"? Musisz być fascunującą osobą

Dobrze by też było gdybyście nie robiły problemów facetom którzy zmienili zdanie i odchodzą do młodszych chcących mieć z nimi dziecko ;-)

a faceci nie robią problemów jak są porzucani bo kobiecie się odwidzi, "zegar tyka" i kopie go w dupę bo ona chce mieć dzieci? Pewnie, że każdemu jest przykro jak relacja jaką miał z drugą osobą jest mniej ważna niż prokreacja. Chociaż prawdę mówiąc nie słyszalam o facecie który uciekł do młodszej bo nie miał dzieci, a chciał. Raczej mają dzieci i mają dosyć.

No pewnie, Ty jesteś fascynująca, załóż teraz temat co chcą od ciebie baby chodzące na płaskim bo ty chodzisz w szpilkach, albo odwrotnie :-D ...szmaty na pewno cię nienawidzą i plotkują na twój temat

Skąd bierzesz takie pomysły? Nigdzie nie pisałam, że ktoś mnie nienawidzi :) Chyba masz zły dzień, co?

Jaja sobie robisz? Pełno takich co latają za facetami którzy zdążyli już sobie ułożyć życie z inną, mają dzieci a wcześniej królewny nie miały przekonania do dzieci z nimi :-D ...nawet takie co były ich legalnymi żonami i same doprowadziły do rozwodu

nie znam ani jednej takiej, wierze, że istnieją, ale chyba trochę przesadzasz

Autorko jesteś przekonana że wszystkie ciąże po 40 są wpadkami? :-D ...bo ja przeciwnie mam pewność że część z nich to śpiące królewny ,,korzystające z życia"

ale nikt od nich nie ucieka :)

Co to za argument? Medal im dać za to że jednak zmieniły zdanie i zaryzykowały ułomność dziecka bo im się odmieniło gdy już pozamiatane :-D ...wcześniej nie mogły bo korzystały z życia i szydziły z dzieciatych i ich gownianych dzieci