Żonaty codziennie dzwoni

Mam przyjaciela. Jestem w Nim zakochana. Bez krytyki prosze- los tak chcial. On codziennie albo kilka razy dziennie dzowni. Ot tak. Codziennie dzowni takze gdy wraca z pracy do domu- taki rytual. Troche mi glupio kiedy przestepuje prog swojej bramy i zawkze ko wtedy oznacza koniec rozmowy:(. I na zywo i przez tel.mozemy gadac godzinami. Powiedzcie prosze- czy jesli facet codzien dzwoni, jest przemily, gra slowami- czy to tylko kolezenstwo czy on cos poczul?

chyba czuje

Autorko współczuje Ci, ze dałaś sie wciągnąć w takie bagno. Żonaty dzieciaty, a ty bedzies marzyć, rozmyślać i cierpieć, po co Ci to?? :(

Nie chcialam tego... Ja sama jestem w zwiazku. Jestem juz ok 30stki. On po 40stce. Stalo sie nagle. Od 1wszego wejrzenia. Kiedys tepilam takie "malpy" jak ja... Chcialabym po prostu zrozumiec jego zachowanie. Znamy oboje granice. Podejrzewam nawet, ze on wie, ze ja cos wiecej... Ale chyba nie potrafie interpretowac sygnalow... Jak poznac, ze takze traktuje mnie jak kogos wiecej?? A moze jest tylko mily? Jakie sa jeszcze symptomy?

Kobieto, po co chcesz wiedzieć czy on cos więcej? Wyduoczy cię i zostawi, bo od żony najpewniej nie odejdzie. Chce sobienpodupczuc na boku, a, ze zobaczył „ dobry grunt” to urabia Cię. Pewnie w pracy sie poznaliście. Oj ludziki nie macie problemów to dajecie soba manipulować.

burek kiedy bedziemy miec seksy

jesli nie jestes "tykany" dlugo przez baby to mowie pass i https://youtu.be/etPuCcAj8bM

No to powiem Ci autorko że mam podobny klimat ....z tym że to jest kumpel mojego faceta i też żonaty bez dzieci mamy po 30lat i normalnie załamuje ręce przez te jego zagrywki . Niby robi to żartobliwie ale te spojrzenia, ta zabawa cała już mnie zaczyna męczyć . ..konpletnie nie wiem jak się zachowywac. I powiem szczerze że też chyba coś poczułam ale to nie jest miłość tylko bardziej porządnie chęć spróbowania czegoś innego, ciekawość...poza tym podoba mi się wizualnie ale nie zrobię niczego , mało tego jakby coś sam do mnie zaczął z tym tematem to bym to sciagnela na ziemię bo żona to już nie dziewczyna choć i w takie rzeczy bym się raczej nie bawila. Niby mnie coś ciągnie ale stąpam twardo po ziemi .

Nigdy przechodzona suko.

Autorko - dałabyć mi chociaż raz zamoczyć w cacao ??! Nie doopczyłem już ponad 3,5 roku . . . Z flaka mi kapie na samą myśl o babskim zadzie !!

przzechoodzona jest twja suka rozepchana torba przez dzieci :D

Nic do Ciebie nie czuje ten mężczyna, ponieważ kończy rozmowę z Tobą, by spędzić wieczór i noc z własną żoną. Rozmawia z Tobą jednie po to, by się nie nudzić w drodze do domu, do swojej rodziny i tego nie ukrywa. Stawia sprawę jasno. Tracisz czas... chyba, że chcesz dołączyć do grona kochanek, które zawsze zostają same w Boże Narodzenie i w Sylwestra ...

To dasz se zamoczyć w o***t ???

To dasz se zamoczyć w O x D x B x Y x T ???

00:33 akurat pieprzysz jak potłuczona bo po prostu nie podoba ci się że facet żonaty mógłby gdzieś być z kimś innym. Mam koleżankę która od 3lat jest w sumie można powiedzieć z żonatym i dzieciatym i zgodziła się na taki układ aż dziecko dorosnie. On praktycznie z żoną czasu nie spędza fakt wraca do domu i wtedy wiadomo że nie dzwoni ale pisze do niej. Spotykają się dzień w dzień on kłamie że jest w firmie a on z nią . Żonę ma ale wprost mówi że jej nie kocha i najbardziej szkoda mu dziecka. Ta koleżanka jak raz to zostawiła bo chciała ułożyć sobie życie,to on wpadł w taki stan że ona zaczęła się o jego życia bać . On po prostu ja kocha. Więc jak widzisz może być facet zakochany w autorce ale za dużo ma do stracenia jednak rodzina musiałaby się cała o tym dowiedzieć i wtedy lipa ...poza tym baby reaguja też różnie więc sama na jego miejscu balabym się jej reakcji . Jakby on chciał w******yc autorke to uwierzcie mi że dawno by jej to dał do zrozumienia a robiąc w ten sposób pokazuje tylko fakt że mu na niej zależy i ze czymś ja darzy ale za dużo nie może . To jest taki standard sytuacja .

Naiwność kobiet nie zna granic... a potem płacz i lament ...

