Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Oglądaliście wczoraj Uwagę? Lałam z tej patoli

Polecane posty

Gość gość
Dobre prawo, jego skuteczne egzekwowanie, edukacja, wczesna interwencja to klucz. Tymczasem żyjemy w kraju w którym kobieta to worek na spermę, tatusiem nikt się nie przejmuje i obcina się kasę np. na centrum pomocy kobietom, bo to niezgodne z linią partii. O czym my rozmawiamy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś OD czego mamy sady ? urzędników ? Skoro w naszym kraju można usunąć chora ciąże to chyba tym bardziej można podwiązać kobiecie jajniki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.26 Można naprawdę??? Sprawdź na Podkarpaciu, powodzenia. Sądy działaj ą tak szybko, że zdąży jeszcze 10 urodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpowiem - optymalnie rozwiązanie - sąd powinien mieć uprawnienia do tego, żeby w tak skrajnych przypadkach - mówimy o skazywaniu dzieci na ciężki i nienaprawialny uszczerbek na zdrowiu - móc orzec nakaz sterylizacji (choć to nigdy nie przejdzie w tym kraju, skoro nawet na własną prośbę nie można jej wykonać). Opcja bieżąca - sąd powinien działać w trybie przyspieszonym w takich przypadkach i w oparciu o istniejące przepisy nakazać przymusowy pobyt w ośrodku do czasu porodu. Nie zważać na niestawiennictwo upośledzonej bo jest ono oczywiste, tylko doprowadzić ją siłą, albo poprzestać na dostarczonych opiniach lekarzy/kuratora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecie co - najtragiczniejsze w tym wszystkim jest to, że w przypadku np. konieczności leczenia dziecka - świadka Jehowy, gdzie rodzice odmawiają transfuzji - jest szybka ścieżka sądowa, jeśli sytuacja tego wymaga. Dlaczego w przypadku dziecka tej pani taka ścieżka jest niemożliwa? wszak to dziecko poczęte jest w stanie permanentnego zagrożenia życia i zdrowia - i nikt się tym nie przejmuje. Za to jeśli chodzi o nieuleczalnie chory płód, który nie ma szans na przeżycie - to się już pojawia cała masa obrońców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i PiSowce winny się cieszyć, przyrost naturalny się powiększa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym jak się ustawodawca zapędzi to każdego można będzie sterylizować, bo paragraf się znajdzie i żebyście się nie zdziwili jak na was też. Nawet by wam do głowy nie przyszło, że na was trafi? Nie pijecie w ciąży? Co z tego? Pomówienie sąsiadki spod siódemki może wystarczyć, x ja tez kiedys miałam sprawe o ograniczenie praw rodzicielskich. zupełnie złoslliwy i chory donos, jeszcze do tego z mopsu, pokłóciłam sie po prostu z babą z tego urzedu. Wiedziała, że przed laty sie leczyłam na depresję. Napisała do sądu, ze sobie nie radze, wymagam pomocy, a mieszkanie nie nadaje sie do mieszkania, jest syf i brud, sterty talerzy. Fakt, jak kobieta przyszła na wywiad, na stole były 4 złozone talerze po drugim sniadaniu. Poza tym było czysto :( Sądy traktuja mops powaznie, wiec oczywiscie załozyli sprawe. Wtedy przychodzi kurator. A oni mają płacone od tzw dozoru, wiec im więcej tych dozorów tym lepiej. Koniecznie starają się pisac coś złego, zeby miec dozór, z drugiej strony czasem jak sa naprawdę skrajne przypadki- z kolei nie pisza ze jest aż tak zle, zeby utrzymac dozór. Jak przychodza to nie notuja nic, potem przekręcają wszystko, bo nie pamiętają, a chodza do wielu ludzi. Miałam pecha, bo trafił mi sie jeden psychiczny sasiad co na mnie nagadał, kiedys miałam psa, i rzucał w niego kamieniami jak szczekał, zrobiłam awanture, a on wielce zdziwiony... Kazdemu moze sie trafic durny sasiad, wystarczy ze dziecko bedzie chude to będa myslec, ze od razu niedozywione. Moga znalezc u was puszke piwa co ktos chocby wrzucił przez płot, i bedzie ze chlejecie, a jak przyjdzie taki kurator i zobaczy chocby cokolwiek alkoholu w domu... to wiadomo. W szkole, przedszkolach moga krazyc rózne durne plotki czy domysły, a jakby ktos wam załozył sprawe w sadzie, z tego sadu pisza do szkoły. i tam wszyscy zaczynaja myslec, ze u was sie dzieje nie wiadomo co złego. niech tylko dziecko przejdzie z małym sieniakiem i beda myslec ze jest bite, itp Ostrzegam naprawdę.. a najlepsze sa te RODK, które trzeba przechodzic przy takich sprawach. Wszystko przekrecają. W orzeczeniu napisali u mnie, że nie mam nałogów oprócz palenia papierosów ( na serio nie zapaliłam ani jednego w zyciu), przekręcili chorobe która miałam na zupełnie inną, mój ex maz który był z zawodu operatorem dzwięku- zrobili z niego operatora dźwigu. Oni tam nawet nie słuchają, co sie mówi, nie mówiąc o absurdalnych wnioskach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×