Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Płacę 2200zł netto za zbieranie pieczarek i nie ma chętnych

Polecane posty

Gość gość

czy to jest trudna praca pytam się? ściąć pieczarkę wrzucić do koszyka, pełen odstawić na palete, no debil by potrafił... a chętnych brak! Gdzie to bezrobocie się k***a pytam, gdzie to bezrobocie? gdzie te rzesze ludzi szukających pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za 220 ale 160 godzi bez sobót to ok, ale jak myślisz, że ktoś będzie na ciebie tyrał jak wół 10 godzin dziennie z sobotami i bez umowy to pocałuj nas w dóópę🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pracownicy teraz są coraz częściej silniejsi ekonomicznie niż pracodawca. To oni przebierają w ofertach pracy a nie prywaciarze w pracownikach. Widocznie nikt nie chce do takiej gownianej pracy gdzie można się nabawić różnych przypadłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie pocałuję was w d... bo puszczacie bąki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Odpowiedział wieczny leser który nigdy nigdzie nie pracował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdzie te pieczarki? Jakie województwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A spanie załatwisz, tygodniówki płacisz ?? Jak tak to mogę być w weekend, umowy nie trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×