Pytanie do mężów , którzy wrócili do zon

Czy czegoś żałujecie? Jesteście szczęśliwi?

Mecze sie

wrocilem do dzieci i wygody zony juz dawno nie kocham

Kocham inna

Monotonia i tęsknota

nie jestem szczęśliwy , za to spokojny.

...tęsknota za "czym"?

Ale ja nigdy nie przestałem jej kochać. Tylko w sexie kiepsko. Albo się zmieni albo znowu sobie jakąś znajdę.

co zrobisz jak już dzieci dorosną i opuszczą dom?

Za kobieta z która sie rozstałem nie mam spokoju uciekam myślami do niej

A mnie ulżyło . Podwójne życie na dłuższą metę jest tak samo monotonne jak " stara " żona.

Czyli dzieci i wygoda?

czyli powrót do odpowiedzialności i rodziny.

Bo żona gnębiła moja kochankę chciałem jej tego oszczędzić bo ja kocham poświęcę sie i moje szczęście

Nie jestem szczęśliwy zajmuje sie moimi sprawami albo śpię żałuje tej decyzji

Powrot do żony był bardzo dobra decyzją! Jestem szczęśliwy i spełniony!! Teraz jest zdecydowanie lepiej niż kiedyś między nami! :)

Już nigdy nie będzie dobrze żona denerwuje mnie jeszcze bardziej niż kiedyś w głowie mam kogoś innego i tak sobie egzystuje

22:27 - i to pisała rozgoryczona kochanka, bo jej kochas wrócił na łono rodziny :D tak jak 90% wpisów tutaj jest autorstwa kochanek :D dajcie sobie baby na luz! Facet wraca do żony bo CHCE i nic i nikt nie jest w stanie człowieka zmusić, a to, ze wam wciskają kity- to inna bajka :D

22:24, widać że pisała żonka która przyjęła niewiernego k****arza -męża z powrotem :D nie licz, tak nie będzie. Mąż ma cie w d***e.

Nie ma takiej opcji bym wrocil.Doprowadze to do konca bo kocham inna.I choc nie wiem czy z nia bede to wole byc sam niz powrocic do zony...

Tu tylko jedna porzucona kochanka smaruje post za postem. Desperatka znieść nie może, że żonaty ją olał komisyjnie, a ona głupia k***a tyle lat czekała na rozwód. :D

wczoraj kurwiarz to cię zrobił jebnięta dziwko z dworca, a od cudzego męża się odpierdol szumowino społeczna ze śmierdzącym ryjem i rozjebaną pizdą.

Uwielbiam takie waleczne matki horych curek dla których posiadanie wenza to jedyna ambicją życiowa haha

Zwiał od ciebie głupia k***o i znać cię nie chce, bo się okazało, że jego żona to anioł przy tobie :D

No anioł bo każda która przyjmuje palanta po zdradzie musi nim być.

nie waleczne tępa k***o tylko wyzywać zaczęłaś swojego ukochanego misia żonatego, który rypał cię po kątach, więc i tobie się dostało. walczysz to ty d***** o cudzego męża i to dla ciebie jedyną ambicją życiową jest posiadanie chłopa. :D nie ważne jakiego może być żonaty dzieciaty i nawet taki który cię nie chce, śmieje się z ciebie i traktuje jak wór na spermę. :D ty i tak będziesz walczyć o niego do usranej śmierci szmato bez godności i honoru

Musiałabym upaść na łeb żeby brać się za zajętego chłopa który pociągnie za sobą wrzod na d***e w postaci chorej psychicznie żony która prawdopodobnie wyrwalaby mi wszystkie klaki i zachowywała się tak jak ty teraz. Bierz se swojego misia haha. P**********e jesteście.

Aha i zapamiętaj że to zawsze miś zdradza a nie jego kochanka. Nie wiem czemuś zawsze się wyzywacie na nich :D

Na takie wściekłe, zawistne k***y co się odczepić nie chcą to tylko kij skutkuje. Jak nie przypierdzielisz dziwce przez łeb tak, żeby nikt nie widział, to się nie odwali od rodziny i będzie mącić. Walić tylko to w mordę i słuchać czy żyje.

P*********l lepiej swojemu mężowi żeby się za innymi nie oglądal. Albo zrób coś ze sobą, morswinie. Żegnam.