jak rozumieć jego zachowanie

Hej, rozstałam się z facetem. On twierdzi, ze to z mojej winy bo jestem trochę za bardzo nerwowa, fakt przyznaje mu rację. Ale on też ma swoje za uszami. Probowałam sie z nim kontaktować przez ten czas jak razem nie jesteśmy, rozmawial ze mną itd, ale nie chciał wrócić. Zadałam mu wiec pytanie czy mam odpuścic całkiem tak jak on na co on nie dał mi jednoznacznej odpowiedzi, a na pytanie czy jeszcze kiedyś bedziemy razem odpowiedzial moze. Nie wiem czy mam dać mu święty spokoj i czekać az sam sie odezwie czy mimo to od czasu do czasu probwac nawiązac z nim dalej kontakt?

Nie szukaj z nim kontaktu i nie czekaj czy się odezwie. WINA ZAWSZE LEŻY PO OBU STRONACH. Szukaj nowego faceta

Kobieto, szanuj się. W zdrowych, dobrych relacjach międzyludzkich, już kij czy chodzi o partnerskie czy jakiekolwiek, nie ma miejsca na żadne zastanawianie się, co pan x miał na myśli. Widocznie sam nie wie czego chce od życia, od ciebie, więc niech się namyśla dalej, a ty go olej, bo to naprawdę nie ma sensu i jest potwierdzone licznymi przypadkami.

Wiem, że powinnam tak zrobic, ale już sama mam mętlik w głowie. I tak już tyle razy probowałam z nim rozmawiać, że szacunku do samej siebie i tak już nie odzyskam, ale nie rozumiem go, prawi mi w rozmowie komplementy a za chwile mowi ze on jest konsekwenty i ze moze kiedys

Możesz próbować

Próbuj nic nie stracisz

Ale po co ma próbować? Zeby podbudowac ego jakiemuś kolesiowi, ktory sam nie wie czego chce, ale stawia się w roli pana, który musi sie namyslic a podwładny ma skakac wokol niego, a wtedy pan zdecyduje czy dac szanse czy nie? Kolejny zlodziej uczuc i czasu. Wygodny typ co przyjdzie jak poczuje ochote i zostawi jak nie bedzie potrzebował, a na koniec zasłoni sie wymowka, że przeciez on niczego nie obiecywal ani nie deklarowal. Nie ma deklaracji i rownych checi z obu stron? To spieprzaj gdzie pieprz rosnie, bo inaczej bedzie Cie wykorzystywal i manipulował. Tam gdzie jednej stronie zalezy bardziej, tam juz pozamiatane i wiadomo kto bedzie cierpiał

Nie zrozumialaś autorko ze każda twoja próba kontaktu powoduje że tracisz w jego oczach? Ja zakochałem się po uszy i próbując porozmawiać usłyszałem tylko "Nie mamy o czym"a co gorsza zachowywałem się jak desperat.

08.47 dokładnie, a Ciebie autorko on pewnie trzyma jako Rezerwowa- spotka się z Tobą jak będzie chciał seksu a potem znowu Cie oleje. Szanuj się i nie kontaktuj się już z nim. A co on ma za uszami? Nie bez powodu jesteś nerwowa...

Dużo rzeczy z nim doprowadzało mnie do nerwów, to fakt. Juz nie wiem co robić, i tak już pewnie mnie ma za desperatkę.

A czym cie denerwowal?

Tym, że nie chodził do pracy (po rozstaniu prace znalazł), tym ze dosyć czesto pił alkohol i kilka innych spraw, przede wszystkim tym, ze jest leniwy i momentami chamski

Moj były właśnie nerwowo zareagował na wieść, że z kimś mogłabym sie spotykać - sam o to zapytał. Dlatego ja zadałam pytania czy mam się dalej dla niego starać i taką odpowiedź uzyskałam

Miesza mi głowie :(

I Ty chcesz być z takim nieudacznikiem i na dodatek chamem??? Szanuj się dziewczyno !!

ale ja nie potrafie tak jak on po prostu o tym nie myslec, to samo mu powiedzialam a on ze w takim razie powinnam sie czyms zajac, isc na silownie, napic sie piwa itd

lol

Jakbym czytala o swoim byłym. Nie wiem juz czy sie starac, on twierdzi ze chce byc konsekwenty a jednoczesnie mowi ze mozemy zrobic przerwe zamiast sie calkiem rozstawac...

Naprawde chcecie takich facetow na ojcow waszych dzieci??? Nierobow, chamow, alkoholikow??? Polki to faktycznie zdesperowane szmaty!

On i tak o wszystko mnie obwinia, twierdzi ze ja sie nie staralam

I Ty chcesz być nadal z kimś takim? Ktoś dobrze napisał, Polki to desperatki, łapią się byle g****a alby tylko był facet, i Ty do nich należysz.

To są chorzy ludzie. Masochistki. Lepie być samą niż się z chamem użerać.

Nie potrafię odpuścić, nie wiem jak to zrobić :(

żałosne desperatki, a jak liczą ze ich lumpy nagle sie cudownie odmienia i wróca do nich i będzie jak w bajce

Chyba zrobiłam już wszystko co mogłam, powinnam teraz czekać az on dorośnie?

Jest chamski, nadużywa alkoholu, leniwy, nie chodzi do pracy i jeszcze kilka innych spraw Za którą z tych cech najbardziej tesknisz co cię w nim najbardziej urzekło?

Powiedzcice mi w takim razie jak oprzeć sie chęc***isania do niego?

Sprobowalam, dowiedziałam się ze on chce być z kimś jak jego matka i ze mam dać mu spokój bo on nie chce kogoś takiego jak ja

Desperatka. Taak, lataj dalej za chamem i leniem

No coz