Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pytanie do ludzi znających matematykę

Polecane posty

Gość gość
nie zgodzę się to mentalność niewolnika może dlatego tak sądzisz bo nigdy nie dano ci rozwinąć skrzydeł nie pozwolono myśleć samodzielnie większość ludzi nie myśli bo im się wmawia że to złe wciska się autorytety a kim oni są? ludźmi takimi jak ty więc czemu nie masz mieć własnego zdania czemu masz zginać kark bo tak zostało ci to wpojone zabroniono kwestionować zadawać pytania każdy ma takie same szanse dotarcia do prawdy różnica polega na tym że jesteśmy inni i każdy poznaje na swój indywidualny sposób i w swoim czasie ale każdy dojdzie jeżeli tylko chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z formalnego punktu widzenia nauczycielka miała racje - pytałam przed chwila mojego męża doktora matematyki pracownika naukowego. Aczkolwiek pały dać nie musiała mogła chociaż 2. Natomiast nic nie zdziałasz w kuratorium i od dyra bo jeśli zażądasz opinii kuratora ds przedmiotu czyli matematyka to będzie musiał na piśmie widać opinie zgodna z nauczycielem bo tak nakazuje wiedza akademicka z przedmiotu. Koniec kropka nie ma dyskusji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Troche prawdy w tym jest bo program nauczania jest cenzurowany i pod kontrolą . Jest wiele tajemnic Chemicznych i Fizycznych . Ale tak jest na całym świecie . W jednym kraju wiecej w drugim mniej . Odpowaiadam na pytanie robotnik dostanie 1000 zł .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kto dał mu tego doktora? Poproszę o zwięzłe uzasadnienie zadania przez pana doktora. I oczywiście końcowe "koniec tematu" typowe uzasadnienie nauczycieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nauczyciel na kartkówce sprawdza wiedze ucznia a twój mąż to jakiś niedouczony jest bo formalność nie ma związku ani z matematyką ani z nauczanie do jasnej ciasnej to nie PIT tylko kartkówka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nauczycielem nie jestem wiec tylko powtarzam co mi powiedział. Doktorat ma z Uniwersytetu Jagiellońskiego teraz jedzie na stypendium habilitacyjne do Heidelbergu wiec niestety ale mu wierze.... nie pytałam o uzasadnienie bo aż taka ciekawa nie byłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciez to zwykły doktor matematyki . Dla mnie autorytetem jest jedynie człowiek z wykształceniem zasadniczym zawodowym . Bęc .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie, nie pytałeś, tylko uwierzyłaś przez wzgląd na tytuł naukowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie można dać pały za formalność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedział ze jakby to on był tym nauczycielem w podstawówce to by zacto pały nie dał tylko jakaś inna niższa ocenę i wyjaśnił uczniowi dlaczego tak ma być bo pomimo ze jest to bezdyskusyjnie błąd to należy uwzględnić poziom na którym się naucza. Natomiast pisze to bo ktoś radził iść z tym do kuratorium - nic nie wskóracie bo kuratorium na piśmie musi wydać opinie zgodna ze stanem wiedzy. Matematyka to nauka ścisła nie ma tam miejsca na interpretacje i dowolność albo cos jest czarne albo białe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem co do tego zadania ma formalność? Jest poprawne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pytałam o wyjaśnienia bo to nie moja dziedzina i nie byłam ciekawa aż tak w końcu to tylko watek ns forum a nie jakaś dla mnie istotna życiowo sprawa. Wierze mu bo w porównaniu do złożoności problemów jakimi zajmuje się na codzień to ten jest wręcz trywialny. Nie sadze żeby się pomylił. Jutro z ciekawości przy porannej kawie poproszę go o wykład;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nadal nie wyjaśniłaś dlaczego to jest bezdyskusyjny błąd? Serio twój mąż jest matematykiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecie ile mnie to obchodzi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak się nie wie o czym pisze to trzeba zamilknąć, zamiast powtarzać "mój mąż to i tamto",

