Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy co sezon kupujecie nowe ubrania?

Polecane posty

Gość gość

Dla siebie? Tak się właśnie zastanawiam, przeczytałam kilka dni temu jakiś post w którym dziewczyna narzekała, że drugi rok w tej samej kurtce będzie musiała chodzić. I poczułam się strasznie zapuszczona. Kurtkę na zimę co prawda kupiłam sobie nową w zeszłym roku ale w poprzedniej chodziłam jakieś 4 lata. A buty mam te same już 3 sezony. W ogóle to mam niewiele ubrań , ale może czas to zmienić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W tym sezonie kupiłam płaszcz ale mam jeszcze taki puchowy z tamtego roku,na bardzo mroźne dni. Buty też mam z tamtego sezonu i uwaga jedne na koturnie botki już mam 7lat. Wyglądają dalej idealnie,dałam za nie 600zl. Co sezon kupuje ubrania,nie odzież wierzchnią-chyba,że coś mi wpadnie w oko. Dopiero na wiosnę kupię buty,bo została mi tylko jedna para.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie kupuję. Po pierwsze szkoda mi pieniędzy, po drugie szkoda mi czasu na chodzenie po sklepach, po trzecie rzadko w sklepach cos mi się podoba. Płaszcz mam juz dośc długo, nie jest zniszczony, bo nosze go bardzo rzadko. Nie jest też niemodny, bo kupuję uniwersalne rzeczy. Kurtkę mam już 4 rok i jeżeli znajdę coś w przecenie, to chyba kupię nową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedys przykladalam do tego wieksza uwage. Kupowam bardzo duzo ubran i ciagle mi czegos brakowalo. Steierdzilam, ze to nie ma sensu. Konsumpcjonizm zrzera ludzi. Staram sie zawsze ladnie wygladac, ale do tego nie potrzeba 4 szaf ubran naprawde. Na ta zime kipilam sobie 2 plaszcze, ale kurtke mam 3 rok i co z tego? Przeciez ludzie nie wiedza ile dane ubranie ma lat ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak mi sie cos podoba i uwazam, ze jest warte swojej ceny, to kupuje... ale nie wymieniam co sezon calej garderoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, kupuję ubrania kiedy poprzednie nie są w dobrym stanie, tj. rozciągną się, wyblakną, nie mówiąc o dziurach. W dobrym płaszczu też chodzę kilka lat, mam też np. płaszcz taki wiosenno- jesienny, częściej chodzę w kurtce, płaszcz mimo czterech lat nie ma żadnych śladów zużycia. Raczej nie kupuję ubrań które akurat są modne, chyba że jakaś bluzeczka czy letnia sukienka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kupuję sobie ubrania parę razy w miesiącu, sukienkę musowo. Kurtkę też co sezon. Pracując chcę zrobić sobie przyjemność w postaci nowej kiecka czy torebki albo butów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napewno nie co sezon. Plaszcz mam juz kilka lat i nadal wyglada jak nowy, kurtke kupilam w zeszlym roku i pewno tez kilka lat posluzy... Buty i ubrania kupuje dobre, butow mam kilka par na kazdy sezon, w dodatku w 90 proczntach przemiezczam sie samochodm wiec sie nie nizszcza. Zazwyczaj co sezon kupije "COS", jedna albo dwie rzeczy ktore sa najstarsze albo ktore mi sie znudzily. I dodatki typu szaliki, chusty, rekawiczki... Nie kupuje ubran / butow wg aktualnej mody a raczej ponadczasowe i uniwersalne (nie dla mnie kwadratowe albo kilometrowe szpice w butach czy kurtki / plaszcze z ogonami ;) ) wiec nie musze zmieniac kiedy moda mija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kupuje gdy cos sie zuzyje tzn.wyblaknie rozciąganie sie zmechaci ogolnie przestaje byc estetyczne.wiec czesto bielizne,spodnie, koszulki ,bluzki .Buty lubie miec swieze co sezon chyba ze to jakies wyjątkowe buty tzn .ktore bardzo dobrze wygladaja niezależnie od wieku .Torebki jak wyzej tj jak buty.Okrycia wierzchnie to juz od potrzeb mam kilka kurtek dwa plaszcze i co jakos. Co jakis czas cos wymieniam ale nie co sezon.Dodatki co sezon cos dokupie a to szal a to czapke a to pasek etc staram sie miec spojne rzeczy ktore zaloze 100% i bede sie w stanie ubrac w cos innego codziennie w przeciagu tygodni tj stworzyc tyle zestawow i nie powielac spodni ani bluzek plus kilka szt. na specjalne okazje.Za to regularnie robie manicure hybrydowy i chodze do fryzjera,kosmetykow nie mam w nadmiarze ale lubie .Zamiast co sezon wydawac na szmatki wole kupic cos dziecku,zabrac gdzies syna kino sala zabaw, isc do kina,wyjsc na kawe z kolezanka,kupic cos lepszego do jedzenia.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kupuję w miarę potrzeb, czyli jak coś się zużyje lub przestanie się podobać i zależy co jest w sklepach. Rzadko coś mi się podoba, więc jak już zobaczę fajną sukienkę, to kupię, mimo że mam kiecki w szafie. Zimowych ubrań w ogóle za bardzo nie lubię kupować, bo nie lubię tej pory roku. Płaszcz kupiłam 2 lata temu na all za 100 zł z metkami, wełniany, super kolor, dopasowany do sylwetki. W zeszłym roku poczułam ochotę na długi płaszcz, luźniejszy fason I kupiłam normalnie w sklepie na początku sezonu, więc cena była przesadzona, ale bardzo go lubię. W tym sezonie nie planuję, chodzi co prawda za mną ochota na czerwony płaszcz, ale się powstrzymam. Mam też jakiś starszy płaszcz sprzed kilku lat, noszony jeden sezon, niby ładny, ale nie lubię go nosić, więc chyba trzeba się pozbyć, inny wyrzuciłam latem, niby fason jeszcze ok, ale lekko znoszony, więc out. Mam też prawdziwą kurtkę puchową na spacery z psami w zimie, ma 100 lat i będę nosić aż się rozpadnie, bo nie znoszę "kołder", jedyny atut, że ciepłe. Kozaki noszę po kilka lat, te mam 3 rok I są prawie identyczne jak te co miałam poprzednio. Mam jeszcze gdzieś takie na szpili, ale wyjmuję je raz do roku. Nadal są ekstra, mimo że mają sto lat. W zimie zresztą rzadko noszę kozaki, bo do samochodu i na 5 minut przejście pomiędzy budynkami nie potrzeba. Generalnie, jak nie czujesz potrzeby, to nie kupuj, nic na siłę. Jak dla mnie zarówno chodzenie w czymś aż się rozpadnie jak i wymiana co roku szafy jest OK. Oraz wszystko pomiędzy oczywiście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zazwyczaj kupuję coś po sezonie na wyprzedazach ;) np schaffashoes ma do -70% ;) ogólnie staram się wybierac rzeczy solidne, dobrej jakosci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×