00:55 tak tak bo ty znasz życie i wszystko jest u ciebie takie oczywiste i usłane różami, Nie wykraczasz poza żadne normy bo tam się robi niebezpiecznie, a tak się składa że każdy jest inny i nie zawsze wszystkie wybory nawet te z pozoru niewłaściwe kończą się fiaskiem.

Spotykają się dzień w dzień on kłamie że jest w firmie a on z nią . Żonę ma ale wprost mówi że jej nie kocha i najbardziej szkoda mu dziecka. xx Buhaha co za brednie. :D Tak mu szkoda dziecka, że zamiast się nim zając, to obrabia ku/rwę.

Dlaczego ludzie ludziom robią to, czego sami nie rozumieją ? Co Wami rządzi ? Chęć podu/pczenia, czy chęć zaspokojenia swojego ego ? Jeżeli uznać, że facet chce sprawdzić , jakie wrażenie wywiera na kobiecie, to czemu ta kobieta ulega pokusie i czemu potem ma żal, że to nie była miłość, a jedynie du/pczenie bez żadnych innych konsekwencji ? Czemu tak wiele kobiet i mężczyzn widzi miłość tam, gdzie jej w ogóle nie ma ? Pewnie te pytania pozostaną dla ludzi z tego forum bez żadnej odpowiedzi. Cóż: ludzie, ludziom gotują taki los, na jaki sami zasługują )))

Nie Próbowałaś gadać godzinami z Tym z którym Jesteś w związku? Jaką lukę ma wypełnić Żonaty? Za każdym razem kiedy jest źle przypomnij sobie Dobry Czas i krok po kroku do tego wróć. A nie oadaszw jakiś telefoniczny marazm z facetem, który przegląda się w Tobie jak w lustrze a widzi tylko swoje nadwątlone ego. Nie bądź pompką ;-)

*popadasz ;-)

Autorko, myślę że jest w Tobie zakochany . U mnie było podobnie. Kiedy jest uczucie,jemu nie będzie zależało na łóżku. Będziesz czuła jego opiekunczosc, troskę,on bedzie blisko Ciebie. Dokładnie tak było/ jest u mnie - zaraz będzie 5rok. Wciąż mamy kontakt,zawsze wychodzący z jego strony. On po prostu jest. Nie jest to łatwe.

Żonaty myśli o Tobie, tylko w sposób taki, aby zaciągnąć Cię do łóżka.Nic więcej Ci nie zaoferuje.A i, to sexu będziesz miała nie zawiele.Bo facet, który ma dwie kobiety, nie jest wstanie tak rozłożyć swój czas, aby dać Ci pożądaną satysfakcję.Radzę nie wchodzić w, to.Uciekaj gdzie pieprz rośnie.Zapoznaj się z historiami kobiet-kochanek.

dziś Prawda.

Autorko, nie zawracaj sobie nim głowy... Szkoda twojego czasu. Może on coś czuje do ciebie , a może nie, może lubi tylko z tobą rozmawiać, a może chce czegoś więcej? Po co ci to? I co dalej? Chcesz zostać jego kochanką , z która będzie prowadził rozmowy, spędzał czas w łóżku i jednocześnie wiódł życie u boku swojej żony i dzieci ? Rozkocha cię w sobie, a potem zostawi... Zobacz, ile na forum jest takich wątków o nieszczęśliwych kochankach. Czy chcesz do nich dołączyć ?

I to prawda że seksu dobrego nie będzie. Bo jeśli w domu uprawia to na ciebie nie będzie miał już tyle siły.

Nie może być Przyjacielem Kobiety ten, kto może być jej Kochankiem ;-) Jeśli nadal uważasz, że nie robisz niczego złego ...zapoznaj się z terminem zdrady emocjonalnej. W przyjaźni nie ma miejsca na kłamstwo i żona jakoś nie przeszkadza ;-) Jeśli nadal Uważasz,że Postępujesz dobrze to wyobraź sobie teraz, że Przyjaciółkę ma Twój Stały partner. Rozmawia z nią, pragnie jej ale w końcu wraca do domu i widzi Ciebie... Co robi? patrzy w talerz i ze smakiem zajada pomidorówkę byle na Ciebie nie spoglądać...Jak się z tym Czujesz? Im więcej energii Poświęcasz obcemu tym zimniejsze Spojrzenie na Stałego. 09:37 Nic dodać, nic ująć ;-)

I tak będzie chłeptać z jego pałki. Takie już jesteście.

Masz 30 lat i nie wiesz o co mu chodzi?

"I na zywo i przez tel.mozemy gadac godzinami. Powiedzcie prosze- czy jesli facet codzien dzwoni, jest przemily, gra slowami- czy to tylko kolezenstwo czy on cos poczul? " Rozmawiacie godzinami i Ty nie wiesz czy on coś czuje do Ciebie? Z tego wynika, że nie rozmawiacie o Was, o uczuciach a tylko raczej o tym "co słychać". Facet po prostu lubi sobie pogadać z Tobą , a Tobie już wyobraźnia pracuje..