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej niech mąż się dołączy do dyskusji zamiast żonę wysyłać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No serio jest! Byłam ba obronie magisterium i doktoratu, widziałam go w todze i nawet mam zdjęcia i dyplomy;) ktoś się przyczepił słowa formalny - to mój opis on tego słowa nie użył. Powiedział cytuje: tak to jest błędne rozwiązanie nauczycielka miała racje. Ale uwzględniając ze jest to szkoła podstawowa a nie poziom akademicki rozważyłbym czy dawać za to pale a nie lepiej uczniowi wytłumaczyć. Koniec cytatu. Ale błąd jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moim zdaniem matematykowi chodziło o błąd formalny bo dość nielogicznym jest dopisywanie zer ale nie powinno się za to karać bo w matematyce ważny jest wynik a nie zapis to tak jak zapisanie ułamka można zapisać 0,5 lub 1/2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dołączy się bo nie lubi for a poza tym teraz się kapie i zaraz się kładziemy spać. Możecie wierzyć lub nie temat mnie zainteresował wiec napisałam. Dobrej nocy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakby kiedyś mi ktoś powiedział, że ma doktora z matematyki, to by wzbudził we mnie autorytet, teraz jak skończyłam studia z matematyki wiem, że poziom doktorów (poza nielicznymi przypadkami) pozostawia wiele do życzenia. Już ktoś tu o tym pisał, jak ktoś jest mózgiem matematycznym, to w tych czasach nie siedzi ani w szkole ani na uczelni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Patrzę, ze nawet w tym temacie udziela się schizofrenik co stawia spację przed przed znakami interpunkcyjnymi, łatwo cię rozpoznać waflu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niekoniecznie - naprawdę dobrzy matematycy i analitycy maja najczęściej tytuły naukowe wiec gdzieś je musieli zrobić. Pozaa tym jak ktoś robi habilitacje to na prawdę się na tym zna. Można negować wszystko i cała wiedzę akademicka ale to nie zmieni faktow i tego ze to wlasnie do tej wiedzy odnoszą się wszystkie poważne instytucje i ekspertyzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawód nauczyciele powinien być prestiżowy a tak jest o jej :O po co te dzieciaki łażą do szkoły no po co a potem na studia i co tak samo płakać się chce i jakich mamy potem magistrów :O :O :O błędne koło kto zdolniejszy to się wyrwie albo będzie uczył w szkole albo siedział na kasie w markecie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie, litości, dopisywanie zer nie jest błędem formalnym, co wy nigdy nie widzieliście wyników z zerami po przecinku. Pracuje na danych i takie zapisy to normalka, a poza tym płaciliście coś na poczcie? Często się pisze 61zł 00gr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapisy monetarne nie maja nic wspólnego z systemem dziesiętnym a o to pytano nie ośmieszaj się. Tak samo zapisy księgowe nie mogą być wykładnia do zasad matematyki. Reguły matematyczne są nadrzędne w stosunku do księgowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale w poleceniu jest wyraźnie wyodrębnione ile cyfr ma być po przecinku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
błąd formalny w sensie odnoszący się do formy a nie treści w tym wypadku formy uznawanej przez nauczycielkę i pokazanym (domyślam się) w podręczniku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy nie widzieliście zapisu w podręczniku od matematyki typu 62,00. Zasady matematyczne mówią jasno zera po przecinku się nie liczą spełniają jedynie funkcję pomocniczą. Pytanie do osoby, która mówi, że ilość miejsc po przecinku była podana w zadaniu - gdzie to wyczytałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przez przypadek osoba powyżej już to wyjaśniła - w poleceniu było podane do którego miejsca po przecinku ma być cyfra zaokrąglona dziecko pisząc zera tym samym zaokrąglilo wszystkie cyfry do 4 miejsca po przecinku (na dodatek blednie). Jest to brak zrozumienia polecenia i dlatego pała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zero synonim nauczyciel :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×