Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie ma piękniejszej rzeczy na ziemi od miłowania Boga całym sercem"

Polecane posty

Gość Teppic No5
O tak, atakujemy... widzę, że umiejętności do robienia z siebie ofiary ma każdy ortodoks. Prosty wywód logiczny - jeśli swojego boga masz w sercu, to nie musisz nim epatować. Jeśli mimo to robisz to, to chcesz kogoś bardzo o tym przekonać. Siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćsylwia
i nie przeklinaj jak do mnie mówisz bo sobie tego nie życzę.Ja piszę z kulturą i tego samego wymagam.miłość Boża to szacunek i łagodność.miłość to wybaczanie i dobroć...- to mój wybór i moje prawo czy sie to komuś podoba czy nie.chcę i ść za Jezusem i zawsze pójdę za Jezusem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćsylwia
i nie przeklinaj jak do mnie mówisz bo sobie tego nie życzę.Ja piszę z kulturą i tego samego wymagam.miłość Boża to szacunek i łagodność.miłość to wybaczanie i dobroć...- to mój wybór i moje prawo czy sie to komuś podoba czy nie.chcę i ść za Jezusem i zawsze pójdę za Jezusem z nim zawsze zwyciężam.;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teppic No5
Na pewno nie zwyciężasz z nim w pisanie poprawne gramatycznie i ortograficznie. Przekleństwa stanowią integralną część języka i nie są żadnym tabu, ponieważ zależą od kontekstu. Jak napiszę, że "zrobiłem dobrze palcem twojej mamie", to jest to wulgarnie, a przekleństwa jednak nie ma. Można też oczywiście czepiać się słówek w obliczu braku argumentów, co poczyniłaś. Powtarzam - kto bombarduje miejsca takie, jak kafeteria, dziesiątkami tematów o największej chorobie cywilizacyjnej Polski, jaką jest wiara, ten najpewniej musi kogoś przekonać o tym, że wierzy. Siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sylwio jakiego jesteś wyznania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćSYLWIA
Dlaczego piszesz że provo kiedy mówię że Go widziałam?To było na szlaku górskim w drodze na Biały krzyż..On jest przepiękny.Ten obraz mam cały czas przed oczyma i jak mi ciężko to sobie go przypominam-widok Jego twarzy sobie przypominam i Jego łagodne kochające oczy.Powiedział do mnie "Witaj " i poszedł dalej a ja (obie z córką)w jednym momencie krzyknęłyśmy JEZUS!,on obejrzał się i się uśmiechnął ,schodził z góry do doliny a my pod górę.Jezus jest żywy pośród nas,tak jak po zmartwychwstaniu.jest powiedziane ze przy końcu czasów On będzie się ukazywał wybranym.Nie wiem czym sobie na to zasłużyłam ale nawet teraz łzy szczęścia same płyną mi z oczu,że to mnie spotkało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćSYLWIA
jestem katoliczką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy masz jakiś adres ktory możesz tu podać? Chętnie z tobą bym porozmawiał ale tu się nie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćSYLWIA
10.51 nie obrazaj mojej mamy! To porządna kobieta.nie obchodzi mnie czy coś jest gramatyczne czy nie.W Niebie nikt nie będzie mnie o to pytał tylko z zupełnie innych rzeczy będe rozliczana dlatego staram się życ tak by na to niebo zasłużyć.,by nie obrażać Boga Ojca który mnie miłuje.piszę i mam prawo pisać-nikomu tym krzywdy nie robię,nie krzywdzę nie wyzywam nie zabijam ,nie robie niczego złego poprzez to pisanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćSYLWIA
mam tylko jeden adres z imieniem i nazwiskiem ,nie wiem czy moge podawać choć teraz w głowie pojawiły się słowa"Kto się mnie nie zaprze przed ludzmi-tego ja się nie wyprę na sądzie ostatecznym"myślę że on wzywa mnie do tego bym dawała świadectwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takiego nie podawaj. Czy odpiszesz gdy ja podam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćSYLWIA
rok temu 8 grudnia o godz.12.00 modliłam się do Maryi za losy Polski i świata ,to była modlitwa w której łącząc się z całym światem i z Polską zawierzyłam matce Bożej siebie, swoje dzieci ,pokój na świecie i w naszym narodzie.jakiś czas temu byłam zdruzgotana zachowaniem bliskich osób z rodziny a wtedy matka Boża powiedziała do mnie"Przecież Ci powiedziałam że zawsze będę z Tobą"To było we śnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćSYLWIA
odpiszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
abis2017@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćSYLWIA
Innym razem skaleczyłam się w rękę ,leciała mi krew..pobiegłam do domu umyć pod bierzącą wodę i powiedziałam na głos"Jezu Ty zajmij się moją raną.Zrobiłam jeszcze kilka kroków do kuchni by odkazić wodą utlenioną,nagle kiedy chciałam polać tą ranę to zobaczyłam że rana zniknęła po prostu jej nie było.to był cud.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od dawna się leczysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćSYLWIA
na nic się nie leczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czekam na wiadomość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I w tym problem, zacznij leczenie a głosy w czaszce zamilkną i ommamy wzrokowe też. A może tylko odstawiłaś leki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćSYLWIA
kiedyś przeżyłam cos strasznego,ze łzami w oczach wieczorem w łóżku odmawiałam Koronkę do Bozego Miłosierdzia "nie wiem nawet kiedy zasnęłam.nad ranem zbudziłam się i utkwiłam swój wzrok w trzy tajlowym oknie .jeszcze nie było widno ale ciemno tez już nie było .w kednym z trzech szyb -prawym od sciany zobaczyłam zarys ,kiedy bardziej skoncentrowałam się i przetarłam zaspanę oczy i nim dotarło do mnie co widzę to obraz łagodnie zaczął znikac.widziałam bardzo wyraźnie głowe Jezusa w koronie cierniowej.popłakałam się wtedy.jakiś czas potem ten sam zarys zobaczyłam na jednej ze scian w kościele na Lachach,z lewej strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja cię rozumiem, czze swojego Boga wielkiego Szatana! On rządzi światem, on jest wszędzie, przebiegły i chytry, na całym świecie panuje zło, wygrywa z jakimś tam jezuskiem, bo on mami stare baby. A wielki Lucyfer szykuje armię emigrantów by wyrżnęli w pień katolików i gwałcili i zapladniali diabelskim nasieniem. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćSYLWIA
to nie są zadne omamy ani żadne głosy,córka w górach była ze mną ona też miała omamy? ja nie myślę o tym ,to przychodzi do mnie samo i zadziwia mnie.siostra Faustyna też miała omamy?pismo święte otworzyło się dokładnie na tych słowach które słyszałam we śnie .dokładnie to samo zdanie.Przypadek? Nie sądzę!faktycznie potrzymałam pewnego rodzaju "władzę"jestem narzędziem w jego rękach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobry psychiatra powinien ci pomóc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćSYLWIA
o tym samym mówi Marcin Zieliński oraz Jakub Kwiatkowski oraz Dotyk Boga i Gdzie dwóch lub trzech.Przypadek? nie sądzę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćSYLWIA
chyba Tobie.Jestem wierząca i mam łaskę od Boga!Zielińskiego też nazwiesz chorym?dlaczego mnie obrażasz?Co Ci robię? https://youtu.be/PqDUNGotmj4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałaś napisać na@ ,domyslam się że nas tu wszystkich wkręcasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćSYLWIA
11.48 Idz w pokoju i nie nie obrażaj mnie więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×