Czy zakochany mężczyzna jest

a od kiedy "zołzy" przeżywaja tak facetów?

Są różne zolzy. Te z natury i kontrolowane.

Czym się różnią?

myslisz, ze zolza jest pozbawiona uczuc, zdziwilbys sie:P te kontrolowane to oszustki, na dluzsza mete beda sie tylko meczyly udajac zolzy:D

A czym właściwie jest ta zołza, bo znam jedną taką i nie wiem czy w te ramy mogę ją zakwalifikować.

tak w skrocie to taka troche zlosliwa:D z naciskiem na troche" :P

Złośliwe to jesteście wszystkie.

a skad:P pelno takich slodkopierdzacych:D

Do czasu.. wszystko do czasu.

Dokładnie. Do czasu okresu.

o, znawca kobiet:D

Każda jest kochana i słodka na początku a później wychodzi szydło zbworka. Wszystko jest upozorowane.

A ja widziałem kiedyś pipe na zywo . Gdy kobieta sikała to wypięła sie i sikała w stylu Małysza .

Jedno szydło juź wyszło .

Każdy na początku jest fajny. A później śmierdzi i kapcanieje jak stary dziad. A z wora juz nic nie wychodzi.

Jedno szydło juź wyszło .

gość dziś Jedno szydło juź wyszło . Co masz na myśli?

W słabości siła.

Myślę, że jest słaby. Zakochanie rozumu troszku odbiera zarówno kobiecie jak i mężczyźnie. Łamie swoje zasady, sam siebie nie poznaje, mówi ,,co ty ze mną na zrobiłaś?". Po prostu- dla niej wszystko To jest taka słabość co się nazywa siła miłości :)

A ja się nie zgodzę. Nie jest słaby. Na pewno nie miłość sprawia że jest słaby ale może to być coś innego;)

Hmm... Tak, ja jestem takim mężczyzną. Zakochany nieszczęśliwie w kobiecie, której nie mogę mieć na stałe. Jak na razie, dużo rzeczy się wyrzekłem i jeszcze więcej jestem dla niej w stanie zrobić. Nie wiem czy to kiedyś doceni.

07:50 i 08:43 ahmmm... jakie to wzruszające, w sumie wiedziałam, że prawdziwe uczucie może jednak troszkę przemienić te męskie, skamieniałe serce i sprawić że nie będzie przepuszczał tego co dostrzega ze strony kobiety, przez jakiś logiczny, zimny, beznamiętny kompilator ;) dziękuję za tyle wypowiedzi, wbrew pozorom ze wszystkiego można wyciągnąć wniosek, choćby surowy...do obróbki ;)

Jeśli nie możesz być z kimś na stale to po co się wyrzekac czegokolwiek? Dla mnie to głupota.

08:59 Wiem, zakochany mężczyzna przestaje zdroworozsądkowo myśleć. Potrafi dla niej wiele załatwić i zrobić zapominając o sobie i swojej potrzebie. Tak, tracimy dla Was, kobietki, głowy :P Faceta można urobić. Twarde głazy urabia woda ;)

Uważają żebyś nie obudził się w d***e gdy już zakochanie minie. Taka moja rada. Bo to piękne brzmi ale jaka jest rzeczywistosc każdy wie.

09.12 uruchomić znajomości? Poświęcić czas wolny żeby zobaczyć ją chociaż na chwilę?

mnie osobiście bardzo ujmuje...wręcz powala na kolana (choć nie dam tego po sobie poznać) gdy mężczyzna dla dobra(nie kaprysu) kobiety, zrezygnuje z własnej wygody czy nawet utartych ścieżek. moim zdaniem właśnie na tym polega miłość, żeby nie tylko przez pierwsze dwa lata ale całe życie szukać rozsądnych kompromisów...nie stawiać tylko na swoim ale też nie próbować kogoś zdominować żeby zatracił siebie i poczucie własnej godności i czysto ludzkiej, jednostkowej odrębności. ;)

9:48 Moje znajomosci nie pomoga mi. Tak, poswiecic czas wolny i kazdy pieniadz, by tylko na chwile ja przytulic, pocalowac, spojrzec w oczy. NK_NK

10.57 miałam raczej na myśli to, czy zakochany facet uruchomi swoje znajomości żeby jej pomóc?

Pytanie, czy ona chciała by tą znajomość w perfidny sposób wykorzystać, czy po prostu potrzebuje pomocy. Tak, zakochany facet pomoże, jeśli nie będzie to perfidne wykorzystywanie.